Żyjemy pod kloszem informacyjnym
To niewiele się różni od tego co było w PRL-u.
Jesteśmy okłamywani, manipulowani i sterowani przez media.
Media zamiast sprawować funkcję kontrolną nad władzą i jej elementami stały się częścią władzy - częścią rządu. Są w dodatku silniejsze i lepiej zorganizowane od rządu. Stały się konkurencją wobec rządu o władzę nad obywatelami.
Z jednej strony ściśle z rządem współpracują, z drugiej sterują rządem i dużymi grupami społecznymi w kierunku dla nich sprzyjającym. O pewnych rzeczach się nie mówi, a z pewnych tworzy się "niekończące się historie". Byle tylko przeciętny zjadacz chleba nad Wisłą nie zastanowił się nad tym co do niego trafia z przekazu medialnego, oraz czy ma to jakikolwiek sens i rzeczywisty wydźwięk.
Gdy prezydent Sarkozy obejmował urząd prezydenta Francji wygłosił wkrótce potem jakieś nieprzemyślane zdanie. Odzew był natychmiastowy. W rejonie Bordeaux czyli w jednym z najsilniejszych francuskich regionów winiarskich zawrzało. Ludzie powiedzieli, że jeżeli ten (tu padały różne epitety) pojawi się w ich regionie, to niezależnie od posiadanej ochrony i kosztów jakie mieliby ponieść zamachowcy to ten (tu powtórka tych epitetów) zostanie zajebany. Czy ktoś w Polsce słyszał o czymś takim (ja to znam z relacji jednego znajomego, który się tym interesuje).
Również ostatnie rozruchy w Grecji były u nas relacjonowane wyjątkowo oględnie. Czyżby władze obawiały się, że nasze społeczeństwo weźmie przykład z Greków? Wygląda na to, że tak.
Poprzednie rozruchy w krajach UE, które miały miejsce były relacjonowane jako wydarzenia inspirowane przez kryminalistów, do których przeciętni ludzie się nie przyłączali - powoli zaczynam wątpić w taką interpretację tych zdarzeń.
Jednocześnie media inspirują i podsycają konflikt wewnętrzny. Konflikt umownie określany jako starcie "moherów" i "Młodych Wykształconych z Wielkich Miast". Fałsz takiej linii podziału w naszym społeczeństwie daje się udowodnić w sensie globalnym jak i osobniczym w czasie praktycznie nieskończenie małym.
Establiszment (bardziej męt niż establisz) kulturowo medialny jest zainteresowany utrzymywaniem takiego sztucznego podziału. Dzięki temu nadal rządzą. Ale możliwości zdają się wyczerpywać. Bo kto po PO? "Odnowione" SLD z Napieralskim i desantem z "Krytyki Politycznej" - wolne żarty.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4307 odsłon
Komentarze
To nie jest klosz. To jest przetwórnia!
18 Sierpnia, 2010 - 09:55
Jak taki sterowany młynek: wszystkie wiadomości są segregowane, oddziela się ziarno od plew, potem międli i wypacza pozostałe poprzez obcinanie, wyrywanie z kontekstu i odpowiedni dobór. Dostajemy papkę z odpowiednio dobranymi ziarenkami!
......."to jest przetwornia "...paszy
18 Sierpnia, 2010 - 11:52
ja to nazywam "papką manną dla ubogich"
gość z drogi
Pamiętacie obietnice cudów Tuska?
18 Sierpnia, 2010 - 10:06
Mamy nieustające cuda !!! Te naćpane Lemingi nie słuchają wiadomości bo już same wszystko wiedzą. Po rozszerzeniu uprawnień "nowego" CBA do kontroli obywateli mamy drugie rozszerzenie uprawnień do kontroli skarbowej: http://www.pit.pl/1808_fiskus_poluje_na_czarownice_9618.php
Ostatnio słuchałem jak redaktorki z odzyskanej stacji telewizyjnej pastwiły się na prywaciarzami sprzedającymi lody i jakieś pamiątki dla wczasowiczów bez nabijania transakcji na kasy fiskalne. Inspektorki z Izby Skarbowej na delegacji służbowej kupiły sobie po gałce lodów za 1,20zł i stwierdziły że pani Lodzia nie nabiła tego na kasę fiskalną. Tłumaczono społeczeństwu jakie to ogromne straty ponosi Tuskoland z powodu tych nadużyć. Od razu przypomniało mi się opowiadanie z mojej młodości pt. "Wiadro gnoju". Czy ktoś to jeszcze pamięta?
