I Ty zostaniesz pedofilem.
…Rewolucja bez plutonów egzekucyjnych jest pozbawiona sensu…
Zaczyna się czas egzekucji tych wszystkich, którzy rozwiewają Smoleńską Mgłę. Szczególną rolę odgrywa w tym salon24. I wybaczcie, że go tykam. Nie zawsze należy obejść GóW-no, czasem należy się nad nim pochylić. Byle nie zbyt nisko. Jednak z należytą uwagą. Czy nie daje Wam do myślenia, jeżeli kilka miesięcy przed 10 kwietnia 2010 roku na „niezależnym forum publicystów” zakładają konta i trwają w uśpieniu do owej daty liczni komentatorzy i blogerzy. Niekoniecznie posiadający pełną wiedzę o przyszłości. Oczekujący jednak na "Godzinę Zero, jaką by ona nie była. Scenariusze przecież napisano różne. Na różne orkiestry i muzykusów.
Różne oblicza potem przybrali. Jedni po naszej stronie, inni przeciwko nam i prawdzie, a jeszcze inni tak po środku. Na rozstajach dróg, gdzie najłatwiej wątpiących skusić i przekonać do swoich racji. A wszystko to za wiedzą i przyzwoleniem. Może nie od razu zdających sobie sprawę co poniektórych właścicieli tegoż portalu. Dzisiaj jednak za pełnym przyzwoleniem, a i przy wystarczającej wiedzy, by opowiedzieć się jednoznacznie po jakiej stronie opowiada się ponoć ( według Lemingów ) PiS-owski portal.
To najbardziej śmieszny argument jakiego używają w biadoleniu, jakoby są w mniejszości, a na SG trafiają tylko prawackie teksty. O tempora, o mores ! Lewacka swołocz ujada, że się ich zapiwnicza. Tak, tak. Widać to szczególnie w mediach. A projekt salon24 to szczególna tego emanacja. Powolutku, aż do skutku. Wystarczy, że codzienne różne flanelki okupują godzinami poczytne miejsca. Kto wie o kim piszę, ten wie. Inni niech sprawdzą. To nie jest tak, że należy wyrzucić telewizor i wyłączyć radio, trzeba ich po prostu umieć używać. Podobnie jest z bywaniem na innych portalach. Ja wiem, że są kluby gdzie moja noga i Wasza zapewne nie postanie. Nie znaczy to jednak, iż nie warto zaglądnąć przez szparę w drzwiach. Obraz bowiem jawi się nie straszny, ale taki bardziej nam znany. Z poprzedniej epoki.
Tam bowiem obyczajówka gromadziły kwity, kto komu do dupy zaglądał. I na swoich i na wrogów ustroju. By obsobaczyć, a potem poczekać, czy przejdzie na właściwą stronę, czy też dorżnąć klienta do końca. Ojca dzieciom, księdza, pisarza co nie po myśli. Wyciągano z najskrytszych zakamarków nie tylko czyny, ale i myśli zasłyszane. Na manszetach zapisywano i serwetkach.Tkano z nich sieć. I nie takie rybki wpadały. Winne, nie winne, żadna różnica.
Resort miał zawsze olbrzymią siłę perswazji, potrafił przekonać nawet do czynów niepopełnionych. Metodami swojskimi i innymi, jak choćby zerwanie filmu. I posklejanie z nowych klatek. A tam dzieła godne Oskara. Rodem z Mosfilmu. Wciągający Aspirynę Nosami, w pieluchach i ze smoczkiem. Lub cycem kompromitującym. Proboszcz bez koloratki i I-szy sekretarz w kościele. Paparazzi z Łubianki Zenitem już dawno cykali zdjątka, nie tylko majtek. Myślicie, że prasa bulwarowa samym skandalem i konfabulacją żyje. A na etatach tam zapewne same aniołki siedzą i pasjonaci fotografii. Wiem, że jestem kompletnym oszołomem. To i dobrze. Dzięki temu mam takie zwidy i majaki. Dotykam niewidzialnego. Zamykam oczy i włączam inne zmysły. Każde pole warte zaorania. A i ziarno się znajdzie. Choćby takie jak siano ustami Wołodii –
„…Zmiany świadomości wytwarza faktycznie doświadczenie mas,
nigdy zaś sama propaganda…”.
