W odpowiedzi blogerowi GPS
Pisze pan panie Grzegorzu że ,,bohaterstwo Polaków było zmarnowane, bezsensowne, głupie, naiwne i niepotrzebne" zaś polscy dowódcy byli ,,politycznie nieudolnymi idiotami”...
Czyli innymi słowy my Polacy byliśmy głupi wywołując Powstanie Warszawskie, a reszta narodów Europy to była mądra, bo nic takiego im do głowy nie strzeliło. Tak? Do ciężkiej cholery!
A Powstanie Paryskie?
A Powstanie Praskie?
A Słowackie Powstanie Narodowe?
A Partyzancka Republika Użycka na terenie Serbii?
Ładnie byśmy wyglądali przed resztą narodów Europy gdyby wszyscy w okresie II Wojny Światowej mieli swoje zrywy niepodległościowe, tylko nie my!
Dla przykładu.. W Słowackim Powstaniu Narodowym wiążąc walką duże niemieckie siły Słowacy zadali Niemcom straty, które przyczyniły się do upadku całej Trzeciej Rzeszy.
Warto także pamiętać o polskich ochotnikach walczących w Słowackim Powstaniu Narodowym jak i o słowackich ochotnikach walczących w Powstaniu Warszawskim!
https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82owackie_powstanie_narodowe
Ogromnie szanuję Słowaków za straty jakie zadali Niemcom w Słowackim Powstaniu Narodowym… A heroizm bohaterskich powstańców zawsze pozostanie zapisanym na kartach historii, jakiejkolwiek nie byliby oni narodowości i z którejkolwiek nie pochodziliby strony świata...
Uważam że wobec głośnych ostatnimi laty prób zafałszowywania polskiej historii, jako Polacy to właśnie Powstańcom Warszawskim winniśmy szczególny szacunek. Co prawda ostatnimi laty namnożyło się wiele publikacji deprecjonujących ich wysiłek, ale ich bohaterstwo pozostanie zapisane na kartach historii na wieki!
Formą obrony przed oczernianiem koncepcji Powstania Warszawskiego powinno być sięgnięcie do równoległej historii tamtego okresu pozostałych narodów Grupy Wyszehradzkiej! Bo przecież jakże wiele mamy wspólnych kart historii!
- Podczas gdy kilkudziesięcioosobowy pluton złożony z Słowaków walczył w Powstaniu Warszawskim, ponad 200 polskich ochotników walczyło w Słowackim Powstaniu Narodowym!
- Przynajmniej kilkudziesięciu dezerterów z węgierskiej armii także walczyło w Powstaniu Warszawskim w Zgrupowaniu Kampinos!
- Przynajmniej kilku węgierskich żołnierzy zostało zabitych przez Niemców w 1944r. za handel bronią z polskimi partyzantami. Wiedzieli Oni czym to grozi a jednak zdecydowali się pomóc Polakom…
Przecież nikt tych wszystkich Słowaków i Węgrów nie zmuszał do udziału w Powstaniu Warszawskim... A jednak Oni wszyscy sami tego chcieli!
A co do równoległego w czasie Powstania Paryskiego... Przecież Powstanie Paryskie mogło skończyć się równie tragicznie co Powstanie Warszawskie, a jednak Francuzi zdecydowali się je wywołać... Także Czesi na długo po upadku Powstania Warszawskiego zdecydowali się wywołać swoje Powstanie Praskie, pomimo że mogło się ono skończyć całkowitym zrównaniem Pragi z ziemią...
Powstanie Paryskie i Słowackie Powstanie Narodowe toczyły się równolegle z Powstaniem Warszawskim! Niestety ze wszystkich trzech to Powstanie Warszawskie jest chyba obecnie najbardziej opluwane...
A poza tym… Czy zdaje pan sobie sprawę jak wiele brawurowych sukcesów w walce z niemieckimi siłami odniosło w czasie Powstania Warszawskiego Zgrupowanie Kampinos???
