Problemy garbarstwa i kastracji w wymiarze sprawiedliwości .( Rys historyczno utylitarny)
Jest wiele starych, sprawdzonych sposobów na uzdrowienie sądownictwa. Dwa z nich wydają mi się warte zaadaptowania.
Pierwszy wiąże się z wykorzystaniem pozytywnych stron nepotyzmu.
Cyrus Wielki, co opisuje Herodot, dowiedział się o przekupnym sędzi w Babilonie. Ponieważ przykładał wielką wagę do sprawiedliwości , a w tym momencie nie podbijał żadnego kraju, wybrał się incognito na prowadzoną przez owego sędziego rozprawę.
Prawo było wówczas proste, zgodne ze zdrowym rozsądkiem i nie wymagało wykładni całych zespołów mędrców. Inaczej: rozumiał je każdy, nawet nie najbardziej rozgarnięty człowiek.
Cyrusowi, wystarczyło obejrzenie jednej rozprawy, by zrozumieć, że sędzia jest przekupnym łajdakiem. Jako człowiek z gruntu sprawiedliwy , Wielki Król wezwał sędziego do do Suzy i kazał się wytłumaczyć. Sędzia rozpoznał w królu świadka swego przestępstwa, padł na kolana i zaczął błagać o litość.
Cyrus spytał, czy sędzia ma syna. Otrzymawszy odpowiedź twierdzącą, wezwał sędziowską latorośl i kazał jej się przyglądać, obdzieraniu żywcem ojca ze skóry. Po egzekucji, Cyrus kazał skórę nieszczęśnika wyprawić i obić nią sędziowskie krzesło. Na wakujące miejsce powołał syna, radząc: „Sądząc, bacz na czym siedzisz.” Nowy sędzia wkrótce zasłynął przenikliwością i sprawiedliwością wyroków.
Dzięki powszechnemu w kręgach sądowych nepotyzmowi, we współczesnej Polsce, można zastosować metodę Cyrusa. Oczywiście z pewnymi modyfikacjami. Brak samego Cyrusa można zastąpić wizytacjami incognito, którym towarzyszyłoby nagrywanie rozpraw. Wobec braków lokalowych sądów, wiążących się z koniecznością permanentnej zmiany sal rozpraw , a więc i sędziowskich foteli, należałoby zrezygnować z obijania ich skórą. Zamiast tego, można wzbogacić togi o aplikacje, ze stosownego materiału.
Różne abstrakcyjne hasła, kute w kamieniu na na gmachach sądów, w stylu „Sprawiedliwość jest...ble,ble” zastąpić” Bacz, w czym sadzisz ”.Krótko, treściwie i przekonywująco.
Rozwiązanie Cyrusa, wprawdzie jednostkowe, niewątpliwie przyczyniło się do podniesienia jakości sądów w imperium perskim. Przed tym samym problemem, tyle że na masową skalę, stanął 400 lat póżniej pierwszy cesarz dynastii Qin, władca, który pierwszy zjednoczył Chiny. Sądy Qin znały tylko dwa wyroki: uniewinnienie albo śmierć. Unifikując system prawny pięciu królestw, które podbił, cesarz zdał sobie sprawę, że nawet najsurowsze wyroki, nie są w stanie zapewnić respektowania praw, jeśli egzekwujący je urzędnicy biorą masowo łapówki. Odwrotnie, skoro życie przestało zależeć od respektowania prawa, a stało się zależne od wysokości łapówek, które zainteresowany był w stanie zapłacić , drakońskie przepisy przestały stanowić spoiwo państwa.
Cesarz będący całe życie zwolennikiem radykalnych rozwiązań, przeprowadził rzeż urzędników. Jak przystało na mędrca, nie zadowolił się tylko usunięciem objawów choroby. Postanowił usunąć jej przyczyny. Za główną, uznał skłonność do budowania rodzinnych fortun. Postanowił więc urzędy powierzać kastratom, siłą rzeczy pozbawionym potomstwa.. Wymiana kadry trwała podobno ćwierć wieku i jak wszystkie przedsięwzięcia cesarza, zakończyła się pełnym sukcesem.
Warto wspomnieć, że w okresie tym, w Chinach wystąpiło, nie zaobserwowane nigdy i nigdzie póżniej, masowe zjawisko dobrowolnego poddawania się tej medycznej procedurze. Gwoli prawdy, należy wyjaśnić, że słowo „dobrowolne” oznacza w kontekście Chin, poddanie się woli rodziny.
Pomysł kastracji wydawał mi się w naszych warunkach co najmniej egzotyczny, jednak wysunięty przed rokiem, przez premiera Tuska pomysł kastrowania pedofili, dowodzi że nie miałem racji. Dlaczego więc nie zastosować go, wobec sędziów. A może nawet szerzej – wobec wszystkich urzędników i polityków. Ich deklarowana przy każdej okazji, gotowość ponoszenia ofiar dla wspólnego dobra, zostałaby wreszcie z sensem spożytkowana.
Nie wątpię, że wielu młodych, wykształconych ludzi z radością wybierze ta ścieżkę kariery. Wiem, że operacja, ze względu na feminizację zawodu sędziego nie będzie tania, jednak sprawiedliwość jest bezcenna.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4338 odsłon
Komentarze
Zbyt przyzwyczailiśmy sie do niegodziwości
24 Kwietnia, 2009 - 15:54
i tak sobie gadamy a tymczasem... (reszta niżej)
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Kastracja to nie taka straszna kara dla złego sędziego
24 Kwietnia, 2009 - 15:53
Znajmy proporcję.
