Żona Slavka napisała do mnie sms-a. Oddzwoniłem.
Dziękuję na wstępie za tak duże wsparcie i zainteresowanie "tym" wydarzeniem. Nisko się kłaniam za słowa, wszak Słowo Ciałem się stało i mieszkało między Nami. Krótko w temacie - Żona Slavka. /niech Polskie imię Slavek zastępuje leming, by zwierzęciu temu oddać godność:)/
Otrzymałem od Żony Slavka sms-a o treści: "na mnie to chyba się nie obraziłeś?!". Szybko odpisałem: "możesz rozmawiać?". odpowiedziała "tak", więc zadzwoniłem.
Odbiera. Mówię szybko i natychmiast. Uraz, czy Slavek ma jakiś uraz do mnie? Odpowiada. Ma! Oczywiście, że ma, ma uraz i uraz. Uraziłeś go przy mnie i to go boli najbardziej. Ja odpowiadam. On uraził mnie, też przy Tobie. Pozwól, że wytłumaczę jak potrafię najcelniej moje zachowanie. Przechodzę tu do zawiłego tłumaczenia wyższości wartości duchowych nad materialnymi, Ona przerywa mi celnymi uwagami typu, ale widziałam w tv, ale słyszałam mówili, ale każdy to wie, ale wiem przecież, ale daj spokój z tym zamachem... - zwykłem nie używać słowa smoleńsk, bo wiele osób jest "zmęczone smoleńskiem". Wtedy zapytałem. Czy ważna jest przeszłość? Ona na to odpowiada, że ważna ale, bo przyszłość, teraz, tu, to są sprawy którymi trzeba żyć! Co się babrasz w przeszłości, komu to służy?! Mówię spokojnie wtedy. Czy nie łatwiej jest Tobie zrozumieć Twoją Matkę kiedy znasz jej przeszłość, znasz jej historię, wiesz dlaczego zostawiła męża bydlaka, dlaczego trudno jej zaufać obcym, bo była bita i znecał się cham i prostak nad jej niewinnym Damskim obliczem? Czy łatwiej jest Tobie przytulić i ukochać swoją Matkę, która uderzyła Cię czasem w emocjach, w swojej bezradności, w chwili słabości wynikającej z przebywania w bestialskim otoczeniu?
Ja dlatego chcę znać Historię prawdziwą mojej Ojczyzny, mojej Rodziny, by rozumieć i umieć pokochać Je Prawdziwymi.
Slavek więc niech leczy "chomika" i wraca do zdrowia, bo wiele wartościowych osób uznało, że lepiej przebudzić się mentalnie po "strzale" z lewej prostej, niż przebudzić się podczas reanimacji po wybuchu, katasrofie spowodowanej przez osoby jemu miłe. Ja przepraszać nie będę. Jak chce mi podziękować to wie jak mnie znaleźć. Zapytaj go jeszcze, czy bardziej wierzy własnym zmysłom czy mediom? "Jedynki" to rzeczywistość, "tvn" to matrix.
Na tym skończyłem. Ona jeszcze mówiła, że mnie rozumie, że wie, że tak, tak. Może "przelazła" na moją stronę? Oby.
Brakuje mi argumentów, żeby pokonać ignorantów. Brakuje mi siły, żeby rozwalić tą skorupę zakłamania jaka okrywa naszych znajomych, bliskich...
"Niebo samo nie spadnie, trzeba je osiągnąć;
I Pan Bóg sam nie zstąpi, potrzeba go ściągnąć" /A.Mickiewicz/
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2950 odsłon
Komentarze
W uzupełnieniu
7 Marca, 2012 - 11:28
W latach 50 ub. stulecia Czesław M. wychwalał komunizm i służył okupantowi sowieckiemu. Wtedy Zbigniew H. napisał dramatyczny esej(?) jak to emerytowani nauczyciele łaciny i greki siedzą w spółdzielniach pracy i strugają drewniane zabawki. Wiele lat później Zbigniew H. odwiedził noblistę Czesława na uniwersytecie w Berkeley . Panowie spożywali wódeczność oddając się Polaków rozmowom. Gdy Czesław zwrócił się : Co ty Zbyniu widzisz w tych akowskich bandytach ? , otrzymał strzał w facjatę i zlądował pod stołem. Trzeba było się rozstać . Na zawsze.