Weźmy dla przykładu choćby samo Starcie w Aleksandrowie, któremu poświęciłem mój ostatni patriotyczny wiersz...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Starcie_w_Aleksandrowie
Temat partyzanckiej Rzeczpospolitej Kampinoskiej pasjonuje mnie od lat… Zależy mi żeby rozbudzić zainteresowanie tą tematyką w naszym społeczeństwie… Moim wielkim marzeniem jest napisać kiedyś obszerną powieść historyczną o partyzanckiej ,,Rzeczypospolitej Kampinoskiej"... Niestety to marzenie pozostaje wciąż bardzo odległe...
Dowódca Zgrupowania Kampinos Mjr Adolf Pilch ps. „Góra”, „Dolina” powinien pośmiertnie zostać odznaczonym Orderem Orła Białego!
Ale pan pisze panie Grzegorzu że ,,bohaterstwo Polaków było zmarnowane, bezsensowne, głupie, naiwne i niepotrzebne" zaś ,,polscy dowódcy byli politycznie nieudolnymi idiotami”...
Tak więc tytułem polemiki…
Patriotów poległych za Ojczyznę,
Polska nigdy nie zapomni,
Ich pomnikiem gniazdo bocianie,
Pod wyzwoloną strzechą nieba,
Majestatycznie płynące po niebie białe chmury,
Ich skomponowanymi z białych róż wieńcami,
Zachodzące z dnia upływem skrzące czerwone słońce,
Ich nagrobnego znicza płomieniem jasnym...
Uważam że ten konkretny wpis powinien zostać potępiony przez całą społeczność prawicowych blogerów!
https://niepoprawni.pl/blog/gps65/najwieksza-tragedia-w-historii-polski
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 573 odsłony
Komentarze
Wybuchały powstańcze
1 Sierpnia, 2024 - 21:16
Wybuchały powstańcze Filipinki...
https://niepoprawni.pl/blog/kamil-olszowka/wybuchaly-powstancze-filipinki
Kamil Olszówka
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika kazio44 nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Hm...2 Sierpnia, 2024 - 12:45
Myślę sobie, że należałoby oddzielić ziarno od plew.
Bohaterstwa na miarę świata, motywowanego tak patriotyzmem jak i zwykłą (niezwykłą) złością ogółu warszawiaków na rozpanoszonych i zbrodniczych "ibermenszy", nie da się zakłamać, pomniejszyć albo też zdezawuować. Po prostu, nie dać sobie, za długo pluć w twarz to nas, chyba, trochę cechuje jako naród.
Ale strategiczna i taktyczna analiza oraz podjęcie decyzji o wywołaniu powstania, to już nie jest to samo. Jeśli jednym z koronnych argumentów było "niech świat zobaczy", to ci którzy tę decyzje podjęli powinni odpowiedzieć za swoje decyzje przed sądem. Bo od tego są rządzący i dowódcy - mają obowiązek widzieć i wiedzieć to czego "szaraczki" nie widzą i nie wiedzą oraz kalkulować ryzyka. A, w tym przypadku, "przy okazji", przewidzieć stanowiska dwu psychopatów: Hitlera i Stalina, widzieć chwiejność Churchila i rozumieć to co mówi, sensownie potraktować nawoływania radiostacji "Kościuszko" do walki, etc., etc., etc. Warto poczytać o tym, jak ta decyzja powstawała oraz była chwiejna.
Najdelikatniej mówiąc, ta decyzja była błędna (jak mówi teraz młodzież) GIGA -tragiczna w skutkach. A może nawet tera lub pato - tragiczna!
Słowacy - no racja ale za 1 wrzesień 1939 i księdza - prezydenta Tiso też należy im się szacunek? I, zarówno Słowacy jak i Francuzi, ruszyli do walki w zupełnie innych okolicznościach, w zupełnie innym czasie, w mikrej liczbie żołnierzy nieporównywalnej do ilości żołnierzy w P. W., i z dużym prawdopodobieństwem że osiągną to, co chcieli osiągnąć. To co zrobili, jakkolwiek chwalebne, nijak się ma do Powstania Warszawskiego.
I, na koniec nie, Powstanie Paryskie nie mogło się skończyć równie tragicznie jak Powstanie Warszawskie. Tak jak w Paryżu podanie kromki chleba Żydowi nie równało się nijak z podaniem Żydowi kromki chleba w Polsce.