@JaN
18 Sierpnia, 2010 - 13:10
Można prosić o przypomnienie?
Pozdrawiam.
Oto obiecane przez Donalda cuda (wszystkie już spełnione)
18 Sierpnia, 2010 - 18:49
1. Wolność; wyzwolić się spod kontroli CBA, NIK, IPN i innych organów, które zamierzają patrzeć na ręce Balcerowi, Gronkowiec-Waltz oraz innym autorytetom (świętym krowom), które wyprzedały część majątku Polski i zamierzają opylić resztę.
2. Równość; wyrównać co się da: najpierw podatki (dla 98 proc. Polaków w górę, reszcie w dół), a potem wszystkich zrównać z glebą.
3. Braterstwo; wypuścić bandytów z więzień i zbratać się z nimi, w celach resocjalizacyjnych.
4. Prawa człowieka; każdy złodziej ma prawo grabić i żadne CBA ani CBŚ nie może mu w tym przeszkodzić.
5. Konstytucjonalizm; Trybunał Konstytucyjny ma osądzić, na życzenie PO, rząd prawa i sprawiedliwości. Przy okazji TK zakaże całkowicie działań lustracyjnych, co już w dużej części mu się udało.
6. Swobody obywatelskie; każdy może swobodnie 'strzelać do kaczek'
7. Ekologia; zmienić Polskę w skansen, żeby ptaki i inne zwierzaki mogły swobodnie się rozmnażać nie tylko w Dolinie Rospudy, ale i innych rzek.
8. Właściwe relacje z sąsiadami; zgadzamy się na oddanie Gdańska, Śląska i innych terenów poniemieckich, żeby zapanowała ogólna zgoda i porozumienie na arenie międzynarodowej.
9. Prestiż Polski na arenie międzynarodowej; żeby gazety dobrze o nas pisały, zgadzamy się bez fochów na rurociąg północny (nie szkodzi, że parę bombek z drugiej wojny św. wybuchnie przy okazji, niszcząc nasze środowisko).
10. Ogólny dobrobyt; żeby nam się żyło lepiej, wszystkie nasze gazety, portale oraz stacje radiowe i telewizyjne (dziś ogłaszające, że Polska jest w stanie katastrofalnym) będą informować, że z dnia na dzień żyje nam się coraz lepiej i panuje ogólna Irlandio-Japonia w tym kraju.
444Polska.bloog.pl
"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak
@JaN.
18 Sierpnia, 2010 - 21:22
Ale co z tym opowiadaniem "Wiadro gnoju"? Ja nie znam.
[quote]przypomniało mi się opowiadanie z mojej młodości pt. "Wiadro gnoju". Czy ktoś to jeszcze pamięta?[/quote]
re inspektorek na delegacji
18 Sierpnia, 2010 - 14:10
no coż, nie ma to. jak przedłuzone wakacje nad morzem,za
pieniądze podatnika....
a czy na dlegacje jezdzą owe inspektorki,do powodzian,,,,
by im pomoc ..... w sprawach formalno-skarbowych .?
gość z drogi
Żyjemy pod kloszem dezinformacji i manipulacji,
18 Sierpnia, 2010 - 10:12
gdzie formuje się mierny, bierny, ale wierny "homo sovieticus". I taki "polaczek" bez Polski w sercu żyje w błogiej świadomości, że jest wolnym obywatelem Unii Europejskiej. Taki sam człowiek był pewien, że żyje w wolnym i szczęśliwym kraju, kiedy Polska była satelitą ZSRR. Nie był świadom, że w tym czasie katowano księży i innych działaczy wolnościowych (wygodne było nie być świadomym). Urban - wiarygodny do dziś dla tych samych ludzi - wmówił mu, że np. ks. Popiełuszko zasłużył sobie na to, co go spotkało, zasłużył "seansami nienawiści". I homo sovieticus tęsknił za tą epoką podczas "terroru IV RP". Teraz znów jest szczęśliwy i zadowolony, bo znów w telewizji mówią, że Polska jest na najlepszej z możliwych drodze do dobrobytu, bezpieczna pod skrzydłami Rosji, Niemiec i USA. I że żyje nam się lepiej, wszystkim.