Oyster11
7 Marca, 2012 - 11:40
Za sam zakłamany zwrot, muśnięcie tylko załganym przełykiem. W facjatę:) Pozdrawiam.
extremo99
A czy Państwo Slavkowscy...
7 Marca, 2012 - 12:34
czytają Niepoprawnych?:) Jeśli nie to może podeślij linka:) Koniecznie do swoich dwóch ostatnich tekstów:) I komentarzy...
Ukłony
Jacool78
7 Marca, 2012 - 12:59
Mam nadzieję że nie czytają:) Właściwie to jestem pewny że nie czytają Niepoprawnych:) Wcale nie czytają:) Teraz pewnie myślą, czy rząd nasz ma wpływ na prędkość obracania się naszej planety. Skoro Boga nie ma, to rząd musi nad tym panować, albo chociaż "rynki finansowe":)
Pozdrawiam
extremo99
inextremo99
7 Marca, 2012 - 13:52
Albo wyciągnęli wnioski następujące "jedyne argumenty pisowców to prawo pięści" - wersja najbardziej prawdopodobna.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- "I jak nasi przodkowie, kiedy chwytał ich człowiek, wyrywamy swe łapy z potrzasków"
----------------------------------------------------------
"I jak nasi przodkowie, kiedy chwytał ich człowiek, wyrywamy swe łapy z potrzasków"
To że sobie sposób znalazł na rpzekonywanie
7 Marca, 2012 - 14:05
"Brakuje mi argumentów, żeby pokonać ignorantów. Brakuje mi siły, żeby rozwalić tą skorupę zakłamania jaka okrywa naszych znajomych, bliskich..."
I jeśli w zwiazku z tym uznałeś że bicie po twarzy przekona do Twoich poglądów to życzę Ci powodzenia
Krótko,zwięźle i na temat.
7 Marca, 2012 - 14:09
Nie kłaniaj się,jeżeli ktoś jest prawdziwym kolegą czy przyjacielem potrafi przeprosić wtedy można podać mu rękę,jeżeli nie poda? Trudno...
Tzn.nie był prawdziwy nigdy w swych intencjach.
Może z czasem zrozumie ,że chlapnął źle jęzorem i się zrehabilituje w twoich oczach,albo jest mocno zabetonowany TVN-em?
-----
Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.
Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.
Tak czytam niektóre komentarze...?
7 Marca, 2012 - 14:35
Najlepiej to nic nie robić ręce w kieszenie i nadstawić gębę i plecy do bicia i czekać...?
To może niektórzy z was napiszcie do prezydenta aby na 10 kwietnia w II rocznicę Smoleńską było więcej Milicji,ZOMO-wców,armatek wodnych,LARD-ów,gazu,granatników i bić PiS-owców,moherów i całą resztę...?
Czego oni chcą POd tym Pałacem każdego 10 zamiast zająć się robotą na rzecz jedynej słusznej partii PZPO.
A co katolik to zawsze ma cierpieć i słuchać takich inwektyw przez chamskich PO wskich lemingów i kłaniać się przed takimi,bo co bo oni są mądrzejsi...?
Bo TVN im tak PO wiedział i dyktuje wyższość nad innymi normalnymi ludżmi i katolikami.
A iść na wojnę w imię Ojczyzny to coś tez niedobrego?
Jak ktoś obraża,niszcząc twoją rodzinę,wiarę,ojczyznę i honor to wal go czym masz PO d reką.
To według niektórych masz słuchać takiego nurka całe życie i wtedy taki sobie PO myśli że jest fajny i mądry...?
A tobie wszystko może PO wiedzieć i cię wyśmiać.
Może PO prawi mu się PO tym?
Kto nie jest z nami ten przeciwko nam.
-----
Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.
Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.
Papa
7 Marca, 2012 - 15:04
Zgadzam się. Pozdrawiam.
extremo99
proponuję zrobić tak:
7 Marca, 2012 - 15:08
wprosić się do państwa Slavkowskich na wódeczkę pod pretekstem przeprosin; podczas konsumpcji i rozmowy języki się rozwiążą i być może Slavek znowu straci okazję by siedzieć cicho i nadstawi drugi policzek; będzie okazja walnąć go z drugiej strony i może wreszcie coś do tego zakutego łba dotrze
Wuju
7 Marca, 2012 - 15:25
chytry plan:)
Wuj Mściwój
7 Marca, 2012 - 16:11
Gruba zasadzka:) Pozdrawiam.
extremo99
Czasami człowiekowi ręce opadają.
