"setki milionów złotych"
Powoli poznajemy kulisy dzisiejszego przedstawienia, spektaklu który może mieć miejsce wyłacznie w jakiejś republice bananowej.
Pozwalam sobie zwrócić uwagę na pewną okoliczność.
Okazuje się że właśnie dziś prokurator Serement miał podjąc decyzje w zwiazku z dziwacznym postepowaniem m.i.n prokuratora Przybyła - bezprawną inwigilacje dziennikarzy drążacych sprawę smoleńską.
Prokurator Przybył wygłasza przemówienie szybko nazwane dramatycznym po czym przechodzi do historii jako wojskowy który nie umie obchodzić się bronią.
W trakcie owego ponoć dramtycznego wystapienia prokurator Przybył bardzo mocno podkreśla swoje zaangazowanie w sledztwa dotyczące nieprawidłowości przy okazji przetargów w wojsku. Jak przekonuje chodzi o śledztwa w których budzet armii traci "miliony złotych".
Indagowany na te okoliczność prokurator Parulski zasłania sie tajemnicą i tak naprawde nie wiadomo nic o tym jakie dobro wynikało z zaangazowania sie prok Przybyła w owe sledztwa.
Więcej wiadomo o zaangażowaniu Przybyła w śledztwo smoleńskie. Otóz z ogromnym zaangazowaniem pilnował on by jakiekolwiek szczegóły z tego sledztwa nie wydostały się, troszczył się o skutki prywatnej rozmowy prokuratora Pasionka z "agentem obcego państwa" podpisywał wnioski o inwigilacje dziennikarzy którzy pisali o Smoleńsku. Słowem - podejmował wszelkie kroki by sledztwo smoleńskie tkwiło w martwym punkcie.
Sposób działania i aktywności prokuratora Przybyła w wątku smoleńskim stawia pod duzym znakiem zapytania jego wielkie sukcesy (o których przekonuje) również i w badaniu ponoć gigantycznej korupcji w wojsku i ustawianych tamże przetargach na "miliony złotych".
Powstaje pytanie czy te sukcesy nie polegały z grubsza na typowym skręcaniu tych spraw, formalnym wszczynaniu postepowania (gdyż trzeba) i pilnowaniu by sledztwa toczyły sie latami. Plus pilnowaniu by z tychże nie wydostały się jakiekolwiek przecieki.
Odsunięcie prokuratora Przybyła od tych spraw i cywilny nadzór nad tymi sledztwami o "miliony złotych" mogłyby przyblizyć nam owe odtrąbione, a nie znane nikomu sukcesy.
Miliony złotych....
Niewątpliwie jest to powód do strzału na wiwat.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 6157 odsłon
Komentarze
Re: "setki milionów złotych"
9 Stycznia, 2012 - 17:21
Już w innym wątku pisałem że to była mowa obrończa bez przedstawienia jakichkolwiek szczegółów. Inaczej by wyglądał w moich oczach gdyby przed próbą samobójczą powiedział prawdę. Była by to może jakaś forma spowiedzi która by go usprawiedliwiła.
Chyba podobnie myśli więcej osób na tym forum pisząc o "nie trafieniu we własną głowę".
Choć po chrześcijańsku współczuję jemu i jego rodzinie.
z prawdą to prokurator Przybył miał pewien problem
9 Stycznia, 2012 - 17:43
Problem polegający na tym że został przyłapany na mówieniu nieprawdy - czy pisząc wprost: Przybył został przyłapany na kłamstwie. Kłamstwie absolutnie dyskwalifikujacym go jako prokuratora.
Nurni
9 Stycznia, 2012 - 17:31
Nie wiem dlaczego, ale jakoś intuicyjnie obawiam się, że w tym wszystkim chodzi o odsunięcia Przybyła od nadzorowania śledztw korupcyjnych i narzucenie cywilnego nadzoru właśnie po to by ukręcić łeb sprawom.
stawiam w tym wątku wniosek dokładnie przeciwny
9 Stycznia, 2012 - 17:45
Mamy tu zapewnienia człowieka przyłapanego na kłamstwie. Zapewnienia że tylko on te śledztwa prowadził najlpepiej.
Nurni
9 Stycznia, 2012 - 18:32
Mamy słowo przeciwko słowu. Skąd możemy mieć pewność, że to on kłamie? Bo sądy podważały ustalenia, nie było sprawy?
pół roku wcześniej...
9 Stycznia, 2012 - 17:44
http://www.rp.pl/artykul/459542,673522.html
Bunt w służbach wojskowych? 3 dni przed wizytą Seremeta w Moskwie.
Alll
9 Stycznia, 2012 - 17:48
A co Państwo na to:
Wg TVP Info z prokuratury wojskowej wywożone są akta i komputery.
Ktoś zyskał na czasie?
Literówka (J.)