Bo nie o celebrytów chodzi, tylko o przygotowanie do powrotu do plotki i pomówienia. Narzędzi zbrodni na umyśle. A i sercu. Nigdy, nawet za komuny, nie udało się doprowadzić do tak szczerej i nieskrywanej nienawiści wobec… Właśnie !?, wobec kogo. Obszarników i kułaków oraz innego pokroju karłów reakcji. Ich już ponoć nie ma. Jest bastion. To nie moje słowa, nawet nasi odwieczni wrogowie za taki uznawali Polskę i Nas.
Czierezwyczajka rabotajet - na pełnych obrotach.
Dość krótko goszcząca u Nas pewna „blogerka” w jednym z komentarzy napisała - „każdy ma coś za uszami”. To znamienne dla… Tak myślą i wierzą w to, jak w słowa Lenina. Nie każdy się sprzedał.Za kwit na węgiel, trzeba tylko umieć dzieciom wytłumaczyć, dlaczego jest zimno w piecu, nie w domu jednak. Ogrzanym Polskim Sercem. Bo nawet jeżeli ktoś nie ma za uszami, to mu się na grzebieniu podrzuci, wszy i mendy. Łysemu trudno. Jeśli chodzi o wszy, to jestem od urodzenia łysy. Tak po polsku, zwyczajnie. Tak mnie matka czesała, a i ojciec nie pozwolił, by się byle gnida w domu i w słowiańskiej czuprynie się nie rozgościła. Takież było dzieci chowanie. A jakby kto miał wątpliwości, to nawet Bracia Moskale mówili na grzebień „Woszobijec”.
Psa nie zdążyłem, uciekł zanim mi głupie myśli przyszły do głowy. Zakonnice mnie uczyły religii, jakoś mi do głowy nie przyszło, by je wtedy, czy też później traktować je jako obiekt seksualny. Mrówka za mała, chomika Scotchem nie będę obwiązywał. A jeża ma w dupie, bo nie wyobrażam go sobie w innym miejscu. Nawet, jak kiedyś sobie na czworakach szalik, albo krawat tylną nogą przydeptałem ( a jest to niewątpliwie sztuka ), to nie znaczy, iż dałem ciała. Mogę się przyznać do wszystkiego, tylko nie do cudzego życiorysu.
Ostatnio trwa licytacja na nie, a i cwane trolle wypuszczają. „Znam cię ze szkoły, jak się nazywasz, podaj adres, telefon, to zadzwonię”. Cwane bestie, zbyt cwane, czy tylko rzadziaki, jak zupa ze ścierki. Z wielu ścierek, szmat pospolitych, na gnidzim jadzie gotowana. A niektórym smakuje jak rosół, nie przymierzając. Tylko kogutek jakiś nie swój. Więcej jak kolejny Mały Car i jego drużyna. Podobna do Drużyny Timura. Co to niby po wsi chodziła i broniła przed żulikami samotne kobiety i dzieci. Gdy Ojcowie na Wielką Ojczyźnianą poszli. A tak po prawdzie udali się na Barbarzyński Szlak. Ich Rodzina nierówna Naszej. Nas można rzezać bezkarnie, w imię i dla. Za wolność waszą i naszą. Szczególnie za…
Z kim jeszcze zatańczy Palik..,, co się już nadział jak Azja. A kto się jeszcze ujawni jako naukowiec, lub użyteczny idiota. Mniej lub bardziej na poziomie, tego co można wycisnąć z… „картофель” wyciśnięty jakoś tak Wania samogonem. A może jednak to tylko obierki, przeca Car tylko to im rzuca.
Jak daleko można odejść od tematu i zgubić trop. Kto nie czytał klasyków, ten nie wie. Jakich ? Curwooda, Coopera. Do wilków nic nie mam, do hien też. Do osobników w ich skórze, tak. Co przegryzają skrytobójczo pęciny. By odstrzelić i ochwacić.