7 Marca, 2012 - 15:31
Niestety w moim otoczeniu też pełno , czasem nawet wydawałoby się inteligentnych, debili. Patrzą a nie widzą, słuchają a nie słyszą. Nie trzepnęłam nikogo jeszcze w facjatę (wszystko jeszcze przede mną :), ale do niektórych się nie odzywam.Urazili moją duszę, obrazili to co dla mnie święte.Tępe chamy. Innych omijam szerokim łukiem. Ile można rozmawiać o sukienkach, o tym że panią Lusię mąż zostawił, a pani Zosia znów przytyła? To są tematy na topie dla wielu ludzi.Nagle to dostrzegłam. Po prostu po 10 kwietnia zmieniły się dla mnie priorytety. Nie mówię, żeby każdy miał identyczne jak ja poglądy, ale jeśli nie rozumie spraw fundamentalnych, nie rozumie czym była śmierć Prezydenta i całej elity Państwa to choćby miał tytuł profesora i władał 4 językami to jest DEBIL albo po prostu zły człowiek. Nie jest ważne czy to jest ktoś z mojej rodziny, znajomy, przyjaciel. Z taką osobą nie chcę mieć nic wspólnego. Jeśli człowiek nie jest w stanie myśleć samodzielnie albo co gorsza myśli i wie jaka jest prawda ale woli milczeć i chować głowę w piasek to kim jest? Smoleńsk ich nie obudził,nawet dramatyczna sytuacja finansowa , podwyżki cen, durne reformy to co jeszce musi się stać??? Ale z drugiej strony trzeba wciąż próbować, przebijać się to tych makówek, może któraś się ocknie ? Boże dopomóż i wytrwać daj!
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Amelia
7 Marca, 2012 - 16:18
"...choćby miał tytuł profesora i władał 4 językami to jest DEBIL albo po prostu zły człowiek"
Taki jest o tyle trudny do ogarniecia, że nie przyzna nigdy że został wkręcony intelektualnie przez jeszcze większych debili. Bedzie szedł w zaparte lub zakrzyczy temat. Pozdrawiam. Zwrot "tępe chamy" zapisuję do swoich "emotikonów":)
extremo99
Bo tak naprawdę inteligencja to nie tylko IQ
7 Marca, 2012 - 21:51
Używamy potocznie wyrazu inteligencja do osób z wysokim IQ. Jednak obok inteligencji logiczno - matematycznej istnieje inteligencja emocjonalna. Obdarzeni nią ludzie są zdolni do wielkiej empatii, współodczuwania radości i cierpienia innych. Ich świat to świat innych ludzi, ich emocji, relacji międzyludzkich.Osoby o wysokim poziomie inteligencji emocjonalnej bardzo szybko wyczuwają nastroje innych osób, są wrażliwe,rodzinne, radość im sprawia dawanie szczęścia innym.Dla osób o nizszym pozimie tej inteligencji takie uczucia są niepojęte i trudne do zrozumienia, podobie jak dla osoby o ilorazie IQ 80 rozwiązanie równania różniczkowego. Mam wrażenie ,że niektóre znane mi osoby to tacy debile zarówno intelektualni ( bo nawet logiczne argumenty nie trafiają do ich analitycznych umysłów ) jak i emocjonalni. Zero myślenia, zero odczuwania , zero człowieczeństwa. Jakie to smutne.
Pozdrawiam
Mi juz opadly
7 Marca, 2012 - 16:19
Niestety, nigdy nikogo nie udalo mi sie przkonac - nawet rodzonej Matki ani nikogo z Rodziny.
Serdecznie pozdrawiam wszyskich Niepoprawnych!
kociarz
@ kociarz
7 Marca, 2012 - 21:13
Serdecznie tobie współczuję. Jestem w tej komfortowej sytuacji, że cały dom mam po właściwej stronie a najbardziej syna. Czasem w domu różnimy detalami, ale cały czas na kursie i na ścieżce. Niestety poza domem australijski busz.
Pozdrawiam
To, że debile istnieją to fakt i z tym godzić się trzeba...
7 Marca, 2012 - 16:48
Niestety.
Prawdziwy problem to jak piszesz - debile inteligenci. Ale inteligenci nie w sensie formalnej przynależności - bo ma trzy fakultety - ale faktycznie ludzie o dobrym sznycie rasowego intelektualisty. Tacy co w niejednym, nawet trudnym temacie potrafią grzebnąć całkiem głęboko i rzucić ciekawą myślą.
Niezrozumiałą dla mnie całkowicie rzeczą, jest skłonność niektórych takich ludzi do prowokacji.
Oni wiedzą, że ty wiesz, ty wiesz, że oni wiedzą.
Każdy swoje.
Wszyscy wiedzą też, że nie ma porozumienia - stoicie tak daleko od siebie w pewnych aspektach oceny rzeczywistości, że nie jest możliwe przekabacenie ani jednej, ani drugiej strony.
Te prowokacje, bez względu na klasę takiego człowieka, są z reguły niesłychanie brutalne i skrajnie stereotypowe. Kwalifikują się praktycznie do jednego - strzału w gębotwór.
Od "Smoleńska" przyszło mi się wycofać z wielu relacji. Odpuściłem usenet w całości - i to nie jakieś pierdy w stylu fanklub.nokia, ale poważniejsze branżowe fora. Nie mogłem znieść nieustających prowokacji, które pojawiały się znikąd. Nigdy nie byłem świadkiem ataku z "naszej" strony - w 100% to lemingostwo w zupełnie absurdalnym kontekście rozpętywało awantury.
Już lata 2005-2007 sprawiły, że wytrzymanie w niejednym towarzystwie stawało się nieznośne. To co jednak zaczęło się dziać po kwietniu 2010, przeważyło szalę mojego zniesmaczenia.
Ludzie, których lubiłem, których szanowałem za profesjonalny dorobek, potrafili w sekundę rzygnąć czerskimi wymiocinami. Rzygnąć - to nie przesada - to nie była rzeczowa argumentacja ale paw pod ciśnieniem.
Bardziej przypominali Regan MacNeil z Egzorcysty w kulminacyjnej fazie opętania.
Chyba tylko Ojciec Merrin byłby w stanie ich z tego wyciągnąć - ja w sobie powołania egzorcysty nie odnajduję.
Na nic zdawały się apele - "bez polityki na tym forum". Zaraz stwarzały się nieformalne grupy wsparcia, które toczyły wojny na tysiące postów w wątku.
Nie dało się tego wytrzymać. Aby zmierzyć się z każdym atakiem trzeba by było mieć etat. Do dziś zastanawiam się czy niektórzy nie byli na takich nieformalnych ale płatnych etatach...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
autor
7 Marca, 2012 - 16:58
jeszcze za czasów komuny powiedziałam pewnemu opozycjoniście,że chciałabym mu napluc w gebę/za to ,co robi prywatnie,za to że z jednej strony wydaje gazetki a z drugiej strony wobec najbliższych jest świnią ,odpowiedział :pluj.Nie spodziewał się ,jak dobrze mi się splunęło.Dzis jest urzednikiem ,ma dobrą pensję ,popiera Tuska,udaje bohatera narodowego.Splunięcia nie żałuję:)
Hekabe
7 Marca, 2012 - 17:15
Niezłe.:) Takich ornitologów pełno, oni z dzióbka do dzióbka spijają chętnie, nie kuma taki że dostał "rozpędzoną śliną" w szczura. Pozdrawiam.
extremo99
Pięknie... najlepiej zainwestowane splunięcie życia : )
7 Marca, 2012 - 23:44
Procenty satysfakcji przynosi do dziś : )
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
AdamDee
7 Marca, 2012 - 17:10
Trzeba słowem bić gdzie popadnie. Im więcej młotów wkoło tym lepiej ich obśmiać, trzeba jednak dwóch osób, bo to "łajno" wtedy myśli, że cała grupa pisowców ich atakuje. Ich tysiąc na naszych dwóch /dwoje/ i polegną, muszą jednak wiedzieć, że nasi są "ich". Wtedy myślą że są w mniejszości i boją się wychylić, i słuchają jak Bacha. Pozdrawiam. Dziękuję za "strzał w gębotwór":) Niezłe.:)
extremo99
No tak...
7 Marca, 2012 - 23:44
Trzeba się trzymać formuły Marszałka, którą podzielił się z Hrabią Skrzyńskim ; )
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Trzy fakultety ?
