Czy zasługujemy na poważne państwo?
Po zniesieniu przez Unię Europejską embarga na dostawy broni dla syryjskiej opozycji natychmiast zareagowała Rosja zapowiadając dostawy rakiet dla reżimu Baszara al Asada. Na to z kolei momentalnie odpowiedział izraelski rząd grożąc, że „Jerozolima będzie wiedziała, co zrobić z tymi rakietami”.
Oto jak odpowiedzialne władze powinny reagować nie chowając się pod stół czy wykonując nerwowe telefony do możnych tego świata z pytaniem o zgodę na tak ostrą reakcję. Ktoś powie, że łatwo tak pisać, bo przecież Izrael ma za sobą potężnego sojusznika, więc na taką odwagę może sobie pozwolić.
Rzecz w tym, że aby mieć takiego sojusznika, samemu trzeba być państwem poważnym z klasą polityczną i elitami, które doskonale zdają sobie sprawę, czym jest racja stanu i wielka odpowiedzialność, jaka na nich spoczywa.
Zauważmy, że im poważniejszy kraj, a w jego władzach ludzie z kręgosłupami czy mówiąc kolokwialnie jajami, tym mniej czczych gadek do własnych obywateli o tym, jakie to mamy uznanie i jakim cieszymy się szacunkiem na europejskich oraz światowych salonach oraz chełpienia się, kto danego dnia poklepał nas po pleckach.
Koń, jaki jest każdy widzi i władze Izraela nie muszą wypuszczać jakiegoś miejscowego napuszonego bufona typu Radek Sikorski by prężył muskuły przed POlityczną gawiedzią, a później na politycznych światowych salonach robił za statystę z halabardą w dłoni.
Takie jedno oświadczenie izraelskich władz wpędzać może w kompleksy i pobudzać do refleksji oraz wstydu spowodowanego tym, że staliśmy się zakładnikami tchórzliwych galaretowatych mięczaków lub łajdaków i zdrajców –innej możliwości nie widzę - którzy od wielu lat sprawują w III RP władzę.
U nas ta zgraja tchórzy i asekurantów, którzy na co dzień plotą androny o tym, jakimi to oni są w Europie rozgrywającymi bała się nawet zagłosować we własnym parlamencie za tym, aby Rosja zwróciła Polsce jej własność, czyli wrak rządowego Tupolewa.
U nas na życzenie Putina odwołuje się ministra skarbu oraz członka Polskiej Akademii Nauk na rozkaz żydowskiego lobby.
Mało tego, po wydaniu tego rozkazu przez Centrum Wiesenthala to właśnie miejscowi pajace mieniący się dziennikarzami z górnej półki, pędzą do prokuratury i składają doniesienie na polskiego naukowca za to, że śmiał wyrazić swoje poglądy, niewygodne dla pewnych środowisk.
Oto dzisiejszy obraz Polski.
Jeżeli jeszcze komuś mało to warto przypomnieć, że na gwizdek z Izraela do samolotu pakuje się cały polski rząd i leci tam tłumaczyć się z czegoś, co stanowi taką tajemnicę, że do dzisiaj obywatele nie mogą dowiedzieć się, o co chodzi.
Premier Tusk zapowiadający w swoim expose rozwój gospodarki morskiej, portów i stoczni doprowadza do ich likwidacji gdyż stanowią konkurencję dla Niemiec, którymi rządzi kanclerz Merkel, w zamian za to wali ją w mankiet, a jego partyjne przydupasy opowiadają jak to pani kanclerz wysoko sobie ceni naszego „męża stanu”, Donalda.
U nas, kiedy w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach ginie nad Rosją prezydent i blisko stuosobowa delegacja, władza oddaje śledztwo wrogiemu państwu, a „elity” nawołują do masowej wdzięczności dla Rosjan i ruszanie na cmentarze by zapalać znicze czerwonoarmiejcom.
Nie wiem jak wy Drodzy Czytelnicy, ale ja czuję się z tym okropnie i podle.
To tak jakbym widział wyrodnego krewniaka, który wynosi z domu co cenniejsze przedmioty i pędzi pod sklep by po spieniężeniu wszystkiego u pasera mieć na wódę dla kolesi, którzy w zamian za to będą klepać go po grzbiecie dopóki nieopróżniona zostanie flaszka, a kolejne pieszczoty nastąpią dopiero nazajutrz, kiedy wielce szanowany menel znowu okradnie własną rodzinę, a za spieniężone fanty kupi sobie znowu potakiwaczy.
Aby wejść na długa drogę, która prowadzi do stania się naprawdę poważnym państwem trzeba pogonić raz na zawsze to całe szemrane okrągłostołowe towarzystwo, które doprowadzi nas wkrótce do zguby i wstydu, z jakiego nie otrząśniemy się przez dziesięciolecia, bo tylko głupi i lekkomyślny naród może przez tyle lat tolerować rządy takich zaprzańców.
Artykuł opublikowany w ogólnopolskim tygodniku Warszawska Gazeta
Polecam moją nową książkę, "Polacy, już czas" ozdobioną rysunkami śp. Arkadiusza "Gaspara"
Gacparskiego, jak i poprzednią, „Jak zabijano Polskę”.
Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6
Najnowszy numer ogólnopolskiego tygodnika Warszawska Gazeta już w kioskach
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1077 odsłon
Komentarze
To troche nie tak
10 Czerwca, 2013 - 18:45
"Czy zaslugujemy na powazne panstwo?"
Dlaczego to wyroznienie w stosunku do Polakow? A czy inne narody zasluguja na powazne panstwo? Czy doprawdy je maja? Czy tylko warstwe rzadzaca, ktora jest w tym samym klubie od dawna, w przeciwienstwie do przedstawicieli rzadu polskiego, ktorzy ledwie co dolaczyl i maja odgrywac poslednia role, a miotaja sie jak mlody niedoswiadczony kundelek, niezorientowany, ktora nogawka nalezy do jego pana?
Czy przypadkiem nie te same szare eminencje pociagaja za sznurki poruszajace rzady w USA i Izraelu? A moze takze w Niemczech i Rosji, ktora raz jest wrogiem EU a raz sprzymierzencem Niemiec, tych samych Niemiec forujacych za wszelka cene istnienie EU?
Czy Autor wyobraza sobie, ze absolutnie kazdy Izraelita, Niemic, Anglik, Rosjanin czy Amerykanin odpowiedzialby twierdzaco na pytanie, czy jego panstwo go reprezentuje, czy reprezentuje jego wlasne wierzenia, wartosci i postawe moralna? Czy reprezentuje jego, obywatela, interesy?
Czy powazne panstwo to takie, ktore dysponuje sila, takze sugestii i zastraszenia, czy tez takie, ktore stoi sila i prawoscia jego obywateli, ktorych reprezentuje, ich dobrobytem, rozwojem i wspolpraca z innymi narodami? Odpowiedz zalezy od definicji.
Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!
Lotna
oczywiście!
20 Czerwca, 2013 - 23:02
pytanie uznaję za retoryczne, danina krwi i cierpień mówi za siebie.
Bóg - Honor - Ojczyzna!