Dobry dziennikarz ale bezpartyjny
Tu słowo wyjaśnienia młodszym czytelnikom tego posta.
Tytuł to kwestia którą w czasach komunizmu aparatczyk partyjny powtarzał zawsze gdy człowiek który wart był awansu lub zatrudnienia nie spełniał kryteriów partyjnych. Czyli po prostu nie był szmatą i nie zapisał się do PZPR.
Bo w tych czasach i Maria Skłodowska gdyby wynalazła całą tablicę Mendelejewa nie została by nawet adiunktem na uniwerku gdyby nie zapisała się do matuszki PZPR.
Przyszła mi do głowy ta aparatczykowa kwestia gdy przeczytałem że "dziennikarze Trójki żądają aby nie zatrudniać U NICH Michała Karnowskiego bo tenże Karnowski POPIERA PiS !
Skąd oni to wiedzą ? Pewnikiem dostali esemesa skądsik na kogo głosuje Pan Michał :)
Słucham Trójki od dawna i z ochotą. Dlaczego ?
A dla muzyki i wyważenia.
Ja wiem trójka jest protuskowa ale delikatnie.
Z reguły nie tak jak TVN na chama i brutalnie .
Wiem że dziennikarze Trójki z reguły nie lubią PiS ale nie lubią kulturalnie.
Programy polityczne sprzyjają tuskoludkom ale w białych rękawiczkach.
W sobotę z uśmiechem słucham śniadanie w Trójce prowadzonego z taktem i delikatnym polotem (jak różny jest to program od niedzielnego seansu nienawiści MOniOli wie każdy kto słuchał oba) prowadzonego przez Beatę Michniewicz.
Po co więc tym dziennikarzom list prostytucyjny którzy wysmażyli w celu niedopuszczenia wyimaginowanego propisowca ? Nie wiem .
Podobno Pan Bóg jak chce kogoś strasznie ukarać najpierw odbiera mu rozum.....
Trójko proszę nie zmieniaj się . Bądź delikatna i wyważona.
Bo czy warto zasłużyć na poklask Platformy Obywatelskiej zyskując u nas miano tuskwejbinów ?
No i najważniejsze.
Dziś z winy tuskoludków m.in. Trójka przeżywa kryzys. Głupotą jest chyba popierać kogoś kto chce was wywalić z pracy ?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1368 odsłon
Komentarze
A ja proszę Pana ....
12 Lutego, 2010 - 23:22
dwadzieścia kilka lat temu w niedzielę po południu jako wówczas niepraktykujący włączyłem 3 ,a tam puścili fragment mszy JP II i zaraz potem telefon na żywo od słuchacza czy przypadkiem nie pomylił stacji ,bo takie nie cool puszczają. Prowadzący prosił o wybaczenie że dali wstawkę mszy między asertywnością a Metalicą.
Zupełnie bez sensu wyłączyłem , i tak trwa to do dziś ,a nawet do mojej całkowitej głuchoty ,gdy nie będzie już potrzeby udawać drożności tego zmysłu w kontakcie ze światem.
Nowoczesność to dialog i otwarcie ,lecz nie tania propaganda. trójka to syf pseudoprzewodników i animatorów.
Indoktrynowanie młodego pokolenia to cała idea tego odpadu kategorii III nie przeznaczonego do spożycia przez ludzi.
Proszę wybaczyć,to z głupoty
Kilka ,lub kilkanaście lat po zdarzeniu
12 Lutego, 2010 - 23:28
przeczytałem u Herberta celną diagnozę tego co się stało:
To była kwestia smaku.
Proszę wybaczyć,to z głupoty
Program trzeci
13 Lutego, 2010 - 01:19
Słucham trójki od lat. Były czsay gdy bez niej nie byłoby chyba i mnie. Dzis trójkę oceniam na trójkę. Za ten ogarek i świeczkę. Bo w takich kategoriach postrzegam dziś nadawany program.
Szkoda że tak wielu zacnych ludzi którzy przyczynili się kiedyś do podsycania oporu wobec tego co nazywamy PRL, dziś traktuje swoją pracę/misję(?) zupełnie inaczej. Razultatem będzie coraz częstsze wyłączanie radia.
A kto pamięta jaki był pierwszy utwór muzyczny nadany w Trójce po wznowieniu nadawania w stanie wojennym?