Bardzo jestem wdzięczny włodarzom pewnego salonu, za już jasny przekaz. Będziecie bronić Rosji jak niepodległości, a raczej jak waszej podległości za rubel transferowy. Nie zdajecie sobie jednak sprawy, że zostaniecie teleportowani, nie tam gdzie wam się wydaje. Gdzie was prowadzi Odrodzenie Bolkowszczyzny. Bo można być za i przeciw. To klasyka spektrum i imaginacji trolla.
Dobrowolszcziki na etacie. Mit Łubianki, miejsca gdzie mózgi same siedzą jest z gruntu fałszywy. Nie bez niedocenienia. W szachy grają, figury ustawiają. Z rękawa wyciągnięte. Jest jednak zasadnicza różnica. My nie Nomadzi. My Ziemię traktujemy z należytą atencją. Mieszkamy na niej, dzieli się z nami. Tym co najlepsze. Przytulić się do niej warto, pokochać warto. Poczekać warto.
Pamiętajcie o Ogrodach. Może ktoś Was pod krzakiem gorejącym przyłapał na czynie lubieżnym. Jakiż to wstyd. Młodość musi się wyszumieć. I nie bójmy się przyznać, jak Bolek z Czerwonego Lasu. W odpowiednim czasie. Zanim atak frontalny przyjdzie. Po raz kolejny, na kursie i na ścieżce. Na drodze usłanej podszeptami. Sukces niewątpliwy. Już zbaczamy na manowce błędnej personifikacji Zła. Która będzie się imać każdej metody. Sam już nie wiem, co za plecami i w kajeciku oficera nigdy nie prowadzącego. Ileż za mną moich cieni. I tych Ojców i Dziadów, a ileż kurwów wszelakich. Tak się u Nas mówi na Nich.
Może komuś się wydać, iż tekst o niczym i nieważny. Wiele było już takich tematów, co to nie warto dotykać. Właśnie o to chodzi, nie badać, nie drążyć. A gdy podniesiemy głowy, to zobaczymy, że idziemy Aleją Snajperów. Nie dość, iż się wystawimy na celne strzały, to jeszcze podążamy we wskazanym kierunku. A wystarczy wejść do opustoszałych gmachów komuny, gdzie zarówno zawodowi strzelcy jak i totalni amatorzy. Szybki skrętny ruch rękami, chrup i po robocie. Bo to nie Hydra, chociaż łebki nowe rosną.Jak czerwone kozaki po deszczu.
Patataj, patataj, pojedziemy w Ciepły Kraj. To kiedyś była zabawa z dziećmi. Teraz jak na prawym kolanie posadzisz nawet nie dziecko, tylko Zjawisko Smoleńskie, to niewątpliwie będziesz obwołany pedofilem.
A cóż to w tym złego, to tylko starszy brat Biedrońki. Jak robota, która wre.
Bolszewicy robią pod siebie i to cieszy. Za chwilę się okaże, że mój Dziadek, Ojciec, sadzali mnie na kolanach, by… Właśnie po co ? Klechdą Domową Świat w ryzach trzymali. I nie pozwolili mi nigdy, dzięki Bogu i Opatrzności. Co czuwa, by nad ścieżkami zło nie kroczyło. Jak Matka nad kołyską. Z piersi mlekiem. Tudzież troską bezinteresowną. Tak obcą dla Nowego Oświecenia. Nie masz już polskiego stołu, tak zwyczajnego. Niczym cztery nogi, podporą będące. Wiara, Tradycja, Kultura i Nasze Miejsce na Ziemi. Nie takie byle jakie.
Kawał gruntu pod nogami, tam gdzie nasze korzenie. To nie tylko przodkowie wybrali tak trudną ziemię. To trudny dar od Boga. Ku przyszłości. Tam Piast i Rzepicha. Tych korzeni nikt nie wyrwie.
Chodziłem na nie jeden kurs tańca, towarzyskiego też. I nie dygam, jak mnie ktoś porwie do nowego. Nie obce mi są kazaczoki i kadryle. Z dupą czerwoną jak odrodzone patrioty. Takie pociski nam ślą. A to tylko strzały z GóW-na.