Re: Alll
9 Stycznia, 2012 - 18:05
"Państwo prawa" Adama Michnika w pełnej krasie. Obawiam się, że to preludium do zamachu stanu (oczywiście w ramach konstytucyjnych). Już wkrótce Grecja zostanie wyrzucona z Euro, Włochy ogłoszą upadłość, a polska złotówka poleci na łeb i szyję. Gdy miliony lemingów ockną się ze snu, będzie okazja, aby przejąć "bank". "Ktoś" przygotowuje się, aby zebrać pełną pulę (władza, forsa, itp.). Jakby to powiedział "ojciec chrzestny" obserwujcie tych "najbardziej spokojnych".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Nurni
9 Stycznia, 2012 - 17:51
Trudno uwierzyć!
Aż tak trywialne?
:)
Liczyłem na trochę inny finał np. "Kaczyński ukryty za kotarą"; "Agent Tomek nie zdał broni służbowej"!
Pozdrawiam
Zaścianek
9 Stycznia, 2012 - 18:02
trafiająca w same sedno opinia z sieci:
Prok. Przybył wychodzi jutro ze szpitala.
To nie była nieudolna próba samobójstwa.
To była umiejętna próba upozorowania próby samobójstwa.
Re: Zaścianek
9 Stycznia, 2012 - 18:08
Zgadzam się, coraz bardziej cała ta sprawa śmierdzi. Przypomina to cyrk medialny z 2007: "pani Sawicka zaraz będzie płakać" (Morozowski z tefałenu).
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
tak
9 Stycznia, 2012 - 18:22
uzyłem w innym miejscu tego samego porównania.
I przypomijmy sobie kiedy pani Sawicka odwaliła ten spektakl?
Kiedy miała naprawdę goraco pod siedzeniem.
Dziwić sie prokuratorowi który prowadzi sprawy o "setki milionów"
buldogi nie tylko gryzą się pod dywanem.
9 Stycznia, 2012 - 18:07
Nawet do siebie strzelają.
Mnie nie dziwi, bo to mafia.
Też byłbym na razie ostrożny, bo nie wiemy co naprawdę kryje się pod tym dywanem.
Jednakże te wszystkie "samobójstwa" są symptomatyczne. Poczynając od Blidy. "Modus operandi" postkomuny? Jedni "się" wieszają, inni walą do siebie z nieostrej amunicji, lub z ostrej, ale niecelnie...
--------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Właśnie teraz to sobie...
9 Stycznia, 2012 - 18:14
uświadomiłem. Facet zamierza za 20 minut palnąć sobie w łeb a zasłania się tajemnicą śledztwa??
Na tym sądzie, przed którym rzekomo Przybył chciał się stawić, takie przewinienia rozpatrywane są raczej in plus:).
Nurni
9 Stycznia, 2012 - 18:25
Inscenizacja przy wlaczonej kamerze - tak to okresle.
Oficer wojskowy obeznany dokladnie z bronia nie trafia w glowe,tylko drasniecie w policzek - pechowiec.Dobrze przygotowana ustawka.Pozdrawiam.
someone
Powołanie Komisji Śledczej d/s zbrodni PIS
9 Stycznia, 2012 - 19:30
Pan Premier Tusk, Pan Prezydent Komorowski
Szanowni Panowie,
Wnoszę o pilne powołanie Komisji Śledczej która zajełaby ( a najlepiej zaj....łaby PIS) się zbrodniami popełnionymi w czasie panowania PIS w latach 2005-7.
Jeżeli teraz za panowania Partii Miłości średnio raz w tygodniu ktoś się wiesza, strzela do siebie, rżnie się piłą łańcuchową, to co dopiero musiało się dziać kiedy u władzy był PIS? Wiadomo, że Ziobro, Macierewicz i podległe im służby wszystko ukrywały.
Na przewodniczącego Komisji proponuję sprawdzonego p. Sekułę.
Życzliwy
:)
9 Stycznia, 2012 - 20:10
Choc to gorzki usmiech.
Dla mnie dziennikarze, którzy
9 Stycznia, 2012 - 20:08
Xenia
pierwsze co robią w takim przypadku, to chwytają za kamery, to hieny cmentarne. Od 4 lat nie mam dla nich szacunku, a dzisiaj upewniłam się w swoim przekonaniu. Dojazd karetki pogotowia, jak podali w TVP1 to godzina? To jakaś paranoja.Czy oni jechali z Krakowa do Poznania?
A kim był ten pan w popielatej marynarce spokojnie wybierający nr telefonu i pomalutku idąc? Bez nerwów? Jakby się nic nie stało? Czyżby wiedział i dlatego nie okazywał zdziwienia?
Xenia
Ten pan w jasnej marynarce to pan Jerzy.
9 Stycznia, 2012 - 22:12
Pułkownik zwrócił się do niego tym imieniem i odprowadził go do drzwi jako ostatniego z uczestników konferencji. Odniosłam wrażenie, że to człowiek prokuratury, który ma towarzyszyć dziennikarzom na czas "wietrzenia" pokoju.