444Polska.bloog.pl
"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak
Bojkot Trybuny Wyborczej
18 Sierpnia, 2010 - 10:53
Bojkotujmy zatem ogólnopolską akcją te - jak się one samozwańczo nazywają -„opiniotwórcze media”. Wspomagajmy za to te niezależne. I twórzmy w internecie alternatywne środki społecznego przekazu.
kassandra
Kassandra, mam pewne obawy
18 Sierpnia, 2010 - 10:58
...co do tego, czy bojkot GazWyb będzie skuteczny. Ten szmatławiec ma inne źródła dochodów niż wpływy ze sprzedaży czy reklam, zresztą przypuszczam, że nawet przy stuprocentowych zwrotach reklamy w GazWybie będą się ukazywały.
_____________________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Też prawda, ale bojkot czytelników
18 Sierpnia, 2010 - 11:48
na pewno im nie pomoże, a zaszkodzi.
Dokładać kasę można, ale jak długo? W nieskończoność?
Zgadza się - a Polsce taki bojkot
18 Sierpnia, 2010 - 12:48
na pewno pomoże. Trzeba przewietrzyć ten kraj, bo straszny smród informacyjny tu panuje. M.in. Niepoprawni otwierają okno. Jeszcze kilka takich okien otwartych - i będzie czym oddychać.
444Polska.bloog.pl
"Nasze miejsce po stronie odwagi bezbronnej" - Jan Pietrzak
Żeby się tylko do nas nie dobrali!
18 Sierpnia, 2010 - 13:00
Jakiś właściwy urząd już ponoć przeprowadza spis internautów w Polsce.
Trzeba sobie chyba postawić serwer gdzieś dalej!
A bojkot i nawet jakieś działania się im należą: ja jestem przekonana, że taki Aduś Klarenbach, za swoje ironiczne uśmieszki, miny i barwę głosu wyleciałby z francuskiej telewizji publicznej na zbity pysk!
Kassandra,popieram
18 Sierpnia, 2010 - 11:57
od lat nie wspieram swoimi pieniedzmi mieszadła i jemu
po-dobnych
dlatego moja teczka w kiosku zaprzyjaznionym zaczyna się od
Gazety Polskiej,Naszego Dziennika,Naszej Polski
i nieRAZ Faktow,tam gdzie piszą prawdziwi dziennikarze,,tacy jak np pan Lukasz Warzecha......
gość z drogi
Własnie tak.
18 Sierpnia, 2010 - 12:08
Coraz więcej ludzi tak robi mimo, że Wyborcza kuje w oczy eksponowana dodatkowo, zachęcająco, wręcz nachalnie.
Gazeta Polska rozchodzi się coraz lepiej.
Ja korzystam z każdej okazji, Jak tylko widzę w kolejce kilka osób za mną to urządzam sobie mały monolog na temat Wyborczej, zachwalam GP i to działa!
działa rowniez,mowienie w tramwaju, w autobusie,ze to obciach
18 Sierpnia, 2010 - 14:00
posługiwać się wiedzą z tego czegoś,oczywiscie niebezposrednio do delikwenta,ale
do np kolezanki,ja jeszcze dodaję,ze nigdy nie wiadomo
czy to gazeta za darmo rozdawana emerytom i bezdomnym,zwana X
działa błyskawicznie,chowaja i jeszcze się rozgladają,czy ktos przypadkiem nie widział...;)
gość z drogi
Właśnie że nie będę bojkotował TVN
18 Sierpnia, 2010 - 14:00
Bo oglądam tam Doktora House'a
Poza tym trzeba wiedziec o czym pieprzą by to odczarowywać w miarę skromnych mozliwości.
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Popieram bojkot Trybuny Wyborczej
18 Sierpnia, 2010 - 20:39
Kassandro, Twoja inicjatywa moze byc skuteczna. Jesli wyjdziemy poza slowa i zrobimy cos dla Polski.
Dziekuje
Wiktoria
Żyjemy pod kolszem......
