Repolonizacja banków - na czym może polegać kant

Obrazek użytkownika Andrzej.A

Banki mają zostać z powrotem własnością kapitału polskiego. Wszyscy się cieszą. Po 23 latach ci, którzy gromko twierdzili, że "kapitał nie ma narodowości" doszli jednak do przeciwnego wniosku. Wprawdzie sam kapitał narodowości nie ma, ale ci którzy nim operują jak najbardziej są jakiejś tam narodowości.W początkowym okresie tej "transformacji ustrojowej", jaką się nam aplikuje od 23 lat (tak naprawdę dłużej, ale to pomińmy), sprzedano sektor usług finansowych czyli właśnie banki za dosyć śmieszne pieniądze. Wielu ludzi dorobiło się łatki oszołomów, ksenofobów i wręcz rasistów, nawet nie protestując przeciwko sprzedawaniu, ale tylko zadając całkiem podstawowe pytania o sensowność i celowość takich operacji.Teraz nagle, czy nagle to skądinąd dyskusyjne, okazuje się, że trzeba te banki odkupić i żeby było śmieszniej to ten pomysł wychodzi z tego samego środowiska, które w swoim czasie parło do natychmiastowej sprzedaży banków kapitałowi obcemu.Chodzi oczywiście o środowisko KLD/UD/UW/PO. O ile UD/UW, czyli de facto GW, wypisywali różne rzeczy z przyczyn ideologicznych nie do końca i nie na pewno zdając sobie sprawę z faktycznych konsekwencji poszczególnych posunięć, to dawny KLD, a obecnie PO z tych konsekwencji zdaje sobie sprawę na pewno. Zwłaszcza, że doradcą obecnego premiera jest Jan Krzysztof Bielecki, były premier, a również były wieloletni prezes PKO S.A.I tu dochodzimy do samego jądra tego czym może się stać "repolonizacja banków" właśnie na przykładzie PKO S.A. Firma Uni Credito, która jest faktycznym właścicielem PKO S.A. zaliczyła wtopę rzędu 10 mld euro. Natomiast PKO, czyli spółka córka ma zysk około 700 mln złotych.Kant zostanie zrobiony w następujący sposób. Uni Credito przesunie do PKO niektóre papiery dłużne, a w zamian weźmie żywą gotówkę - operacja całkiem legalna, nikt  nie będzie się mógł przyczepić, żadna komisja nadzoru. Jest tylko jeden problem. Jakie papiery zostaną przesunięte do PKO. Bo mogą zostać przesunięte tak zwane "toksyczne aktywa" - jakieś obligacje rządu Grecji, jakieś pakiety kredytów o podwyższonym ryzyku, cały ten szajs, który od około dwóch lat spędza sen z powiek bankierom na całym świecie.W efekcie Polska odkupi banki, które będą po prostu wydmuszkami, będą warte tyle ile budynki i ziemia na których stoją te budynki, czyli niewiele.Takie widzę w tym momencie zagrożenie z tak szeroko obecnie promowanej i wspieranej w mediach akcji "repolonizacji banków". Przy czym głosy rozsądku, które się pojawiają i zadają pytania o sensowność takich posunięć co najwyżej sugerują, że zostanie to wykonane po zawyżonych cenach. Otóż nie, te umowy wcale nie będą musiały być zawyżone (przynajmniej formalnie), dopiero później okaże się, że odkupiono wydmuszki.Venenosi bufones pellem non mutantAndrzej.A

Brak głosów

Komentarze

Mix

Trzeba o tym zacząć głośno mówić. Bardzo dobrze zauważony problem.
Niewątpliwie chcą nas znowu zrobić na szaro.

Myślę że potrzeba utworzyć nowy Centralny Bank Narodowy
i z wszystkich chwiejących się zagranicznych tworów bankowych w Polsce przenieść kapitał do CBN./ kapitał polskiego społeczeństwa oraz polskich firm i instytucji.
Ale to nie ta władza i nie ci ludzie.

Vote up!
0
Vote down!
0

Mix

#204071

jest jedynym rozsądnym pomysłem na uzdrowienie polskiej bankowości. Odkupywanie z powrotem niegdysiejszych polskich banków niesie bowiem ryzyko, a nawet pewność, że odkupimy je razem z długami, być może własnie dorzuconymi jeszcze przed zakupem. A że tak być może świadczą o tym zabiegi o ich odzyskanie tych, którzy przedtem stali murem za sprzedażą ich akcji obcym. Widocznie skoro wówczas im się to opłacało, to obecnie również im się opłaca. Ale przejąć obce długi, za które będziemy płakać i płacić.

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#204137

Nie ma to jak zarabiać przy sprzedaży, a później przy kupnie. Firmy konsultingowe, prawnicy, lobbyści wspaniale się pożywili na wyprzedaży polskiego majątku. Teraz, gdy ci sami co sprzedawali banki mieli by zająć się ich odkupywaniem -- zarobiliby de facto na tym samym ruchu, tyle że w odwrotną stronę.