Mogą Nas trafić, jednak samostrzał. W ich słaby punkt. W romantyczną i zarazem lubieżną „Dupę Lenina”. Tam gdzie słoneczka nigdy nie było. Może być tak, że Stalin, też nie mógł się rozstać z jego myślą ponadczasową. Być może raczej z Wołodii słodkim zadem . Tak bolszewickim, jak czerwone usta Putasa. Ileż jeszcze Amfor wyłowi ta dłoń cudna, ta co dotknęła Nas do żywego. Wiecie kiedy i gdzie.
Pedofilem może być każdy. Jak sobie tylko służby zamarzą i obiorą cel. Natomiast zdrajcy przybierają tak różne oblicza, jak różne takie Rozetki.Co to niby nie wiedzą skąd i po co się znalazły. Na dalekim Wałdaju. Dupy daju. Jak zwykle. Żopu pilnuj, bo nie wiesz co Ci do niej wsadzą. Wot siurpryza budiet. Jak się okaże, że i Ty…
Jak ktoś ma wątpliwości, to proszę zajrzeć –
Binienda i Nowaczyk rozwiewają się jak sztuczna mgła... - link
@Rafał Broda
Panie Profesorze, Pan uważa, ze jestem ruskim agentem, a ja uważam, ze Pan jest pedofilem .Panie Rafale , jutro ,pojutrze, napisze wpis o Panu..
WYWCZAS 426 15089 | 23.02.2012 23:54
A Janke i Radek już leżą i kwiczą. A dlaczego. A dlatego właśnie.
Stan wpisu z… mam zaserwowany. Tak na wsiakij słuczaj.
Bo jak wiadomo, z nami walczono jak ze stonką ziemniaczaną. Teraz Naszym Dziadkom się do… dobierają. Bo winny, że mu wnuczek na kolanach zasiadł. A ten wredny element antysocjalistyczny, jakim niewątpliwie był Dziadek, ten z Armii Andersa i Maczka, rzekł Mu - Bij Bolszewika. I żadnych zbędnych bajań nie uskuteczniał.
Co nam jeszcze wyciągniecie…
Piękne to snajperki zaiście. Usta wydęte jak ruja. Ku skuszeniu grą zmysłową. My widzimy sutek, a one szkolone, by oko rozlać. Syreny Oświecenia. Wabią i kuszą. A wabienie kończą zdRadziecką grą. Strzałem w potylicę. Pokaż Cycki na wabia. To ich, nam nigdy by to nie przyszło do głowy. To metody i sukces Łupieżców. Bez Ziemi. Bez niczego, Co Nasze jest. Mamią Nas. Takież to mają tankietki. A co my wytoczymy naprzeciw. Że niby kobieta i w twarz nie wypada dać. A nawet nie wolno. A toż tylko miraże. Z ich strony nadejdzie. To co niespodziewane. Najmniej oczekiwane.
Nie byłeś, nie jesteś. To niechybnie staniesz się Pedofilem.
Albo też innym wrogiem ustroju.
Na moich kolanach jest miejsce dla…
I róbcie z tym co chcecie.
A teraz z innej beczki.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4175 odsłon
Komentarze
Dobry tekst.Dobitny.
25 Lutego, 2012 - 04:28
Może niektórych zrazić surowość twojego tekstu,ale prawdy nikt nie zaprzeczy jaka tkwi w przekazie.
Serdecznie pozdrawiam życząc dużo zdrowia.
Papa.
------
Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.
Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.
Papa
25 Lutego, 2012 - 11:51
Witam,
koniec z żabotami i pląsaniem w rytm kadryla. Surowość rzeczona wynika z zero jedynkowej prawdy.
A za życzenia dziękuję.
Może Resort weźmie pod uwagę mój "stan" zdrowia i zafunduje mi pobyt u wód, albo bilet na mecz Houston Rockets,
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
słusznie się pieklisz, JWP!
25 Lutego, 2012 - 08:48
Wprawdzie na salon nie zaglądam, ale opisujesz zjawisko istniejące i groźne.
