to ja Bronek, jestem w Paryżu, czuję się świetnie, jest też mój kaszalot z garem bigosu.
Teraz Anka gotuje szczawiową i smaży mirabelki, a ja opowiadm bajki i legendy mojemu kumplowi Frankowi w Paryżu.
- Jesteśmy krajem stabilnym politycznie i wiarygodnym gospodarczo, krajem docenianym ze względu na sukces - mówił w Paryżu Bronisław Komorowski.
A teraz opowiem wam bajkę z historii jak to...