7 Marca, 2012 - 17:15
No chyba, ze za systematyczne przelewy z zaciągniętego kredytu na czesne.
Czyli trzy fakultety od nic nie robienie i nic nie kumania, a także kredytu do spłaty na kolejne 100 lat.
Pozdrawiam,
Nie kolon lecz
Obibok na własny koszt
:O))
======================================================
Nunquam sapiens irascitur.
Obibok na własny koszt
No niestety...
7 Marca, 2012 - 23:44
Byłoby prościej gdyby dało się wytłumaczyć popędy tego ludzkiego zoo prostą głupotą.
Niestety wielu z nich to ludzie ponadprzeciętni, a to, że chwytają się kloacznej podłości daje nam cenną wskazówkę.
Otóż na potrzeby własne, a właściwie w celu wytłumaczenia sobie postępowania paru znanych mi osób, uznałem, że to co tłumaczy postępowanie polityków, dziennikarzy, etc. musi być też udziałem zwykłych ludzi.
Co sprawia o skurwieniu elit ? Uwikłanie. Niekoniecznie osobiste ale np. więzami rodzinnymi.
W jednym z moich przypadków okazało się to być celne. miałem w otoczeniu pacjenta, który mimo, że w roku śmierci Pułkownika Kuklińskiego miał ledwie dwadzieścia parę lat (musiał urodzić się w okolicach 1980 roku), zapluwał się jadem na temat tego "zdrajcy".
Początkowo wydawało się, że to albo transmiter spożywanej GW, albo przygłup o zerowym pojęciu co do faktów.
Co się okazało niebawem ?
Otóż okazało się, że ojciec skurwiela, był dowódcą jakiejś mobilnej wyrzutni pocisków rakietowych średniego zasięgu. W jakiejś dość poważnej, wnosząc po lokalizacji, jednostce - cholera wie czy nie byłą to jedna z tych jednostek, które miały odpalać ładunki nuklearne (rzekomo nieistniejące w Polsce).
No i stary trep wmówił synkowi, że Kukliński mało mu taty nie zabił bo w papierach przekazanych Amerykanom, musiała być lokalizacja ich bazy...
Mam jeszcze jednego ale nie mogę go na razie rozgryźć. Mistrz niedopowiedzeń. Ale mam już parę interesujących tropów, które prowadzą w tym samym kierunku - umoczenie po kądzieli ; )
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Umoczenie tak, ale nie tylko
8 Marca, 2012 - 14:36
W mojej najblizszej Rodzinie nikt nie nalezal do PZPR i w zadnym sensie nie byl beneficiantem systemu. Wrecz przeciwnie - bylismy "wrogami ludu" poniewaz moj sp Ojciec byl tak zwanym "prywaciazem" - wlascicielem sklepu. Pomimo tego nigdy nie udalo mi sie przekonac nikogo z najblizszej Rodziny zeby przynajmniej nie glosowali na PO i Komorowskigo!!!
Bylem czlonkiem pierwszej Solidarnosci a 89 roku mezem zalufania w komisji wyborczej (oczywiscie jako przedstawiciel Solidarnosci). W 90 roku glosowalem na Walese - Tyminski byl zbyt oczywista "wtyczka" a Mazowiecki i UD budzily we mnie instnktowna niechec.
Pod koniec 91 roku wyjechalem wraz zona do USA - staz naukowy. Z tego powodu nasz kontakt z tym co sie dzieje w Polsce ulegl na jakis czs oslabieniu i sprawa obalenia Rzadu Premiera Olszweskiego nie wywarla wtedy na nas wiekszego wrazenia. Pierwszym dzwonkiem alarmowym ze cos jest nie tak bylo zachowanie sie Walesy w stosunku do polkownika Kuklinskiego i wypowiedizi Michnika na jego temat.Pomimo zrozumienia wtedy roli Walesy i Uni Wolnosci w "Nocnej Zmianie" wciaz bylismy dalecy od ogarniecia tego co sie naprawde stalo w 89 roku co sie rogrywa na biezaco w Polsce.