Kiedyś TVP uraczyło nas cyklem programów, których ozdobą były kolejne części "Dekalogu" Kieślowskiego, ale clou stanowiła urządzona z wielką pompą "dyskusja w studio". Tłum "szarych telewidzów" dumnych, że mogą robić za widownię wokół areny, na której brylowały "autorytety" (a to Santorski mędrzec dyplomowany, a to ten pan, który został oskarżony o pedofilię i molestowanie niepełnosprawnych umysłowo), wreszcie rozszczebiotana i dumna z możliwości przebywania w świetle gwiazd i elity dziennikareczka (może raczej - prezentereczka). Otóż po emisji odcinka siódmego ("nie kradnij") panienka zdobyła się na śmiałe, osobiste podsumowanie: "No właśnie. Nie można nikogo osądzać! Przecież wszyscy kradniemy w supermarketach". Byłem, przyznam wstrząśnięty. Najbardziej chyba tym, że nikt nie zareagował.
Tymczasem n i e w s z y s c y k r a d n i e m y w supermarketach??? Mam nadzieję. Nadziej, że nie jestem sam jak palec:):):) Nie wszyscy molestujemy niepełnosprawnych. Nie wszyscy wciągamy nosem "aspirynę) wymalowani i ubrani jak... członkowie (członki?) panopticum Palikota... Nie wszyscy zapisaliśmy się do PZPR, żeby "odbudowywać Polskę". Nie wszyscy dochrapaliśmy się oficerskiego stopnia w Służbach. Nie wszyscy kablowaliśmy. Nie wszyscy... kurwa mać!
(bez "za przeproszeniem":):):))
-----------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
DIXI
25 Lutego, 2012 - 12:12
Witaj,
dopiero silniki grzeję. Bo nie czas na croissanty.
Nie Wszyscy Dixi.
Nie chcę, nie potrafię być jak oni. Bo niby dlaczego miałbym być inny niż mój Ojciec i Dziadkowie.
Jak mnie pytali - Gdzie idziesz ?, zawsze mówiłem - W przeciwną stronę.
Nie wiem czy owa mać, by się do nich przyznała.
Najlepiej grać, że ten mańkut, a ta piegowata. A potem już niedaleko do...
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
chciałęm tylko zasygnalizować, że tych "nie wszystkich"...
25 Lutego, 2012 - 13:01
... "troszku" (jak mówił mój dziadek) się znajdzie:):):)
P.S.
Olejmy "salony"! Szkoda nerwów, szkoda też robić różnym takim "ruch w interesie".
Pozdrawiam serdecznie i lecę do roboty.
W sobotę!!!:):):)
------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
ach Dixi :-) chyba nie do konca...
26 Lutego, 2012 - 12:50
zrozumiales to uogolnienie ;-)
, ta juz nie nawet prowokacje,
a jedynie suche stwierdzenie faktu owej prezentereczki.
Osoba jak stwierdzasz zdobyla sie na smiale, osobiste podsumowanie.
Osobiste Dixi, OSOBISTE...,
ktore odnosi sie do niej samej i osob jej pokroju.
Tak sie sklada,
ze takie "pantofelki" czasami w swietle reflektorow
i innych lakoci marnej egzystencji
poprostu sie wypaplaja...
A ze kradna kazdego dnia na potege,
przyzwalaja na nia,
legitymuja swoim spolecznym przyzwoleniem,
to nic dziwnego,
ze stalo to sie dla nich codziennoscia...,
ze mierza wlasnym miernikiem.
Tak wiec Drogi Dixi :-))))
niepotrzebnie sie denerwujesz,
gdy kobita prawde opowiada o sobie i o sobie podobnych
;-)
Tak sie bowiem sklada,
ze niektorzy musza sie czasami z czegos tlumaczyc,
cos udowadniac,
do czegos przekonywac,
a inni...
poprostu nie sa zobowiazani,
bo...
nie maja z czego ;-)
pzdr.
ps.to moje powyzsze,
to naturalnie jedynie retorycznie,
oczywiscie zrozumialem Twoje intencje :-)))))
i...to Twoje "zdenetrwowanie"...
chris
@jwp
25 Lutego, 2012 - 09:57
Witam serdecznie
Dobrze nieraz być spostrzegawczym i wnikliwym. Brawo!