I, dla Paryża, ryzyko że skończy jak Warszawa było zerowe!!!
Tak więc odpowiadając na wszystko po kolei
2 Sierpnia, 2024 - 22:33
Tak więc odpowiadając na wszystko po kolei:
- Komenda Główna Armii Krajowej nie mogła wiedzieć tego wszystkiego co my wiemy dzisiaj… Po prostu siłą rzeczy nie mogli wiedzieć tego wszystkiego co my wiemy dzisiaj dzięki mrówczej pracy wielu historyków... A jasnowidzami nie byli więc wszystkiego przewidzieć nie mogli...
- Gdyby powiodły się powstańcze natarcia na lotnisko bielańskie (co naprawdę było realne) sytuacja powstańców w pozostałych częściach miasta także wyglądałaby inaczej...
- Słowaccy żołnierze we Wrześniu 1939 traktowali polskich jeńców wojennych o niebo lepiej niż oszalali z nienawiści Ukraińcy na Kresach Wschodnich, którzy już we Wrześniu 1939 dopuścili się na polskich żołnierzach licznych okrutnych mordów!
- Dla Paryża ryzyko że skończy jak Warszawa było zerowe??? Bzdura kompletna! Proszę Najpierw łaskawie obejrzeć pełnometrażowy film fabularny zatytułowany ,,Czy Paryż płonie?" z 1966, a przekona się pan że rozkaz Adolfa Hitlera zniszczenia Paryża był jak najbardziej realny i mógł realnie zostać wykonany…
https://www.youtube.com/watch?v=VMxeKRT0-zU
Kamil Olszówka
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika xiazeluka nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
Kamil2 Sierpnia, 2024 - 21:44
Zamieszki w Paryżu, zwane przez grzeczność "powstaniem", nie miały żadnego większego natężenia. Dość powiedzieć, że niezobowiązująca strzelanina już dzień po jej rozpoczęciu została przerwana rozejmem (nie wszędzie przestrzeganym). Komendant von Choltitz otrzymał od towarzysza Adolfa rozkaz zniszczenia miasta (analogiczny jak w przypadku Warszawy), lecz Befehl olał, słusznie rozumując, że końcówka wojny to nienajlepszy czas na wchodzenie w rolę zbrodniarza wojennego.
Powstanie w Pradze wybuchło w zasadzie już po wojnie, a ciężar walk z Niemcami spoczął na przebijającej się na zachód rosyjskiej ROA. Czesi w tym czasie załatwiali głównie wojenne porachunki między sobą (w samosądach zginęło więcej ludzi z rąk rodaków niż z niemieckich).
Powstanie na Słowacji nie było toczone w milionowym mieście, lecz na prowincji, nie powodując tak makabrycznych strat jak awantura warszawska. Na Słowacji ginęli żołnierze, a nie dziesiątki tysięcy cywilów.
Cytując dosłownie za
4 Sierpnia, 2024 - 00:50
Cytując dosłownie za Wikipedią:
,,Powstanie paryskie często jest porównywane przez historyków oraz publicystów do powstania warszawskiego. Historycy wskazują, że mają one ze sobą wiele analogii oraz podobnych okoliczności. Oba pomimo odmiennego zakończenia odbyły się mniej więcej w tym samym czasie w sierpniu 1944 roku, do obu przyczyniła się bliska obecność wojsk alianckich walczących z III Rzeszą, oba zostały wywołane spontanicznie w stolicach okupowanych przez Niemców krajów bez uzgodnienia z dowództwem sojuszniczych armii przez członków słabo uzbrojonego ruchu oporu. Rozważanie tych analogii znalazło swoje odbicie w literaturze historycznej oraz publicystyce prasowej".
Kamil Olszówka
Kamil
4 Sierpnia, 2024 - 22:05
Panie, doucz się Pan trochę. Operetkowe powstanie w Paryżu nijak się ma do awantury warszawskiej, uwarunkowania i rzeczywistość były diametralnie różne. Pan się kompromitujesz niewiedzą.
