Afera hazardowa. Pełne dossier.

Obrazek użytkownika wilre
Kraj

Prezentacja przedstawiająca przyczyny, genezę, przebieg oraz konsekwencje afery hazardowej.

by ]]>Joanna Kozak]]> on 22 October 2012
 
APPENDIX.
» Załączniki do artykułu
]]> ]]> ]]>pismo 10.09.2009]]>
plik PDF, 805 kB
]]> ]]> ]]>pismo 12.08.2009]]>
plik PDF, 1023 kB 
]]>http://raportnowaka.pl/news.php?typ=news&id=425]]>

Brak głosów

Komentarze

dzięki za przypomnienie.

Ryczes Jedi

Vote up!
0
Vote down!
0

Ryczes Jedi

#377653

gość z drogi

jak TO drzewko,sobiesiakoPOdobni i rosoły biegały  i biegały...jedne na cmentarne rozmowy...inne do pędzącego króliczka... i ta magdusia :)

Dycha to za mało...zdecydowanie za Mało...

 

.....od afery,ktorej nie było PO Amber GOLD i pinkolino,a PO drodze wycięty LAS POd

coś tam coś tam...

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#377656

gość z drogi

 

Wysocy rangą funkcjonariusze na wczasach u Sobiesiaka?  

Aktualizacja: 2010-08-29 9:52 am 

Żadne więzi nie są w Polsce tak silne jak te boiskowe. Ponoć tylko do widywania na meczach ograniczała się znajomość Ryszarda Sobiesiaka z wiceszefem komendy wojewódzkiej Markiem Szmiglem. Tak przynajmniej twierdzi ten ostatni. Tymczasem według doniesień dziennika „Polska The Times” Ryszard Sobiesiak miał podejmować w swoim ośrodku w Zieleńcu wysokich rangą funkcjonariuszy policji z Wrocławia, m.in. właśnie Szmigla. – Ujawnienie tych faktów miało stać się powodem, dla którego śledztwo w sprawie budowy przez Sobiesiaka wyciągu w Zieleńcu przeniesiono z Wrocławia do Legnicy, a potem do Poznania – czytamy w dzienniku.

Szmigiel zaprzecza jakoby był kiedykolwiek w ośrodku Sobiesiaka, jednakże według informatora dziennika, Sobiesiak i Szmigiel są znajomymi, a komendant jeździł do Zieleńca. Na początku roku przez wrocławską prokuraturę zostało wszczęte śledztwo celem sprawdzenia inwestycji Sobiesiaka w Zieleńcu. Wątpliwości budzą wydawane w ekspresowym tempie korzystne dla biznesmena decyzje urzędników.

Tymczasem na początku czerwca wrocławscy prokuratorzy poprosili o zabranie im sprawy, która trafiła do Legnicy, a kilka dni później – decyzją prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta – przekazano ją do Poznania. Rzecznik prokuratora powodów decyzji zdradzić nie chce, zasłaniając się tajemnicą. Z kolei wrocławski prokurator mówi dziennikowi, że na jaw wyszły wizyty wysoko postawionych osób, także oficerów policji, w ośrodku Szarotka będącym własnością Ryszarda Sobiesiaka.

Dlaczego śledztwo z Wrocławia trafiło do Legnicy a nie poza Dolny Śląsk? Zdecydował o tym szef Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu Dariusz Szyperski, który według informatora dziennika jest dobrym znajomym Szmigla i nie chciał utracić kontroli nad śledztwem. Stąd też interwencja u prokuratora generalnego szefa CBA, Pawła Wojtunika.

Szyperski twierdzi, że ze Szmiglem znają się jedynie służbowo.

Źródło: „Polska The Times”

      jak przypominać ,TO przypominać...a co ?

przecież właśnie TAK było...

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#377658

odebranych po zabójstwie Lepperowi, nikt dziś nie udowodni niczego!. Ani przekazania walizki pełnej dolarów od Sobiesiaka, pewnemu kiepskiemu piłkarzykowi. Ani dowodów!. A były dokumenty i zeznania, podana kwota, świadkowie i nawet miejsce transakcji na stadionie. Podczas meczu oczywiście....

Vote up!
0
Vote down!
0
#377668

-

podpisano: Naród Polski

 8:14Do obejrzeniaSobiesiak przed komisją hazardową

   

"Państwo Polskie jest opanowane od wewnątrz przez groźną, obcą strukturę, która toczy go, niczym rak, niczym demon który opętał Duszę człowieka"

 

Vote up!
0
Vote down!
0


,,żeby głosić kłamstwo, trzeba całego systemu, żeby głosić prawdę, wystarczy jeden człowiek”.

#377691