Ja już bywałem określany różnie a zarzucano mi: "ułomność intelektualną", "chroniczny antysemityzm" (był taki jeden, który dosłownie "biegał" za mną po wszystkich portalach i wyszukiwał niepoprawnych moich teksów o charakterze antysemickim), "schizofrenię", "debilizm", "sekciarstwo pisowskie", "oszołomstwo" a ostatnio co niektórzy lubują się w nazywaniu mnie "hipokrytycznym katolem"...
No cóż... kiedyś milczeli, później mnie wyśmiewali, następnie atakowali a teraz... znów milczą lub próbują mnie alienować...
Tak "po prawdzie" (jak mawiała moja babcia, która wraz z rodziną musiała uciekać najpierw przed Sowietami, później przed Niemcami a na końcu przed Ukraińcami z UPA) to trzeba zawsze być sobą a prawda niestety niektórych boli strasznie. Wczorajszy mój tekst na ten przykład (ten o "wypieprzaniu" z Polski) podziałał na salonie jak "lep na muchy" aż w końcu po 24 godzinach został ukryty jako nieprawomyślny... Nie ma lepszej reklamy na salonie jak zostać ukrytym ;)...
A i faktycznie... pedofilem może zostać każdy, ale gdy już jest poprawny (genetycznie lub politycznie) jak A. Samson to wtedy... jest po prostu raczej chory niż rażony przestępczą dewiacją...
Zresztą nawet znani i cenieni w świecie (marsksistowsko-lewackim oczywiście) profesorowie historii jak T. Nałęcz uwielbiają używać odniesień pedofilskich: "Nałęcz o Kaczyńskim: To polityczna pedofilia" (http://www.tvn24.pl/0,1706585,0,1,nalecz-o-kaczynskim-to-polityczna-pedofilia,wiadomosc.html)...
Czegóż to się nie imają autorytety III RP co by - jak im po sowiecku nakazano - zniszczyć polska myśl patriotyczną? I im bardziej sobie zdają sprawę, że jest o nieosiągalne tym większa zajadłość wykazują w tym dziele... Śmieszni ludzie...
A my? Róbmy swoje... W końcu i tak czeka ich polityczny, polski szafot...
Pozdrawiam serdecznie
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
Witam zasłużoną Dziesiątką
25 Lutego, 2012 - 11:37
gość z drogi
dość mówienia przez"bibułkę" bo nie rozumieją...ci po Smorgońskich Akademiach
Przyszedł CZAS na mówienie wprost
Napisałeś jestem oszołomem,jesteśmy ...pozwól,ze poprawię Cię
i niech swołocz wie,że jest nas miliony
byliśmy elementami jakimis tam teraz jesteśmy "smutni,złosliwi,pesymistyczni"
a ja sie pytam a jacy mamy byc gdy od lat sypie sie nam piaskiem po oczach...
BIJ bolszewika,do dzisiaj mam pewna gazetkę z TYM hasłem,przeżyła
sowietów,niemieckie rewizje,radio znależli i Babcię z Mamą popedzili do więzienia,a gazetka ostała się
pozniej polskie,ubeckie psy sznupały, a Gazetki i Broszurki o Katyniu,dranie i tak nie znalazły,
drzemała bezpiecznie w brzuchu starego zegara....ale "une"
na zegarach sie nie znały,a Niemcom,żal było niszczyć pięknego mebla...
ale nie było żal pędzić Dwie Kobiety z Radiami,/bo były dwa/
na wyciągniętych rękach,przez całe miasteczko,dla przykładu...
Bij bolszewika
a Babcia jeszcze mawiała i pędż kacapa z naszego Domu...
serd pozdrawiam i również życzę mnóstwo zdrowia,ukłony dla R.B i Rodziny :)
oszołomka z dychą w dłoni
gość z drogi
Gość z Drogi
25 Lutego, 2012 - 13:23
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
krzysztofjaw ukłony za Artykuł
25 Lutego, 2012 - 11:41
gość z drogi
świetny
pełne uznanie...
gość z drogi
Krzysztof Jaw
25 Lutego, 2012 - 12:37
Witaj,
dokładnie tak. Chodzą, włóczą się za nami i czekają byśmy się potknęli. Nawet bez podtekstu. Oni dopiszą, na miarę potrzeb i oczekiwań włodarzy.