Gryzą się buldogi pod dywanem, ale w pewnym momencie jeden próbuje drugiego czymś zaszantażować, jak w aferze Rywina. To ten sam etap wzajemnego publicznego rozrabiania się właścicieli III RP. Michnik publikuje informację o wizycie Rywina, tu pułkownik udaje, że popełnia samobójstwo. Nie jest to oczywiście jego samodzielna inicjatywa. Jemu tę rolę napisano.
Xenia
9 Stycznia, 2012 - 23:22
Zachowanie hien typowe dla hien.
Ale oni byli tu od początku statystami w zyciowej roli Przybyła.
ALL
9 Stycznia, 2012 - 20:24
"przed godziną w centrum Moskwy został potrącony przez ciężarówkę szef Prokuratury Generalnej FR gen. Giennadij Nikiforov.
W stanie krytycznym został odwieziony do szpitala. Prawdopodobnie nie przeżyje wypadku."
Takie akcje mozliwe są tylko na wschód od Odry.
All - czy juz wszystko jasne?
9 Stycznia, 2012 - 21:01
Jak dowiaduje się portal wPolityce.pl - w najbliższych kilkudziesięciu godzinach miała zostać ogłoszona likwidacja prokuratury wojskowej. Tak informują nasze źródła w ministerstwie sprawiedliwości. Poranna, samobójcza próba płka Mikołaja Przybyła - niemal w świetle kamer - spowodowała zawieszenie tych planów, przynajmniej jeżeli chodzi o najbliższe dni.
http://wpolityce.pl/wydarzenia/21193-nasze-zrodla-informuja-w-najblizszych-kilkudziesieciu-godzinach-miala-zostac-ogloszona-likwidacja-prokuratury-wojskowej
Nurni
9 Stycznia, 2012 - 21:31
Czyli miałem rację?
Nurni
9 Stycznia, 2012 - 21:31
Czyli miałem rację?
Pan/Pani
9 Stycznia, 2012 - 21:40
Miał w tym sensie racje że owszem o to chodzi. Tyle że ja wcale nie widze nic złego w likwidacji prokuratury wojskowej.
"Prokurator Przybył wygłasza przemówienie szybko nazwane...
10 Stycznia, 2012 - 03:39
...dramatycznym po czym przechodzi do historii jako wojskowy który nie umie obchodzić się bronią."
Można powiedzieć, że to kolejna kompromitacja armii i państwa. Aż dziw bierze, że rozkład tak przyspieszył...
Cały dzień, do wyrzygania, słyszę jakieś idiotyzmy o "honorze polskiego oficera".
O czym ?
Kogo ?
Polskiego czego ?
Parę dni wcześniej inny "człowiek honoru" skamle honorowo incognito:
"Żałujemy", "być może", "gdybyśmy"... zakazali "bronić kolegów" to ich nie bronili - chuj z nimi, frajer w piachu głosu nie da, co tam mundur ? Co tam jakieś pierdoły o "brothers in arms" ? Co tam etos ? Byle się doczołgać do emerytury, byle wyfasować jakąś fuchę, nie wychylać się.
Kurwa wasza mać... Materiał na dekowników, dezerterów, zdrajców...
Nie chcę myśleć co by się stało gdyby zaczęła się wojna. Zastrzelić się jeden z drugim nie potrafi, a miałby bronić nas ? Co ja mówię zastrzelić - zareagować w sprawie honorowej nie potrafią, gdy jedyne co trzeba zrobić to powiedzieć - dość.
Parę lat temu jeden śmieć wypinał pierś pod order; gwiazdkę na pagony brał bo bohater - odmówił Prezydentowi. Dzisiaj jakiś pajac chce mi wmówić, że jego formacja zajmowała się jakimiś gigantycznymi malwersacjami - jestem skłonny w to uwierzyć, zajmowała się, przykrywaniem zapewne.
Nasze państwo jest jak ten tupolew - byłe ruskie, zawodne, wszyscy się go boją, nikt nie podziwia. Nasze państwo jest jak ten podpułkownik co paląc sobie w łeb ląduje na stomatologii...
Po PRLu długi czas nabierałem szacunku dla polskiego munduru. Nie sposób było zapomnieć jaruzelsko-kiszczakowskie bandy, które dawały się zapędzić z ostrą amunicją na swoich rodaków. LWP zabijało Polaków przez 45 pieprzonych lat. Ten zielony mundur kojarzył się równie niedobrze jak niebieski.
W miarę gdy poznawałem historię Pułkownika Kuklińskiego, gdy armia zyskiwała nowym obliczem takich ludzi jak Polko, obraz naszego wojska stawał się cieplejszy. Dzisiaj to wszystko wyparowało do stanu wczesnych lat 90.
Pogarda.
Na nic innego nie zasługuje Wojsko Polskie.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
ładnie
10 Stycznia, 2012 - 15:08
napisane. Pzdr.
Dzięki...
10 Stycznia, 2012 - 16:55
Rozwinę to bo się znowu wk... urzyłem.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart