Kochanemu Prezydentowi pani RRK - HYMN pochwalny !!
Zainspirowany dzisiejszymi wpisami ku czci Prezydenta Komorowskiego Hrabiego Bronisława, nie mogę pozostać w tyle !!
Kiedy czytam ten poświęcony Bronisławowi wpis pani RRK, kiedy łzy same napływają do oczu a gardło dusi żal, że to nie ja te strofy pokłonne stworzyłem, postanowiłem wyrazić swój akces do grupy popierającej władzę, i ja skromny zwolennik BZZ(y)Ka wnioskuję o przyjęcie poniższego tekstu jako HOŁDU zwolenników, wyborców i reszty matołów, dla nowo nam panującego.
TEKST HYMNU :
Każdego dnia, dziękuję za to, że Cię mam,
Za to, że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuł się sam,
Każdego dnia, nadajesz memu życiu nowy sens,
Z Tobą mogę iść po jego kres.
Bo bez Ciebie życie traci sens jakikolwiek,
Bez Ciebie nie mogę nawet w nocy zmrużyć powiek.
Każdy dzień i każdą noc chcę być tylko przy Tobie,
Jesteś dla mnie najpiękniejszy, najwspanialszy obiekt.
Z Tobą chcę być już do końca, aż po sam grób.
Ja Tobie oddaję się w całości i zrobię dla Ciebie ile tylko będę mógł.
Każdego dnia, dziękuję Bogu za to, że Cię mam,
Za to, że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuł się sam,
Każdego dnia, nadajesz memu życiu nowy sens,
Z Tobą mogę iść po jego kres.
Bo chcę być częścią Ciebie, jak Ty jesteś częścią mnie,
Chcę Tobie poświęcić me życie, tylko z Tobą dzielić się.
Ja jestem tylko Twój i tylko do Ciebie należę,
już na zawsze będę kochał Cię.
I kocham Twój delikatny głos jak aksamit,
Nie do opisania jest uczucie między nami.
Bo moja miłość do Ciebie nie zna granic,
Nigdy Cię nie oddam na Świecie nikomu za nic.
Ja słucham Twoich rad, dla Ciebie staram pozbyć się wad,
Bo wokół Ciebie kręci się cały mój Świat.
Każdego dnia, dziękuję Bogu za to, że Cię mam,
Za to, że jesteś przy mnie bym nigdy nie czuł się sam,
Każdego dnia, nadajesz memu życiu nowy sens,
Z Tobą mogę iść po jego kres.
UWAGA , WAŻNE - POWYŻSZY HYMN ŚPIEWAMY W STYLU MŁODZIEŻOWYM, Z LEKKA RAPUJĄC .
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1870 odsłon
Komentarze
Do wpisu RRK "Prezydencie, mój Prezydencie"
6 Sierpnia, 2010 - 15:26
ossala
stworzyłam dziś notkę w salonie24 pt. "I się nam blogerka RRK ze szczęścia posikała".
Notkę wywalili a mnie zbanowali.
Przyszło nowe.
Poniżej zamieszczam moją obrazoburczą wypowiedź, za którą zablokowano mi konto:
"Najpewniej dlatego, że ogarnięta kurzą ślepotą i kurzym rozumem nie potrafi objąć trudnych, ale obiektywnych zjawisk i dramatycznej linii, która podzieliła polskie społeczeństwo.
Poczucie wspólnoty narodu odnajduje RRK w owych 9 milionach, którzy oddali głos na jej kandydata. To, że spycha na ubocze 8 milionów tych, którzy głos oddali na Jarosława Kaczyńskiego jest niczym w porównaniu z tą rzeszą, która się z domu nie ruszyła manifestując niechęć zapewne niechęć tak do jednego jak i drugiego kandydata.
RRK odnalazła zatem mądrość całego narodu w owych 9 milionach a pozostałą, znakomicie większą rzeszę Polaków zepchnęła w swych wyniosłym peanie w krainę prymitywizmu, prostactwa, zaciętej nienawiści, stworzyła z nich grupę zepchniętych na ubocze na własne życzenie.
Tak, RRK, na własne życzenie. Tyle, że jest to życzenie świadome i dojrzałe, w odróżnieniu do sikania po majtkach na widok byle jakiego prezydenta odzianego w ozdobne pióra.
W swej kurzej ślepocie i niepamięci RRK zapomniała chytrze, że „prezydent, jej prezydent” był autorem słów o tym, że z wyborami nie wiadomo jak będzie, może prezydent (Lech Kaczyński) gdzieś poleci… Zaćmiona kolorem piór dziwi się nieobecności Jarosława Kaczyńskiego na zaprzysiężeniu człowieka, którego rola i udział w organizowaniu wizyty 10 kwietnia w Smoleńsku do tej pory zbadana nie jest.
RRK przywołuje również czasy rządów PiS porównując je do najmroczniejszych czasów komunizmu dzięki „polityce seansów nienawiści, kłamstwa i władzy opartej na metodach” pochodzących z tamtego okresu.
Już chyba tylko konieczność założenia pampersa spowodowała, że RRK nie zdążyła napisać ani słowa o dzisiejszych sensach „prawdy” rozgrywających się np. w komisji hazardowej. Nie zdążyła się też rozczulić nad projektami zmian ustawy o CBA forsowanej przez PO, które to zmiany położą kres owym „metodom pochodzącym wprost z najmroczniejszych czasów komunizmu powojennego”!