Nie ustaną w kąsaniu nas po łydkach zepsutymi kłami.
Sami skażeni wszelkimi dewiacjami i odstępstwami nam przypisują swoje cechy.
A Igor prowadzony przez Radka pływa jak GóW-no potokiem, raz prawym, raz lewym bokiem.
Nie na darmo go uwiarygodniano przez lata. Choć raczej takie akcje jak sralon24 - Tylko dla idiotów. Co nie znaczy, iż pisać tam i komentować nie warto. I czytać, się tam dzieje, nie sen to. Jawa już. Widać gołym okiem.
Róbmy swoje, a oni niech myślą, że ich.
Serdecznie Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
"znani i cenieni w świecie profesorowie"
25 Lutego, 2012 - 13:23
Nie no, daj spokój, coś Ty...nawet po lewej stronie świata historii, nazwisko "Nałęcz" kojarzy się przede wszystkim z Darią...
Pozdrawiam
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Smok Goryncz
25 Lutego, 2012 - 13:56
Witaj,
przecież piszę o świecie WUML-u.
Naukowiec z bruzdą na czole to powód do dumy, szczególnie, iż onegdaj gościł na Krymie i nie tylko. Nie były to bynajmniej wczasy.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
autor
25 Lutego, 2012 - 11:15
czapka z glowy za ten tekst. dziekuje bardzo. szkoda, ze ja takich analiz nie potrafie robic, ale mniejsza, kazdy jakos moze sie przydac w demaskowaniu pewnych mechanizmow. jestem przekonana, ze trzeba pochylas sie nad czyms takim jak s24, bo to miejsce bardzo niebezpieczne, miejsce ktore zdolalo uzaleznic od siebie bardzo wielu przyzwoitych osob.
brawo.
pozdr.
amelia007
25 Lutego, 2012 - 12:39
Witam
Oczywiście, że trzeba wiedzieć co "w trawie piszczy". Stąd też z poślizgiem czytuję też "michnikowszczyznę" (z drugiej ręki, co by ich nie wspierać finansowo). Ale GW czy TVN to jawny wróg i wiadomo jak go traktować. Najgorsi jednak są fałszywi przyjaciele... niestety... Na nich trzeba patrzec jeszcze bardziej wnikliwie. Stąd cieszę się z tekstu "jwp"...
Pozdrawiam
krzysztofjaw
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com)
krzysztofjaw
krzysztowjaw
25 Lutego, 2012 - 12:44
otóz to! z klawiatury mi to Pan wyjal!
pozdr.
Amelia007
25 Lutego, 2012 - 13:04
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
JWP
25 Lutego, 2012 - 13:09
nie chcialam byc taka doslowna, ale faktycznie mam beret. turkusowy, pod kolor oczu:)))
dzieki bardzo za piosenke:)
ktos kiedys powiedzial: nie ufam ludziom, ktorzy nie maja nalogów. i cos w tym jest:)
Amelia007
25 Lutego, 2012 - 13:25
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
"..miejsce ktore zdolalo uzaleznic.."
25 Lutego, 2012 - 13:34
masz sporo racji z tym uzależnieniem. Ale zarówno Ty jak i ja jesteśmy żywymi dowodami, że się da... Nie z takimi nałogami się zrywało... Ale chyba Niepoprawni uzależniają bardziej :) Tylko wierzę, że z nimi zrywać nie bede musiał z powodów fundamentalnych...
pozdrawiam sobotnio :)
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*
Smoku
25 Lutego, 2012 - 13:40
jakbys byl moim bratem bliźniakiem, tak bliźniacze mamy mysli, uczucia i nadzieje:) nie zeby pokrewienstwo z Toba mi sie marzylo:)
pozdrawiam rownie:)
Dzisiaj niemal każdego można oskarżyć niemal o wszystko.
25 Lutego, 2012 - 14:36
Tworzy się coraz gęstszą sieć absurdalnych przepisów - właśnie po to.
