gdy Lech Wałęsa był uważany za bohatera narodowego. Słusznie czy nie, okazało się wiele lat później. Ale z perspektywy poprzednich ponad 40 lat powiedziałbym, że w tamtych czasach była inna wiedza i inne emocje społeczne. Co do do drugiego z gentlemanów, zaczynał od razu od rzeczy wstydliwych z których najbardziej znane to "panowie policzmy głosy" i sprzedaż RSW "Prasa". "Diabeł tkwi w szczegółach".
Komentarze
Jaka chwała??
3 Kwietnia, 2024 - 08:45
Aby to miało sens, na początku musi być chwała.
Było i jest wyłącznie"wała".
Jeśli ilustracja, raczej w takim stylu:
Dr.brian
Pamiętam czasy,
3 Kwietnia, 2024 - 11:42
gdy Lech Wałęsa był uważany za bohatera narodowego. Słusznie czy nie, okazało się wiele lat później. Ale z perspektywy poprzednich ponad 40 lat powiedziałbym, że w tamtych czasach była inna wiedza i inne emocje społeczne. Co do do drugiego z gentlemanów, zaczynał od razu od rzeczy wstydliwych z których najbardziej znane to "panowie policzmy głosy" i sprzedaż RSW "Prasa". "Diabeł tkwi w szczegółach".
Studia
5 Kwietnia, 2024 - 23:19
O Tuska potrzeba pytać jego kolegów ze studiów. Podobno jest o czym opowiadać. Niestety, sam żadnego nie znam.