Ale przecież Słowackie
4 Sierpnia, 2024 - 01:06
Ale przecież Słowackie Powstanie Narodowe objęło obszar około 20 tysięcy km², zamieszkany przez 1,7 miliona ludzi!
Poza tym przynajmniej kilka tysięcy słowackich cywilów także zostało wymordowanych przez Niemców w odwecie za powstanie...
Poza tym nie podoba mi się nazywanie Bańskiej Bystrzycy prowincją... I myślę że wielu Słowakom też by się to nie spodobało...
Kamil Olszówka
Porównanie sił
4 Sierpnia, 2024 - 01:13
Liczebność sił Powstania Warszawskiego:
ok. 50 tys. powstańców
Liczebność sił Słowackiego Powstania Narodowego:
1 Armia Czechosłowacka na Słowacji
(47–60 tys. żołnierzy)
Czechosłowacki ruch oporu
(18 tys. partyzantów)
Kamil Olszówka
Z tą sprawiedliwością zawsze jest problem,
2 Sierpnia, 2024 - 22:50
Gdy proponowane wyroki są skutkiem fałszywego postępowania dowodowego oraz niestety różnic w systemach "aksjologicznych". Na przykład: w bitwie o Berlin w 1945 roku zginęło 80 tysięcy żołnierzy rosyjskich i 20 tysięcy niemieckich. No i kto w tej bitwie zwyciężył? I kto był idiotą? A w uzupełnieniu dodam, że w tej bitwie zginęło 200 tysięcy Berlińczyków, którzy w żadnych walkach nie uczestniczyli.
A dowódcy podejmujący decyzję o wybuchu Powstania w chwili, gdy sowieckie wojska rozlokowały się po drugiej stronie Wisły i na warszawskiej Pradze rządziła sowiecka administracja, już słowa nie mówiąc o polskiej armii, zwanej Ludowym Wojsku Polskim. Kto z polskich dowódców Armii Krajowej mógł zakładać, że czyhająca na Warszawę Armia Czerwona nie skorzysta z z polskiego powstania, by triumfalnie wkroczyć do polskiej stolicy? Kto z cywilizowanych ludzi na świecie mógł przypuszczać, że Stalin okaże się wspólnikiem Adolfa Hitlera w niemieckim ludobójstwie w Warszawie?
Podsumowanie::
I dlatego grzecznie proszę pana GPS, by nie udawał, że nie wie o tym, że bydlakiem w tej wojnie nie byli dowódcy Armii Krajowej, lecz antypolska spóła ruskich i niemieckich morderców.
Pointa:
O żadnym GPS w roku 1945 jeszcze nikt nie słyszał i pojęcia nie miał. Niech więc ten GPS się nie wtrąca w sprawy, których nie może rozumieć.
michael
Źle oceniony komentarz
Komentarz użytkownika xiazeluka nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.
michael-abakus3 Sierpnia, 2024 - 00:34
"dowódcy podejmujący decyzję o wybuchu Powstania w chwili, gdy sowieckie wojska rozlokowały się po drugiej stronie Wisły i na warszawskiej Pradze rządziła sowiecka administracja, już słowa nie mówiąc o polskiej armii, zwanej Ludowym Wojsku Polskim"
31 lipca po południu Sowieckie wojska stały nad Wisłą, a i Praga była w ich rękach? LWP także tam była? Na litość boską, skąd wy, hurrapatrioci, bierzecie takie brednie?
"Kto z polskich dowódców Armii Krajowej mógł zakładać, że czyhająca na Warszawę Armia Czerwona nie skorzysta z z polskiego powstania, by triumfalnie wkroczyć do polskiej stolicy?"
Może dlatego, że AK była za słaba, by opanować i utrzymać mosty? A może Panu się wydaje, że T-34 to odmiana kanonierki? I jakie "wkroczyć", skoro 1 sierpnia o 4.10 rano sowiecka 2 Armia Pancerna przeszła do obrony pod naciskiem nieprzyjaciela?
"Kto z cywilizowanych ludzi na świecie mógł przypuszczać, że Stalin okaże się wspólnikiem Adolfa Hitlera w niemieckim ludobójstwie w Warszawie?"
