Do kurwy nędzy ludzie - nie bójcie się IPN'u!

Obrazek użytkownika triarius
Historia

Czytam sobie Barbarę Tuchman o XIV wieku. Doszedłem w końcu do chłopskiego powstania zwanego Żakerią. Jak ja lubię te ludowe powstania - chaos, namiętności, krew, goła władza, żadnego "Postępu", żadnych "Praw Ekonomii"... W takich momentach nawet liberalnie nastawiony historyk (to poniekąd zresztą oksymoron, bo liberałowie nic z historii nie kapują i tworzą z niej niemal wyłącznie umoralniające gnioty, powinni chyba mieć ustawowy zakaz pisania o historii)... Więc, jak mówię, w takich momentach nawet liberalnie nastawiony historyk ma trudności ze spapraniem swej roboty.

Przed opisem Żakerii, naprawdę fajnym, była dola chłopa. Dola, w sensie płaczu nad jego losem, ale i po prostu opis jego życia i jego sytuacji w ówczesnej Francji. No i wtedy, jak zawsze w podobnych przypadkach, poczułem najpierw przypływ nadziei, potem jednak ta nadzieja zgasła... Znowu bowiem nie znalazłem tego, czego najbardziej od niezliczonych już lat pragnąłbym się dowiedzieć - na temat IPN'u.

O średniowieczu czytało się sporo książek, łącznie z klasycznymi pozycjami, jak "Społeczeństwo feudalne" Blocha. Nie mówiąc już o esejach w rodzaju "Jesieni średniowiecza" Huyzingi, czy różnych Bainvillach i Gaxotte'ach. Historią interesuję się bowiem od pół wieku z okładem. Nikt jednak z wymienionych autorów, ani nawet z pomniejszych popularyzatorów, nie potrafił mi nic powiedzieć na temat, który mnie dziko fascynuje od kiedy sięga moja pamięć. Czyli na temat IPN'u.

Obok historii mam bowiem parę innych zainteresowań, a do najbardziej ulubionych należy erotologia stosowana i pornoskopia porównawcza. I na styku właśnie tych dziedzin z historiografią leży dziedzina o której mam zamiar dziś rozmawiać: Ius Primae Noctis (dalej w skrócie IPN).

Jeśli ktoś nie wie, ani nawet nie potrafi się domyślić, co IPN oznacza, to albo nie chodził do szkoły (mógł mieć lepsze rzeczy do roboty, zgoda), albo też chodził, ale to było oszustwo a nie szkoła. I teraz, jeśli taki ktoś pokornie skłoni głowę i wyszepcze, że nie wie i prosi o przetłumaczenie - nie ma problemu! Wyjaśnię, dodając coś o kaganku oświaty. A zakończę słowami: "idź dziecię, ja cię uczyć karzę". Choć właściwie sam już nauczyłem, więc iść nie musi. A jeśli serce mi podpowie, wezmę takiego słodkiego niedouczka na kolana, przytulę i pogłaskam po czuprynce.

Jeśli jednak będzie to ktoś hardy, ktoś kto powie: "nie wiem co to znaczy, ale i tak jestem inteligentem, wykształciuchem!"... (Z dumą to powie, bo "wykształciuch" to już dla niektórych dzisiaj nobilitacja.) To ja odpowiem: "Won niedouku, na drzewo niedokształciuchu! nie masz pojęcia o podstawowej łacinie - nie jesteś żaden inteligent!"

A teraz, obu tym kategoriom niedou(cz)ków, choć jednej ze znacznie większą przyjemnością, wyjaśniam, że IPN to Prawo Pierwszej Nocy. Słyszeli? No to właśnie.

No i teraz chodzi o to, że takie zjawisko istniało, przynajmniej w folklorze historycznym. Skoro każdy o tym słyszał, a już ja na pewno. Dlaczego więc NIGDZIE nie można się dowiedzieć, co to naprawdę było? Gdzie występowało i kiedy? Jak funkcjonowało w szczegółach? I te rzeczy.

Mógłbym niby pójść po ten informacje na Wikipedię, ale tam w istotnych sprawach (a za taką, bez żartów, uważam tę kwestię) piszą głupoty i lewackie kłamstwa. Po prostu. Mógłbym wrzucić w googla, ale googiel daje się przecież od lat cenzurować Kitajcom, a ostatnio podpisał zgodę na cenzurowanie treści na YouTube z b. paskudną żydowską masonerią. I cholera wie komu jeszcze robi na rączkę nieco ciszej.

A ja naprawdę chciałbym się wielu rzeczy dowiedzieć, chciałbym by mi wyjaśniono (oprócz już wymienionych) na przykład:

  • jak do tej sprawy podchodził Kościół? czy kiedy taka mężatka skonsumowana przez Pana Hrabiego (lub innego Barona, Kasztelana, Podsędka itp.) wchodziła do lokalnego kościoła, to: a) natychmiast robiono jej miejsce w ławce dla VIP'ów; czy też b) ksiądz automatycznie zaczynał kazanie na temat Jezabeli i jej obleśnych figlasów patrząc na nią wymownie, a cała kongregacja ostentacyjnie odsuwała się od jawnogrzesznicy?
  • czy Pan Hrabia traktował potem męża wzmiankowanej (byłej) panienki jak krewnego? mówił do niego "szwagrze?" i wzajemnie? czy też boczyli się na siebie?
  • jakie były potem stosunki Pana Hrabiego z jego teściową na jedną noc? a z teściem?
  • co się działo, jeśli w ramionach Pana Hrabiego panienka (wtedy jeszcze) okazała się nie być już w całym tego słowa znaczeniu panienką?
  • jeśli zaś panienka (jeszcze, o dziwo) okazała się potem w łożnicy (co za słowo!) swego prawowitego małżonka nadal panienką - CO WTEDY?