18 Sierpnia, 2010 - 11:12
cyt. Bojkotujmy zatem ogólnopolską akcją te - jak się one samozwańczo nazywają -„opiniotwórcze media”. Wspomagajmy za to te niezależne. I twórzmy w internecie alternatywne środki społecznego przekazu.
Wg mnie w temacie telewizja całkowicie brak niezależnych mediów,chyba że o czymś nie wiem?
Nawet Rzeczpospolita jako dziennik doprowdza mnie czasem do złości.
a wiec BOJKOTUJMY "opniotworcze Merdia
18 Sierpnia, 2010 - 12:04
dla nich wskazniki poparcia,to jak tlen dla człowieka
odetnijmy ich od kroplowek i od tlenu
dycha za artykuł
dycha za komentarze :)
gość z drogi
Nasz rodzinny bojkot GW trwa od kilku lat.
18 Sierpnia, 2010 - 12:09
Już bardziej nie mogę jej nie kupować niż nie kupuję teraz!
W mojej rodzinie również.
18 Sierpnia, 2010 - 12:26
Od lat czytamy Nasz Dziennik,a od kilku miesięcy Gazetę Polską, którą nie zawsze mogę zdobyć, ale jeśli nie mam bieżącego numeru, to brat podrzuci do przeczytania.Ja również staram się zachęcić innych.
ossala,:) swietne,ja mam podobnie
18 Sierpnia, 2010 - 13:56
a co inwiglowania internautow,to juz mamy
POzwolenie,odmowi admin ujawnienia danych i konta "nieszczęsnika"
przechlapane,kary jak za ..........
ale sobiesiaka nie zapytali jak dochodził do swoich pieniedzy.......
gość z drogi
Brawo AA
18 Sierpnia, 2010 - 13:56
Zwłaszcza za ten cukiereczek:
"bardziej męt niż establisz"
O dominacji TV i spychaniu prawdziwej informacji, tak jak poważnej części społeczeństwa pisałem niedawno. Twoja notka jest dopowiedzenie tego, czego byc może nie dopowiedziałem.
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
"bardziej "męt" niz establisz"
18 Sierpnia, 2010 - 14:03
no TO kolejna DYSZKA :)
dla Autora i dla PISzących :)
gość z drogi
Nic wspólnego z PRL
18 Sierpnia, 2010 - 16:07
To nie ma nic wspólnego z PRLem. Wtedy to był rytuał kłamstwa: każdy wiedział, że ma do czynienia z kłamstwem i odpowiednio do tego reagował. Jedni udawali że wierzą, inni - nie, ale kretynów, którzy by naprawdę wierzyli nie było. Teraz są
Re: Nic wspólnego z PRL
18 Sierpnia, 2010 - 20:04
Owszem byli tacy co wierzyli i to było ich całkiem sporo. To ci wszyscy, którzy teraz mówią, że "władza ludowa dała im wykształcenie", to jedna grupa tych co wierzyli i nadal wierzą w te brednie.
Druga taka grupa to członkowie rodzin SB-ków (zwłaszcza żony), oni wierzą i wierzyli, że SOLIDARNOŚĆ szykuje listy ludzi do rozwałki.
To ci wszyscy, którzy wierzyli w to co wygadywał Urban, a jest ich niemało biorąc pod rozwagę obecną poczytność "NIE".
Jak widzisz paroma prostymi przykładami udowodniłem Ci, że się mylisz, to jest niezwykle podobne do tego co było w PRL-u.
Ale masz rację to są kretyni, tyle tylko, że ci kretyni nie wzięli się z powietrza, a po prostu płynnie przeszli do obecnych warunków i nadal wierzą tylko w trochę inne bzdury.
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
T
18 Sierpnia, 2010 - 16:08
T
Pomysł Kassandry na miarę Gandhi’ego
18 Sierpnia, 2010 - 20:07
Idea rewolucyjna. Akcja bojkotu, jeśli tylko przemyślana, mogłaby doprowadzić w sposób pokojowy do zmian, na które nasz biedny kraj czeka.
Podobna taktyka, nieposłuszeństwa obywatelskiego Mahatmy Gandhiego, doprowadziła przecież Indie do niepodległości.
Trzymajmy ten wpis tak długo jak tylko możemy!
Zbyszko