Ile Tusk wiedział przed akcją?
Nie, stanowczo sądzę, że (szeroko pojęty) Putin Tuskowi (wąsko pojętemu w każdym razie, a zapewne i szeroko pojętemu) nie powiedział z góry, że chodzi o zamordowanie tego paskudnego Kaczora, a nie tylko o kolejne ośmieszenie go i obrzydzenie mu życia. Dlaczego tak sądzę?
* niby po co miano by mówić, skoro pewne było było, że (szeroko pojęty) Tusk i tak zrobi co...