“Zielona granica” sprzedana w świątyni Pana?

Obrazek użytkownika M.PYTON
Blog

Jak podaje Kino Świat, dystrybutor „Zielonej Granicy” - plugawy film Agnieszki Holland „Zielona granica” zostanie zaprezentowany… w Watykanie! Ponadto reżyserka ma odebrać za ten film w Filmotece Watykańskiej Nagrodę Specjalną Fuoricampo! W tym wydarzeniu mają uczestniczyć „wyżsi rangą przedstawiciele duchowieństwa Kościoła Katolickiego i Kościoła Apostolskiego”…

Widocznie nadchodzą czasy ostateczne, skoro Watykan uzna za dominikaninem o. Tomaszem Dostatnim - propagandowy film plugawiący Polaków jako „głęboko chrześcijański, ponieważ opowiada o przemianie zła w dobro”…

Czy więc piekło zamarznie, gdy Watykan „pobłogosławi” gniot Agnieszki Holland a ją samą uznana za „artystkę” Kościoła? Czy rzeczywiście szatan już wkroczył do Kościoła, zapowiadając rychłe nadejście Jezusa Chrystusa, który przyjdzie w gniewie by oczyścić swoją Świątynię? Czy słowa Papieża Franciszka, które wygłosił do młodych rosyjskich katolików podczas wideokonferencji 25 sierpnia br. nie były przypadkowe, budząc powszechny gniew na Ukrainie? Franciszek mówił o poprzednich carach Piotrze I i Katarzynie II, którzy rozszerzyli terytorium Rosji i powiedział słuchaczom, że są spadkobiercami "wielkiego imperium rosyjskiego".

Czy film „Zielona granica” ma być kolejnym elementem „ideologii wyzwolenia”, która wypiera Ewangelię z Kościoła? Czy Papież Franciszek doprowadzi do rozłamu w Kościele, wnosząc „dzieło” Holland – szatańskiego gołąbka „Pokoju” do Świątyni Pana?:

„Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus udał się do Jerozolimy. W świątyni napotkał siedzących za stołami bankierów oraz tych, którzy sprzedawali woły, baranki i gołębie. Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: »Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu mego Ojca targowiska!«" (J 2, 13–16).

Cokolwiek się stanie pamiętajmy, że dzięki Chrystusowi Panu sens ludzkich dziejów już jest rozstrzygnięty ostatecznie. Nie rozstrzygnięta jest jedynie ostateczna sytuacja każdego z nas, ona się dopiero rozstrzyga: każdy z nas powinien włączyć się w to dojrzewanie ludzkich dziejów ku swemu wiekuistemu spełnieniu, choć może się również z niego wyłączyć. Zatem czasy ostateczne, są to czasy powszechnego i bardzo realnego wezwania do udziału w zwycięstwie Chrystusa i do życia wiecznego. "Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia!" (2 Kor 6,2).

Tak więc przeciwnie do zamiarów szatana - zaufajmy Panu i prośmy Matkę Bożą o łaski dla Polski - plugawioną przez czarcie dzieci i śmiertelnych wrogów!

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)

Komentarze

nieustające toasty

 

wybornym winem mszalnym

uczonych w Piśmie

nieustające piją zdrowie

ciało ukrzyżowanego Pana

wykradli z grobu

Jego uczniowie

Vote up!
3
Vote down!
0

jan patmo

#1654734

Pewne oczywiste fakty już przestały zaskakiwać. Papież Franciszek jest lewicowym globalistą. Niektórzy nawet twierdzą, że Franciszek jest komunistą i bezwzględnym zwolennikiem polityki otwartych granic. Władimir Putin, za każdym razem lekko się spóźniając, wstępował na "herbatkę" i przyjazne pogaduszki do Franciszka co najmniej sześć razy, jak żaden inny światowy przywódca. 

W moim widzeniu Watykan wywiera nacisk na nasz rząd i oficjalnie wtrąca się w nasze wybory. 

Vote up!
3
Vote down!
0

AgnieszkaS

#1654747