Polityka to taka panienka nieciężkiego prowadzenia –mawiał mój Tatuś. I zbyt często mi się to ostatnio przypomina. Nie w aspekcie samych targów stanowiskami rządowymi, bo te wynikają z arytmetyki sejmowej. Bez stosownej ilości głosów, rząd musi negocjować wiele ustaw, albo jest nieefektywny i upada.
„ Włodzimierz Cimoszewicz rozmawia ze sztabem Bronisława Komorowskiego o swoim poparciu dla...