Wystarczy mieć rodzinę czy dziecko - i złośliwego sąsiada. Bo ustawa przeciw rodzinie vel przeciw przemocy w rodzinie już jest (jakby nie było kk) - i działa.
Wystarczy mieć psa czy inne milusińskie stworzonko - w razie czego nie udowodnisz, że opiekujesz się nim wystarczająco, cokolwiek to znaczy.
Dziś nie wolno zwalczać zła - toż zło czy dobro to pojęcia względne (jak i prawda, zresztą) i nie wystarczy go tolerować. Trzeba je akceptować. A nawet kochać. Pewnie niezadługo trzeba będzie i czynić...
Wyartykułowanie oczywistości, że normalne jest normalne, a nienormalne jest nienormalne, to mowa nienawiści. Na to też jest ustawa - o dyskryminacji vel równego traktowania. I to niewinność swą trzeba udowodnić, nie odwrotnie:
Art. 14.
2. KTO ZARZUCA naruszenie zasady równego traktowania, uprawdopodobnia fakt jej naruszenia.
3. W przypadku uprawdopodobnienia naruszenia zasady równego traktowania TEN, KTÓREMU ZARZUCONO naruszenie tej zasady, jest obowiązany wykazać, że NIE dopuścił się jej naruszenia.
Faktycznie rodzice, dziadkowie, wujkowie, ciocie czy znajomi boją się wziąć dziecko na rękę czy na kolana; ksiądz boi się pogłaskać dziecko po główce. Bo przecież każdy może być pedofilem.
Niektórzy rzeczywiście mogą - ich prawo nie dotyczy. Bo nie dla nich stanowi się te prawa. Nie łapaczy się łapie.
Napuścić jednego na drugiego zawsze było łatwo - toż to okazja, by się zemścić na lepszym. Za to, że jest lepszy. Socjotechnika się rozwija, poznano się na ludzkich instynktach. Oddziaływanie mediów jest dziś masowe, a media przejęli ONI. I tworzą mgłę pozorów, wpajają ludziom mity. Trzeba tę mgłę rozwiewać, mity obalać.
Nie wszyscy są pedofilami - to pobożne życzenie tychże. Nie wszyscy kradną w supermarketach - to pobożne życzenie tychże. Większość jest normalna, większość nie kradnie.
Poprzez nomen omen Sieć można dziś szpiegować i zakapować każdego. W imię wolności, uczciwości i tak dalej. Ministerstwo Prawdy oraz Ministerstwo Miłości czekają. Pokój 101 też. O każdym wiadomo, czego się lęka najbardziej.
Obyśmy lękali się tylko Boga Żywego. Oby każdy robił swoje - to, co może, na swoim polu. Na chwałę Boga, w obronie Honoru, ku chwale Ojczyzny.
"Nie bój się, mała trzódko" - powiedział Jezus.
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Anna
25 Lutego, 2012 - 18:11
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Pięknie i mocno.I słusznie.
25 Lutego, 2012 - 16:55
10/10.Króciutko i nieco depresyjnie.Ale i to minie ;)
Pozdrawiam
labrat555
JWP i WY wszyscy pozytywnie uzależnieni
25 Lutego, 2012 - 17:35
gość z drogi....od miłości DO Polski i DLAPolski...
damy radę,a wiecie dlaczego ?bo mamy to w genach....
niezmutowany oszołom w berecie na głowie,miast kapelusza....
pozdr serd z dychą w kolorze złota :))))))
gość z drogi
Labrat555
25 Lutego, 2012 - 18:22
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Z dedykacją dla wszystkich.
25 Lutego, 2012 - 19:53
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Re:I Ty zostaniesz ...- brutalna napasc na niewinnosc.
26 Lutego, 2012 - 13:13
Nie przebieraja w srodkach,
byle dalej...,
byle bardziej obrzydliwie.
A kazde pomowienie,
kazde swinstwo dla nich dobre,
o tyle ,
o ile dalej prowadzi ich po tych bezdrozach ichnych egzystencji,
poza jakakolwiek etyka i moralnoscia.
W koncu po tej mieliznie ichnego intelektu.
pzdr.
chris