Takich, i jeszcze bardziej dociekliwych, pytań mam dziesiątki, jeśli nie setki. I dlatego wznoszę okrzyk, magna voce zresztą (niedokształciuchy, domyślajcie się co to znaczy!):

Historycy! Popularyzatorzy historii! Wsłuchujcie się w zew pasjonatów! Przyłóżcie ucho do ziemi i odpowiedzcie na ewidentne zapotrzebowania! Zacznijcie wreszcie uczciwie i w pełni wyjaśniać białe karty historii! IPN to właśnie jeden z przykładów waszych infantylnych lęków, waszego wygodnictwa, waszego tchórzostwa po prostu.

Mówię więc po raz ostatni tak łagodnie i bez gróźb. Łaskawie zwróćcie na moje słowa należytą uwagę, bo w nieskończoność powtarzał nie będę i w końcu was moja frustracja zaboli:

Ludzie, do jasnej i nie spodziewanej cholery - NIE BÓJCIE SIĘ IPN'u!

A teraz DO ROBOTY!

triarius
---------------------------------------------------
Caeterum lewactwo delendum esse censeo.

Brak głosów

Komentarze

niowiecznym paryżu, tak chociaz co nie co o owoczesnych putanach a nie tam jakaś żakeria, juvenalia !
pozdr

Vote up!
0
Vote down!
0

antysalon

#9511

UBecy, zdzierając z słabszych ową dziewiczość.
Zawsze to prawo będzie akceptowane...póki w ludziach naiwność.

Pozdro.:D

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#9514

... info na ten temat na moim blogu.

Zachęcam do się zapoznania!

Pzdrwm

triarius

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Think but don’t think too much, just fucking whack him.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#9515

pozdro.:D

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#9516

a chyba afrykańczykami, czy innymi buddystami nie jesteśmy

Buziaki.

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#9518

Pzdrwm

triarius

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Think but don’t think too much, just fucking whack him.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#9524

.. o IPN to mnie krew zalewała. Przecież ja bym zabił za takie coś. Podstępem nie podstępem - władcy by nie było, mnie może też.. Zabiłbym.

 Co klecha robił, jak reagował? Wystarczy przeczytać w źródłach o stanie duchowieństwa podczas np Soboru w Konstancji w 1415. W obradach brało udział: 33 kardynałów, 5 patriarchów, 47 arcybiskupów, 145 biskupów, 93 biskupów tytularnych, 217 doktorów teologii, 361 doktorów prawa cywilnego i kanonicznego, 171 doktorów medycyny, wielka liczba magistrów reprezentujących 37 uniwersytetów, posłańcy reprezentujący 83 królów i książąt, 38 książąt, 173 hrabiów, 71 baronów, ponad 1500 rycerzy, 142 pisarzy bulli, 1700 trębaczy oraz ponad 700 oficjalnie zarejestrowanych (ile nieoficjalnie?) przez kronikarza Richtentala prostytutek. Podczas obrad utopiono w pobliskich jeziorach około 500 przybyszy. Nie wspomnę już że Husa spalono pomimo udzielenia mu przez cesarza Zygmunta żelaznego listu..

To były czasy co?

Vote up!
0
Vote down!
0

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#9526

... chronicznej depresji leberalizmu i powszechnego skundlenia w III RP. ;-)

Prostytutki? Przecież to słodkie!

Co do zabijania, to arystokracja miewała takie odruchy w podobnych sytuacjach. Znasz historię młodzieńczych podbojów Kazimierza Wielkiego na Węgrzech? Jasienica gdzieś o tym wspomina. Tam właśnie było takie coś i cała sławna i można rodzina w wyniku tego zginęła.

Z drugiej strony, słyszałeś może starą francuską balladę "Le Roi a fait battre les tambours", śpiewaną m.in. przez Mouloujiego? Tam było dokładnie oddwrotnie. ;-)

Aby Cię nieco uspokoić i pocieszyć zachęcam Cię do rzucenia okiem na komenty pod tym wpisem na moim blogu. Wygląda że IPN całkiem po prostu nigdy nie istniał w katolickiej Europie. To kolejny element paskudnej "antypapistowskiej" propagandy heretyków.

Pzdrwm

triarius

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Think but don’t think too much, just fucking whack him.

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#9527

a ty wracaj pod budke z piwem, jeszcze troche pocwiczyc slownictwo.
Troche masz brakow w przeklinaniu.

Vote up!
0
Vote down!
0

arka

#19321

triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
Liberalizm to lewactwo sklepikarzy (i alibi aferzystów).

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#19337

wracaj do Zemkego, dobra?
Bo Ty nawet na budkę z piwem nie zasługujesz, tam czasem toczono zbyt trudne jak dla Ciebie rozmowy.

" Upupa Epops ".

Vote up!
0
Vote down!
0

" Upupa Epops ".

#19338