„Niewielka grupa zaciętych twarzy” została zdaniem RRK przesłonięta „twarzami radosnymi i szczęśliwymi”. W ową „niewielką grupę” udało się RRK wepchnąć pewnie i mnie, jedną z 8 milionów głosujących na Jarosława Kaczyńskiego. Pozostałe ponad 13 milionów Polaków, które postanowiło zostać w domu też jest grupą niewielką, choć może nie ma zaciętych twarzy, skoro było im wszystko jedno.
Nic to. Pieje RRK, pieje aż się na koniec w majty posikuje z radości i satysfakcji. Jest w tym posikaniu gorliwsza nawet od swego prezydenta, który jakoś (pewnie wbrew RRK) zauważył w swym orędziu pozostałą część społeczeństwa polskiego, której Komorowski prezydentem nie jest."
Re: Do wpisu RRK "Prezydencie, mój Prezydencie"
6 Sierpnia, 2010 - 15:49
Zbanowali Cię za to>>?
POszalał Janke&Co zupełnie....
Tak. Za to mnie zbanowali.
6 Sierpnia, 2010 - 15:54
ossala
Tytuł notki brzmiał: "I się nam blogerka RRK ze szczęścia posikała".
Nawet nie zamierzam z nimi dyskutować, bo charakter mam niepokorny.
Nie będę po odbytej karze uważać na to żeby kogoś nie urazić tym bardziej, że czytałam tam więcej chamskich i niewybrednych tekstów.
Chcę tylko dostać się na swoje konto i skopiować notki.
Niech spadają!
Re: Tak. Za to mnie zbanowali.
6 Sierpnia, 2010 - 16:12
Czytuję S24 dość regularnie i znam to "piekiełko", tudzież wiem co większość blogerów sobą prezentuje i co pisze.
Dlaczegóż to nie zbanują paru chamów popisujących się quasi-elokwencją pro-platformianą na poziomie... brak mi słów na JAKIM.
Blog Renatki też studiuję czasem, jest tak groteskowy, że często humor mi paradoksalnie poprawia.
Jej wiernopoddańczy wpis aż się prosił o sparodiowanie, czy komentarz.
Ponieważ w ciągu ostatnich dni to już któryś ban jak słyszę, z tego minimum dwa z powodu RRK - to co, Salon zmienia kurs na bardziej oświecony? Smutne, jeśli to prawda.
W moim przypadku najprawdziwsza prawda.
6 Sierpnia, 2010 - 16:22
ossala
Są tacy, którzy po banie wracają i próbują jakoś gdzie indziej wklejać swoje teksty, ale takie podchody nigdy nie były w moim stylu.
Mnie sama RRK kilka razy w komentarzach wyzwała, wyszydziła w sposób naprawdę niegodny. Ja się nie żalę, bo sobie z nią poradziłam.
Chodzi o zasadę.
Re: W moim przypadku najprawdziwsza prawda.
6 Sierpnia, 2010 - 16:25
A zasadą wydaje się być w najlepszym wypadku oportunizm, oczywiście pod płaszczykiem niezależności...
ZAPRZYSIEZENIE
6 Sierpnia, 2010 - 16:43
Alexola
DZISIAJ PO RAZ DRUGI MAM CIĘZKĄ ZAŁOBĘ...
Alexola
Ja nawet nie mogłam patrzeć na tę szopkę
6 Sierpnia, 2010 - 16:57
ossala
W TVP Polonia była powtórka z benefis Pietrzaka i tam się przerzuciłam.
Potem sprawdziłam, czy msza dalej trwa i wpadłam na moment jak Gajowy śpiewał "Boże, coś Polskę".
Pomyślałam, że to świętokradztwo, się poryczałam i poszłam od telewizora wyżyć się w salonie24.
Tak się wyżyłam, że mnie zbanowali i zostali mi tylko niepoprawni.
Wierszyk o Bronku mojego autorstwa :)
6 Sierpnia, 2010 - 21:39
(recytować, modulując głos tak, by brzmiał jak głos Bronkowy)
Bronku! Tyś najpiękniejszy w WSI!
Bronku! Taczkę z widłami kupię Ci!
Byś świnkom mym wyrzucał gnój,
boś Ty na zawsze jesteś mój !
-------
http://jaszczur09.blogspot.com/
szuan!, Renatki i tak nie przeskoczysz w wiernopoddańczym uwie-
6 Sierpnia, 2010 - 23:07
lbieniu!
Wiele na to wskazuje, że kobitka ma wielkie doświadczenie.
Kto wie może już razem z Szymborską pisywała elegie na cześć chłopców z bezpieczeństwa, co to w noc listopadową...?
A może z ojcem Miecugowa i Tadeuszem Mazowieckim karciła bpa Kaczmarka?
Tak więc przyszła POra i na lizanie bagiennemu.....!
pzdr
antysalon
@antysalon
7 Sierpnia, 2010 - 08:48
"szuan!, Renatki i tak nie przeskoczysz w wiernopoddańczym uwielbieniu"
Jestem realistą, i rzeczy nierealnych nie ruszam ;))
pozdr.
Idź wyprostowany wśród tych co kolanach..
Idź wyprostowany wśród tych co na kolanach..