WIDZIAŁEŚ TĘ RANĘ SZALONEGO ŚWIATA..?
WIDZISZ TĘ RANĘ SZALONEGO ŚWIATA..?
Widziałeś szpital zamieniony w gruzy
Pod nim gasnące płomyki nadziei
Kain rozpala coraz nowe stosy
Wśród wichru dziejów wojennej zawiei
Za mało łez by nimi gasić pożar
Który ogarnia nienawiść i żądza
Że światu nożna nałożyć kajdany
Siłą przemocy i batem pieniądza
Widziałeś te miejsca gdzie spalona ziemia
Przestała rodzić nadzieję z rozumem
Gdzie nie ma znaku krzyża i kamienia
Gdzie anioł wojny tylko trwoży szumem
Więc jeszcze klękam i całuję ziemię
Rozkładam ręce w geście powitania
Bądź pozdrowiona Matko nasza ziemio
Za twoją hojność i szczodrość dawania
Bądź zawsze z nami nadzieją stworzenia
Ucz nas odmieniać wszystkie życia pory
A blask słoneczny niech ogrzeje ziemię
Aby przepędzić wszystkie ludzkie zmory
Widzisz tę ranę szalonego świata
Która nas trwoży pręgą zakażenia
Bądź Boże! miłosierny w porze sądu
Rozliczenia przed Tobą ciężaru sumienia…
Widziałeś szpital zamieniony w gruzy
I ludobójstwa mściwą twarz szatana
I obojętność tych co rządzą światem
Gdy go niewolą w zbrodniach oraz ranach…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 124 odsłony