W wyborach 2005 roku glosowalismy na PIS - ale na prezydenta na Tuska :-((( Dopiero po tym, jak zobaczylismy co sie wyprawia po objeciu premierostwa przez J.Kaczynskiego zrozumielismy co naprawde dzieje sie w Polsce. Pisze o tym wszytskim zeby pokazac ze kazdy sie moze mylic i popelniac bledy, ale oberwacja rzeczywistosci i logiczne myslenie powinno zmienic poglady. Niestety tak nie jest - wiekszosc jest niebywale podadtna propagande - zwlaszcza ze ta obecna jest tysiac razy bardziej skuteczna niz ta za PRL-u. Ludzie ktorym wdrukowano w mozgi pewne sterotypy i opinie zaczynaje je uwazac za wlasne poglady i na kazda probe wykazania ze jest inaczej reaguja co najmniej agresywna niechecia, a nigdy nie podejmuja merytorycznej dyskusji.
Dla mnie, przynajmniej czesc z nich gdzies poswiadomie czuje ze zyje w Matrix'ie ale tym bardzej nienawidzi kazdego kto ten Matrix obnaza - a musi byc dobrze "bo przeciez teraz mozna wszystko w Polsce kupic"
Rekapitulujac - wszyskie wyzsze wartosci zostaly zamienione na wozek z zakupami w supermarkecie!
Serdecznie pozdrawiam wszyskich Niepoprawnych!
kociarz
Toteż mój tekst nie był skierowany do ludzi takich jak Ty i Twoi
10 Marca, 2012 - 01:21
bliscy, Kociarzu.
Z grubsza rozumiem psychologię podobnych wyborów i mam pewność, że prędzej tacy ludzi trafią na właściwą (moim zdaniem) stronę niż okopią się wbrew faktom po stronie przeciwnej.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Amelio
7 Marca, 2012 - 20:40
[quote=Amelia] Niestety w moim otoczeniu też pełno, [/quote]
Zacytuję List do Efezjan: 5; 3 -7:
"O nierządzie zaś i wszelkiej nieczystości albo chciwości niechaj nawet mowy nie będzie wśród was, jak przystoi świętym, ani o tym, co haniebne, ani o niedorzecznym gadaniu lub nieprzyzwoitych żartach, bo to wszystko jest niestosowne. Raczej winno być wdzięczne usposobienie. O tym bowiem bądźcie przekonani, że żaden rozpustnik ani nieczysty, ani chciwiec - to jest bałwochwalca - nie ma dziedzictwa w królestwie Chrystusa i Boga. Niechaj was nikt nie zwodzi próżnymi słowami, bo przez te [grzechy] nadchodzi gniew Boży na buntowników. Nie miejcie więc z nimi nic wspólnego!"
---------------------------------------------------------- "I jak nasi przodkowie, kiedy chwytał ich człowiek, wyrywamy swe łapy z potrzasków"
----------------------------------------------------------
"I jak nasi przodkowie, kiedy chwytał ich człowiek, wyrywamy swe łapy z potrzasków"
inextremo99
7 Marca, 2012 - 21:36
Czytałem ten i poprzedni Twój wpis i mam wrażenie, że szukasz wśród nas usprawiedliwienia tego to się stało. Rozumiem, iż człowiek w emocjach reaguje nieracjonalnie. Od siebie powiem jedno. Nie odważył bym się na taką skrajność. Jednak nie oznacza to, że potępiam ten czyn.
Nam katolikom wmawia się słowa z Pisma Świętego, że mamy pokornie nadstawiać drugi policzek, więc bezkarnie można po nas jeździć jak po chudej szkapie.
Dałeś dowód determinacji w obronie wartości, które są drogie nam wszystkim, a dla których obrony nie wielu by się odważyło zdobyć na taki czyn, żeby oponentowi czy wręcz szydercy zwyczajnie dać w mordę. Tobie chwała.
Jedno tylko miej na względzie. Uderzysz g...o a za niby człowieka pójdziesz siedzieć
Pozdrawiam .
Głupiemu można tłumaczyć , przekładać na różne języki
8 Marca, 2012 - 12:51
On tego nie pojmie bo brakuje praktyki
Myślenia logicznego i rozbierania całości na części
Im wciąż głupota tylko w głowie chrzęści
Jedyny sposób odłączyć ich od informacji całkowicie
Wtedy zakończą na śmietniku swoje puste życie
Pozdrawiam
"Z głupim się nie dyskutuje bo się zniża do jego poziomu"
"Skąd głupi ma wiedzieć że jest głupi?"
Jacek Mruk
8 Marca, 2012 - 14:22
Zacne:) Pozdrawiam
extremo99