Koń udomowiony od 5500 lat, Gibony u premiera od niedawna. Cimoszkę do Strasburga .Banki chłoną a Tusk rozkłada kolej.

Gdyby dzisiaj plemiennej partii Tuska przypadło zadanie udomowienia konia to jedno jest pewne, że byłoby to dla jego kompanów nie do wykonania! Dalej musieliby się sami zaprzęgać do radła.
Można np sobie wyobrazić jak taki Tusk obrabia płachetek wykarczowanej i wypalonej ziemi zaprzęgniętym schetyną czy niesiołowskim, polikotem.
Co prawda wszyscy oni mają w sobie; w fizjonomii, manierach i ruchach coś co ostro przypomina tego czworonoga poza inteligencja i gracją oczywiście.Ale na takie roboczo-perszerony to i wyglądają a i z gęby wala jakby z kopyta!
Dlaczego tak nisko cenię premiera i jego towarzystwo? Wokół dowodów co niemiara! O ich "zdolnościach" rządzenia pisałem wielokrotnie więc tylko dodam kilka drobiazgów. Cimoszewicz stał się ich kandydatem na sekretarza generalnego Rady Europy! Niby dziwne! Ale gdyby tak się przyjrzeć, to chyba norma! Ani pełnych szuflad ani ludzi na kluczowe stanowiska. Czuma! Komuszyca Hubner na eurodeputowanego, takie hallo-kopaczowe czy insze grabarczyko-grady-vincusie tylko potwierdzają po pierwsze mizerię kadrową tej partii a po drugie totalne nieliczenie się tak z własnymi członkami jak i elektoratem!
Skoro hiperkomuszek Cimoszko to czemu nie Kiszczak!?
Wszak Kiszczakowi Tusk i popierający go salon więcej zawdzięczają niż synowi pułkownika, kapusia nkwd i śmiersza!
Jak już szaleć to PO całym! a nie dziubdziać!
A może to taka przekąska, przegryzka przed ostatecznym dogadywaniem się z lewizną w sprawie przyszłej ustawy medialnej?!
Okazuje się, że PO a właściwie to Tusk i kilka osób z jego toczenia wulgarnie, brutalnie drukują dla swych członków fakty dokonane nie pozostawiając wątpliwości, ze po prostu nie liczą się z nimi.
Tak jak jego rząd nie liczy się wcale z grożbą skutków kryzysu.Bezrobocie, brak kredytów, wykorzystanie środków unijnych to dla ministrów Tuska nie stanowi problemu!
Tusk zapowiada dyskusję publiczną a i nawet referendum w sprawie in vitro czy eutanazji!
Po prostu przegłosujemy, że ludzi starszych trzeba np uśpić, wszak Boni potrzebuje środki aby spłacić upadłych stoczniowców!
To są tematy nr jeden na dzisiaj w Polsce zdaniem Tuska i jego gibonów od eugeniki!
A ja tym zmałpiałym propagatorom gibono-eugeniki polecam zapoznać się z pracą, metodami i efektami Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego Fundacji Światło w Toruniu. A także hospicjum działające tamże od lat pięciu dla pacjentów w śpiączce.
Za pomocą autorskiej, stosowanej tam metody pobudzają pracę mózgu; zapachami, dżwiękami, obrazami, kształtami które chorzy znali z czasów gdy byli zdrowi.
Ta niecodzienna, unikalna placówka od czterech lat WYBUDZIŁA ZE ŚPIĄCZKI 17 OSÓB!
AŻ 17 OSÓB!
Ci chorzy , na śpiączce są odrzuceni, wyalienowani przez polski system ochrony zdrowia!
I dlatego jak słyszę te wypowiedzi gibono-eugeników o nazwie Polikot, Kutz, czy prof. Hartmann/ podobno bioetyk!!??/ to zapominam się, że jestem chrześcijaninem!

