PIS bez Kaczyńskiego?
Na początek parę linijek gwoli ulżenia sobie:
Tak sobie właśnie myślałam, jak by to było, gdyby PIS-em nie rządził ten straszny Kaczyński.
Może wtedy ci wrażliwi, kulturalni i rozsądni zwolennicy miłości w polityce mieliby szansę stać się zwolennikami PIS-u?
Tak sobie myślałam... i wymyśliłam, co następuje:
wyborcy platferzystów podchodzą pod jeden z dwóch wariantów: są albo źli, albo głupi, albo jedno i drugie.
Zdecydowana większość z nich zawsze będzie głosować na to, co jej podpowie pan albo pani w telewizji i zawsze będzie chciała należeć do "tych mądrych, wykształconych i cool".
Kaczyński miałby zrezygnować, żeby zadowolić to stado baranów? Zresztą... z nieznanym wynikiem, bo przecież barany podążą zawsze za tym, kogo wskażą im naganiacze.
(Nic odkrywczego, ale musiałam się troszkę wyżalić. ;-)
To po pierwsze. A po drugie i ważniejsze:
PIS to partia polityczna.
Nie wierzę partiom politycznym.
Bo siedzą w nich różni ludzie, tak jak wszędzie - W PIS też na pewno są gagatki, których ciągnie wyłącznie koryto. Dlatego nigdy nie głosowałam na PIS jako na PIS - zawsze tylko na PIS jako na partię Kaczyńskich.
Mogę się oczywiście mylić... ale, póki co, wierzę Jarkowi.
Dlatego nużą mnie dyskusje typu "PIS bez Kaczyńskiego?". Bo: PIS to Kaczyński. Przynajmniej dla mnie. I przypuszczam, że dla całego "żelaznego elektoratu" również.
I jeszcze dwie luźne uwagi:
1. Fakt, JK wyskakuje czasem jak Filip z konopi. Osobiście odczytuję to na jego korzyść (zbyt prostolinijny do polityki), co nie zmienia faktu, że zaniża przez to swoje szanse u ogółu. A ten ogół, jaki by nie był, "wybiera".
Gówno wie i gówno czuje, ale wybiera.
2. JK, choćby był najwspanialszy, sam niewiele zdziała.
A rzadko komu można ufać... tym bardziej wskazana jest rozwaga. Podwójna albo i poczwórna.
Pozdrawiam
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2300 odsłon
Komentarze
PiS bez Kaczyńskiego to tak jak
23 Października, 2011 - 22:04
Whitesnake bez Davida Coverdale'a
jak Guns'n'Roses bez Axla Rose
jak Barcelona bez Messiego
jak Reprezentacja Polski bez Szczęsnego
jak Niemcy bez Merkel :-P
10
23 Października, 2011 - 22:04
na 10
:-)
Jak morze bez wody,Bez
23 Października, 2011 - 22:34
Jak morze bez wody,
Bez piasku pustynia.
Św. Mikołaj bez brody
I Etiuda... bez Chopina.
:)
Ps. Bez Davida C? Niemożliwe. :)
Na osłodę jeden z moich ulubionych kawałków:
http://www.youtube.com/watch?v=43XOjJex8cQ&feature=fvwrel
Ps. Bez Davida C? Niemożliwe. :)
23 Października, 2011 - 23:41
hehehehe
Jarosław to lider,i niema dyskusji
23 Października, 2011 - 22:47
Tylko PIS trzeba odmłodzić,i wprowadzić w krwio obieg świeżą i młodą krew,młodzi ludzie mają to do siebie że im się chce działać,a starzy wyjadacze walczą o stołki,i wojnę podjazdową,między sobą,a przez te nygustwo przegrywamy,i to nie jest krytyka to jest fakt,byłem,jestem i będę zwolennikiem PIS,ale czas przyszedł na świeży powiew młodości w PIS
Dycha
23 Października, 2011 - 22:42
Dycha
Asta
PiS bez Kaczki byłb dziś poza palamentem, a kilku zdajców....
23 Października, 2011 - 22:49
... załapałoby się na listy PO. Kanapowe partyjki (szczególnie te założone przez sowieckich agentów) miałyby ubaw). O tym marzą kolaboranci i "krety". Na razie tylko marzą.
Lista zdrajców się wydłuża, bo najpierw był Marcinkiewicz(który dostał sowitą "odprawę", na którą nie zasłużył w żaden sposób), potem Migalski (który niemal dychał z głodu wywalony z uniwersytetów), a teraz zaczynają się wygłupiać ( dożywotnia kasa im walnęła pod dekiel) Cymański, Ziobro i Kurski. A za moralny autorytet służy maglowy Rysiu Czarnecki, skoczek spod Samoobrony.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
PP
23 Października, 2011 - 23:59
Jak Polska bez Morza.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.