Interesująco w tym aspekcie jawi się aresztowanie Gromosława C na podstawie jego czynów z początku lat dwutysięcznych. Czyżby ten poślizg w egzekwowaniu prawa był obecnie na rękę i miał na celu czyszczenie przedpola do zakupy tego, co sprzedaliśmy kilka/kilkanaście lat temu? Czy chodzi o jakościową/osobową zmianę wewnątrz grup interesów?

Vote up!
0
Vote down!
0

--
http://3minuty.wordpress.com/

#204080

znając klasę rządzącego gangu - na pewno Polska poniesie gigantyczne straty a im sie okrągłe kwoty pojawią na Seszelach

"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#204099

Nadzór finansowy, którego szef namawia do "udomowienia" banków w Polsce, powinien najpierw sprawdzić, co kryje się w pozycjach pozabilansowych polskiego sektora bankowego. Mogą się tam ukrywać astronomiczne straty na derywatach, które zagraniczne centrale chętnie przerzucą do Polski

Banki do audytu
Małgorzata Goss

Komputerowy wydruk kontraktów na instrumenty pochodne umieszczonych w pozycjach pozabilansowych Banku Pekao SA liczy kilkanaście metrów. Wykaz spoczywa w XX Wydziale Gospodarczym Sądu Okręgowego w Warszawie, złożony na żądanie sądu w sprawie o sygnaturze 323 XXGC 323/09 wytoczonej z powództwa mniejszościowych akcjonariuszy. Nikt dokładnie nie wie, co to za instrumenty i jaka jest ich rynkowa wycena. Lista zawiera sygnatury kontraktów w bankowych księgach i długie rzędy cyfr bez dodatkowych wyjaśnień. O tym, czy te kontrakty na derywatach przyniosą zyski, czy miliardowe straty, dowiemy się dopiero w chwili ich rozliczania.


 

Które banki w Polsce mają trupy w szafach

Wśród zagrożonych banków jest aż 12 polskich banków, które są własnością grup kapitałowych zaangażowanych w papiery zagrożonych państw.
Udział głównego właściciela akcji największego polskiego banku detalicznego Pekao SA, czyli Unicredito prawie dwukrotnie przekracza wartość aktywów polskiego banku. Jeszcze gorzej w tym zestawieniu wypada hiszpański Banco Santander. Wartość zagrożonych obligacji w jego portfelu to prawie 46 mld euro. To ponad 22 razy więcej niż wartość aktywów jego polskiej filii.
Wszystkie banki-matki polskich instytucji posiadają obligacje PIIGS wartości ponad 199 mld euro.

dakowski.pl




 

Vote up!
0
Vote down!
0

  Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

#204159

Banki do audytu - naszdziennik.pl

Powyższe informacje wskazują na to, że Unicredit powinien oddać bank i dopłacić...

Niestety jest wiadomość, zupełnie wiarygodna, że kombinacje z bankami zaczynają się w Unii, a nasi specjaliści "podpięli się" do interesu.

 

Bankowy zamach stanu: Goldman Sachs przejmuje Europę.

Dokładnie jak ostrzegaliśmy przez lata, ci sami finansowi terroryści odpowiedzialni za kryzys gospodarczy teraz wykorzystują go aby pozować na wybawicieli i nadzorować bankowy zamach stanu, w którym obecnie Goldman Sachs przejmuje Włochy i Europejski Bank Centralny.
Celem zamachu jest wykorzystanie kryzysu zadłużenia euro jako narzędzia, dzięki któremu zostanie stworzone europejskie federalne superpaństwo, które przeniesie wszystkie pozostałe formy kontroli nad sprawami państw do Brukseli. Globaliści już rozpoczęli ten proces, wybierając dwie marionetkowe postacie, które mają zastąpić demokratycznie wybranych premierów w Grecji i we Włoszech.
Oszuści, którzy stworzyli bańkę w pierwszej kolejności teraz uważają się za bohaterów, którzy przychodzą na ratunek, aby zapobiec światowemu kryzysowi - kosztem europejskich państw narodowych oddając kontrolę nad ich gospodarkami niewybranym dyktatorom Unii Europejskiej, takim jak Herman Van Rompuy i José Manuel Barroso.
 

http://www.prisonplanet.pl/ekonomia/bankowy_zamach_stanu,p598892401

Vote up!
0
Vote down!
0

  Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

#204165

"W efekcie Polska odkupi banki, które będą po prostu wydmuszkami, będą warte tyle ile budynki i ziemia na których stoją te budynki, czyli niewiele."

To, że odkupi to jest pewne jak w ... nomen omen banku. Tyle, że odkupne i trupy z szaf pancernych sprawią, że ani budynki, ani ziemia na których one stoją ani złoty kibel z gabinetu prezesa nie zrównoważą debetu.

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#204212