Towarzysz juror "Tańca nad grobami", czyli, Miller o szarganiu czci Towarzyszki Blidy...

Kolejny etap polityki miłości prowadzonej przez panów Donalda i Bronisława, zakłada stopniowe przywracanie do łask opinii społecznej odwiecznych patriotów z byłej PZPR.

Nie sposób tego nie dostrzec.

Gwiazdą wielkiego formatu - w przenośni i dosłownie - jest przecież w niezależnych mediach Towarzysz Kalisz, który bryluje w odpolitycznionych stacjach niczym Wojewódzki, czy Jacyków.

Do łask wraca teraz w szybkim tempie Towarzysz Miller.

Nie ma dnia, żeby nie miał on mądremu narodowi czegoś mądrego do powiedzenia.

Towarzysz Miller doświadczenie w polityce ma ogromne, co docenia i jego partia, i władza sprawowana przez pana Donalda.

Towarzysz Miller wraz ze swoją organizacją są zresztą przewrotnie w mediach nazywani opozycją, co ma mądremu narodowi uświadomić, że są oni krytyczni wobec rządu.

Niebawem, jestem pewien, Towarzysze z SLD wejdą w koalicję z partią miłości, co będzie jasno świadczyć o otwartości Towarzyszy z PO na współpracę z opozycją.

Powiedzą - proszę, chcemy, potrafimy, dla Polski wszystko!

Tak łagodnie, przy oklaskach lemingów, Towarzysze wrócą do władzy.

Tak oto urzeczywistnia się i dokonuje się proces zapoczątkowany przez "ludzi honoru" oraz Docenta Wałęsę przy okrągłym stole.

Tak więc staje się na naszych oczach Towarzysz Miller autorytetem III RP. A autorytety mają nieograniczony dostęp do mediów i mogą się już bez ograniczeń wypowiadać aby nauczać i pouczać naród.

Szczególnie, że jak wiadomo od jakiegoś czasu, komuna nie była taka zła, a na tle reżimu Kaczystów, była wręcz sielanką.

Towarzysz Miller, mając dostęp do niezależnych mediów, może już spokojnie snuć swoje wizje wolnej Polski oraz napiętnować wszystkich, którzy są przeciwni demokracji.

Jest to zresztą człek szalenie wrażliwy na sprawiedliwość.

Dziś stwierdził, że on i reszta Towarzyszy nie pozwolą zapomnieć o Towarzyszce Blidzie, która była pierwszą z setek ofiar terroru Kaczyzmu.

Miller, poruszony jest radością Ziobry, który z przymrużeniem oka traktuje TS, który jest aPOlitycznym, tuskowym ramionkiem sprawiedliwości.

Co tam farsa w postaci tzw śledztwa smoleńskiego, co tam afery i wałki robione przez PO!

Blida nie może zostać zapomniana, a żaden oszołom z rozradowaną miną nie będzie tańczył nad jej grobem.

O smutku wypisanym na krągłym licu pana Bronka na Okęciu, podczas oczekiwania na zwłoki pary Prezydenckiej, Towarzysz Miller się nie wypowiedział...

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Ziobro-z-rozradowana-mina-tanczy-na-grobie-Blidy,wid,14329853,wiadomosc.html?ticaid=1e16c&_ticrsn=5