Nasza, biedniejsza część UE oraz Turcja, Rosja i Ukraina będzie potrzebowała od 120 do 150 mld euro na dokapitalizowanie banków.
A może w takim kontekście należałoby spojrzeć na propozycję węgierskiego premiera wypowiedzianą w Brukseli o pomocy dla tego regionu i a odrzuconą , ośmieszoną wręcz także przez duet Donald-Vincenty wcale nie za taką absurdalną!!
Rynki międzybankowe do tego stopnia się pokurczyły, że jedyna pomoc może płynąć tylko z centrali banku.
Wczorajsze, czwartkowe spadki na Wall Street są największe od lat 12.
Chluba Ameryki i giełdy GM rozważa skorzystać ze specyficznego zapisu amerykańskiej ustawy o bankructwie aby go wierzyciele nie zlicytowali!
Akcje Bank of America, JP Morgan, Wells Fargo spadły od 11 do16 %.
Wczoraj za walory Citigroup płacono 1/50 ich ceny sprzed dwóch lat czyli JEDNEGO DOLARA!!!
Bezrobocie w USA najwyższe od ćwierć wiecza. Spadła produktywność a na domiar złego Chiny wbrew wcześniejszym obietnicom danym rządowi USA i bankowi federalnemu nie spieszą z tzw pakietem stymulacyjnym.
A co na to polski rząd? Czy on jest jeszcze polski?
Odnoszę wrażenie, że to jakaś szarańcza która systematycznie niszczy nasz kraj.
Gros czasu zajmują im igraszki słowno-muzyczne z gibonami w tle, POkazującymi gołe zadki!
Lada moment zacznie się sypać kolej. Jej spółki prócz typowo biznesowej, dochodowej działalności muszą świadczyć przewozy- usługi na rzecz państwa i obywateli nierentowne i dlatego ma prawo oczekiwać pomocy w formie subwencji, dopłat od budżetu.
Rząd przygotowuje strategię dla kolei. Znając dotychczasowe "strategie" typu: stocznie, zdrowie, autostrady czy szkolnictwo można się spodziewać raczej kolejnej klapy czyli czegoś na POziomie, na modłę raportu Pitery o CBA!
Ale to nie jest problemem, gdyż rząd aż pali się aby uruchomić swoją główną strategię jakże miła tzw leberałom/ bo o liberalizmie, to oni naprawdę nie maja zielonego pojęcia, poza kilkoma terminami które międlą!!!/czyli totalną prywatyzację.
Wtedy DB zastąpi PKP, BPost Pocztę POlską a premier ze swoim skrzekliwy staruszkiem zwącym siebie nie wiedzieć czemu profesorem będą nas dalej straszyć Eriką Steinbach!

Ostatni "przebój" czyli opcje wymagają jeszcze kilka słów dopowiedzenia, podpartego opiniami na bazie klasycznej cywilistyki a i literatury o instrumentach finansowych jak i praktyce. Zwracam celowo uwagę na termin "klasyki" bo to co oferuje Pawlak w swych pomysłach opiera się po prostu na "dorobku" niestety krętackim tzw wziętych polskich kancelarii prawniczych. Używam mocnych słów ale mam ku temu powody; trochę obserwacji, wyczucia i tzw zdrowego rozsądku.
Czytając te wypowiedzi tuzów polskiego biznesu, tych przeróżnych lion club,bcc, lewiatana nie ma żadnych złudzeń, że to rozpaczliwy atak na banki. a już zupełnie poraziłą mnie wypowiedż jednej z "gwiazd" imperium finansowej alchemii midasowej czyli niejakiej Kariny Wściubiak o metodzie banku ING, którą zacytowałem w moim tekście sprzed dwóch dni, więc jej ponownie przytaczać nie zamierzam.
Jawi się z tych wypowiedzi :" błąd, podstęp, zła wola,wyzysk " banku który miał w zamiarze narazić klienta, partnera w biznesie na totalne straty.
A znam trochę życie i znam też trochę jej pryncypała, guru i nauczyciela-przewodnika biznesowego czyli tego w imieniu którego tak płaczliwie wypowiadała się pani prezes Alchemii czyli znam otoczkę, tzw okoliczności faktyczne czyli czy bank namawiał, skłaniał a może wręcz zmuszał do zawarcia niekorzystnej dla jego klienta umowy!
Ten kto kiedykolwiek zamienił kilka słów z właścicielem pakietu kontrolnego Boryszewa, właścicielem Midasa i Alchemii czy też z tą panią prezes, którą wymieniłem z imienia i nazwiska nie może mieć żadnych złudzeń co do jednego, że zawarli umowy na opcje kierując się WYŁĄCZNIE zimną wyrachowaną kalkulacją na wysokie profity!
A tak na marginesie tej sprawy, grupa Boryszew miała prze wiele lat przyznany przez wojewodę mazowieckiego / czasy sld-psl / status zakładu pracy chronionej!
Nie! nie! To nie żarty! To fakt.
Dopiero wojewoda za rządów PIS cofnął tę decyzję komuszkowatego poprzednika!!!
W tym układzie banki kredytujące firmy tej grupy muszą teraz przy okazji opcji zacząć się martwić, bo kto wie, czy osoby upoważnione w tym finansowym imperium pana Romana jako zarząd czy prokura nie mają np tzw "żółtych papierów".
A to już nie żarty! I bankowcy dobrze o tym wiedzą!!!
I tym optymistycznym dla grupy Boryszew akcentem kończę.
pzdr