Towarzysz Stalin nie miał wobec AK żadnych zobowiązań. Po drugie - po 22 lipca było wiadomo, że Warszawa nie jest towarzyszowi Stalinowi do niczego potrzebna. I tak było w istocie - w dyrektywach Stawki z końca lipca, w których wyznaczano 1 Frontowi Białoruskiemu zadania, o zdobywaniu Warszawy nie ma słowa. Warszawa nie była celem nawet podrzędnym.
"Niech więc ten GPS się nie wtrąca w sprawy, których nie może rozumieć."
Pan nie masz elementarnej wiedzy, a pouczasz innych.
@ xiazeluka
3 Sierpnia, 2024 - 09:14
Wspaniale. Spodziewam się więc, że pan lub jakaś pani bez macicy wspólnie z panem Bodnarem podejmą uchwałę sejmową o zakazie pamięci o powstaniu oraz o postawieniu zarzutów z jakiegoś w miarę pasującego paragrafu kodeksu karnego organizatorom obchodów rocznicy wybuchu tego powstania, a Prokuratora Krajowa złoży w odpowiednich sądach kilka tysięcy wniosków o tymczasowe aresztowanie najbardziej krnąbrnych obywateli podejrzanych o patriotyzm oraz o lekceważenie potęgi czołgów T-34 powszechnie znanych jako Rudy z filmu o wspaniałych czterech pancernych.
P.S. Nikogo nie pouczam lecz drwię z idiotów, którzy śmią nazywać dowódców powstania warszawskiego idiotami. Drwię z ludzi którzy mają czelność wyrażać się z pogardą o polskim patriotyzmie. Drwię z facetów i facetek, którzy nie czują takich zjawisk jak na przykład persyflaż.
Jakim trzeba być idiotą i jak bardzo nie rozumieć historii, by oceniać bitwę po ilości zabitych żołnierzy. Na tej zasadzie śmiało można przyjąć do historii twierdzenie o tym, że bitwę o Berlin w 1945 roku wygrali Niemcy,
michael
michael-abakus
Ukryty komentarz
Komentarz użytkownika xiazeluka został oceniony przez społeczność negatywnie. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 2. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność. Pamiętaj że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..
3 Sierpnia, 2024 - 09:36
E tam, drwisz Pan. Aby drwić, trzeba mieć wiedzę o wydarzeniu większą niż oponent. A pan jej nie masz.
Prowodyrzy awantury w Warszawie to banda łajdaków i zbrodniarzy wojennych. Nie mając sił i środków, planów, wsparcia z zewnątrz, perspektyw powodzenia, rzucili do walki milionowe miasto wystawiając je na oczywistą pomstę nieprzyjaciela. To ta banda: notoryczny łgarz Galareta-Komorowski, informator NKWD i alkoholik Okulicki, zakuty łeb Pełczyński, chory psychicznie Chruściel i gorliwy komunistyczny kolaborant Rzepecki odpowiadają za największą tragedię w historii Polski. I nie ma co tych kanalii usprawiedliwiać patriotyzmem, bo ja nie widzę niczego patriotycznego w upajaniu się wizją "walących murów i potoków krwi", a takie przepowiednie wygłaszał otumaniony wódką Okulicki. Ci zdrajcy oszukali swoich żołnierzy, którzy z pełnym poświęceniem starali się wykonywać niedorzeczne rozkazy. Wszyscy, którzy składają hołd szeregowym akowcom powinni go rozszerzyć właśnie o ten punkt - przeciwnikiem byli nie tylko Niemcy, lecz naczelne dowództwo (ci wymienieni po nazwiskach, nie wszyscy).
Co jest patriotycznego w oddaniu Niemcom Woli i Starego Miasta na rzeź? Co jest patriotycznego w zmuszaniu matek do zlizywania wapna ze ścian, aby nakarmić niemowlęta? Co jest patriotycznego w zgwałconej i zamordowanej na Marymoncie dwunastolatce? Niech Pan zacytuje patriotyczne uniesienia mordowanych na Woli czy Ochocie - nie ma takich.
Bitwy ocenia się porównując zamierzenia do rezultatów. W przypadku awantury warszawskiej żadnych korzyści nie odniesiono, natomiast poniesiono szokujące straty ludzkie, materialne, polityczne i mentalne. Brak korzyści, nawet pomijając straty ludzkie, to chyba wystarczający probierz.
Co to za pieprzony lewacki łajdak?
3 Sierpnia, 2024 - 09:59
Won za Don, sowiecki przygłupie!
Humpty Dumpty
4 Sierpnia, 2024 - 22:06
Ignorant się zdemaskował. Faktów nie zna, więc wyzywa/
Jak bardzo złym i podłym
4 Sierpnia, 2024 - 13:03
Jak bardzo złym i podłym trzeba być człowiekiem żeby Powstanie Warszawskie pogardliwie nazywać awanturą warszawską... Człowieku to był największy zbrojny zryw niepodległościowy w okupowanej Europie! Jesteś wyjątkowo podły!
Kamil Olszówka
Kamil
4 Sierpnia, 2024 - 22:07
Tak, to była awantura - zbrodniczy projekt zdrajców Polski. Świętowanie tego idiotyzmu jest zaprzeczeniem patriotyzmu.
A może to ty? Świr?
3 Sierpnia, 2024 - 20:41
A może to ty? Świr?
Chodzi o to że on tym swoim
4 Sierpnia, 2024 - 01:10
Chodzi o to że on tym swoim wpisem uraził moje uczucia patriotyczne... Musiałem przeciwko temu konkretnemu wpisowi zaprotestować, bo inaczej oznaczałoby to z mojej strony milczącą akceptację... Nieprawdaż?
Kamil Olszówka
Cześć i Wieczna Chwała Powstańcom Warszawskim
3 Sierpnia, 2024 - 11:52
Wypowiedzi tutaj co niektórych próbujących podkopać sens Powstania Warszawskiego, jest retoryką cały czas stosowaną przez komuchów i wrogów Polski. Trochę przetrzebiła szeregi tych zaprzańców wizja napaści i mordy kacapów na Ukrainie, bo ta sowiecka dzicz może niedługo przyjść do nas. Kto za tym stoi, ano ci, których potomkowie zbierali okruchy ze stołu powojennego sowieckiego okupanta. To ci zdrajcy i kolaboranci, którzy już pokoleniowo obłowili się ruskimi fruktami na biedzie dekad polskiego społeczeństwa. Obecnie mamy zainstalowany rząd okupacyjny przez wrogów Polskich. Nic nie trwa wiecznie i mocno wierzę, że niedługo Polacy dojrzeją do buntu społecznego. Normalny Świat potrzebuje D.Trumpa, tylko lewactwo może nawet wywołać wojnę światową, aby Trumpa nie dopuścić do władzy. Oni wiedzą, że powrót D.Trumpa, to koniec chorych imperialnych urojeń Niemiec i Rosji.
ronin
A co jeśli węgierskie dywizje
4 Sierpnia, 2024 - 01:16
A co jeśli węgierskie dywizje stacjonujące w pobliżu Warszawy dołączyłyby do Powstania i wsparły militarnie powstańców???
Była szansa... Była nadzieja...
https://www.youtube.com/watch?v=AuvA0BGYupc&t=48s
Kamil Olszówka
polski gen
3 Sierpnia, 2024 - 16:47
I tak całe pokolenia
Krew i żywot niosły w dani,
Zapełniały sąd, więzienia,
Jak od wszystkich zapomniani.
Tylko leśne te wygony
Usłyszały jęki czyste:
Licznej rzeszy rozmodlonej...
„Pomóż Marjo! Ratuj Chryste!”
Duszą wielcy, stanem mali,
Wszystkie męki wytrzymali;
Bohaterzy, drogą męstwa,
Doczekali się zwycięstwa!
Cześć ci, bracie, cześć wieczysta,
Boś powalił antychrysta...
Pieśń o Ziemi Naszej (fragment)
Wincenty Pol
Jakże przepiękny i
4 Sierpnia, 2024 - 01:17
Jakże przepiękny i poruszający wiersz...
Kamil Olszówka