Przymykajac bowiem oko na przekupstwo, lenistwo i indolencję w sądownictwie zapominamy że Sędzia to nie jest zwykły urzędnik. To Pan życia i śmierci. Jednym szeptem i jednym gestem mogący ozłocić lub pozbawić majatku wypracowywanego przez pokolenia. Demiurg więzów rodzinnych lub ich kat.
Zły Sędzia w ciagu roku wyrządzi wiecej zła niż zwykły bandyta może mieć okazji przez całe życie. Zły Sędzia to sprawca setek tragedii ludzkich o wielkim wymiarze. Dobry Sędzia to tylko siewca sprawiedliwości przyklepujący to co się należy. Kilku Złych Sędziów może zniszczyć całe rodziny a kilkunastu zdewastować całe państwo. Tymczasem u nas ich jest na kopy.
Naprawdę, zapominamy o tym.
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
ŁŁ
24 Kwietnia, 2009 - 15:53
I dlatego ich odpowiedzialność musi być równie wielka. Tymczasem wywalczyli sobie absolutną bezkarność.
Bajbars - od lat o tym mówię
24 Kwietnia, 2009 - 15:56
I od lat coraz wieksze są nożyce samowoli i braku odpowiedzialności. Niektórzy nawet pieprzą, że wyroków sądów się nie komentuje. To jakiś satanizm po prostu.
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
kastraci maja rodziców i rodzeństwo, a sami pewnie też chcieliby
24 Kwietnia, 2009 - 16:07
...jakoś sobie umilić życie z kalectwem. Natomiast metoda na "skórę ojca", przy zastosowaniu mniej drastycznych metod, mogłaby pomóc. Gdyby obedrzeć kilku sędziów z finansowej skóry do żywego mięsa, przykład mógłby poskutkować.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
ŁŁ
24 Kwietnia, 2009 - 16:12
To celowa robota sędziów. Chłopaki walczą o pozycję kapłanów, Stąd te komplikowanie prawa, żeby normalny wykształcony człowiek nie był w stanie go zrozumieć, ani przewidzieć wyroku.
Przypomnij sobie sprawę Gronkiewicz vs Kaczyńki, abstrahując od polityki, w prostej jak drut sprawie, dwójka profesorów prawa nie była w stanie przewidzieć wyroku.
Rebeliantko - kiedyś mnie poprosiłaś
24 Kwietnia, 2009 - 16:44
bym się ustosunkował do sprawy nadzoru nad działaniem sądownictwa w róznych krajach. Przymierzyłem się i... stwierdziłem, że w naszym kraju to nie ma sensu. Nie tędy droga.
Możliwość samokontroli aparatu sprawiedliwości jest mozliwa w GB czy USA gdzie ten aparat składa się ze sprawiedliwych (99%) i związany jest stalowo z Etyką. U nas niestety proporcje są odwrotne. Kontrolowanie bandyty przez Łotra niczego nie da, zwłaszcza gdy mają wspólną kochankę. Tu trzeba pracy u podstaw oraz tęgiego kija.
O tym pierwszym pisałem ja, a o tym drugim napisał własnie autor notki. Nic dodać nic ująć.
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Ja się nie boję...
26 Kwietnia, 2009 - 01:30
Ja się nie boję postawienia takich zarzutów i powiem to jasnym prostym i otwartym tekstem.
Należy wybić do nogi 90% byłych i obecnych sędziów, prokuratorów, policjantów, posłów, senatorów, ministrów, premierów, prezydentów i wszystkich innych urzędników
po czym uprościć prawo tak żeby człowiek który ukończy szkołę podstawową był w stanie je zrozumieć i wiedzieć co mu wolno a czego nie.
PS:
Jestem to skłonny zrobić nieodpłatnie ku chwale ojczyzny i dla pożytku publicznego ale sam nie dam rady więc szukam ekipy, wszyscy chętni przyjęci będą z otwartymi ramionami oraz zostaną bezpłatnie przeszkoleni i wyposażeni albowiem dla tak szczytnej idei sprzedam wszystko co posiadam gdyż w normalnym sprawiedliwym państwie mój majątek szybko odrobię a może go nawet podwoję co wystarczy mi na godziwe życie.
---------------------------------------
-Wolnościowiec / Prawicowiec / Ateista-
=____W wszystkich trzech radykał____=
==============================
--------------------------------------- -Wolnościowiec / Prawicowiec / Ateista- =____We wszystkich trzech radykał___= ==============================
proponuję administracji
26 Kwietnia, 2009 - 10:19
zablokowanie huba z powodu nawoływania do przemocy.
Kuki
26 Kwietnia, 2009 - 10:56
a ja tego nie rozumiem. Przecież nie raz pisano na tym portalu o siłowych rozwiązaniach pewnych problemów - a to było o Pinochecie, a to o Franco, a to o Mannerheimie.
Kiedyś opublikowałem tekst Zeitgeist i Nicpoń, który był dyskusją jednego z komentarzy Nicponia na blogu Tygrysa. Tam było wręcz o siłowej rozprawie z lewactwem i zaprowadzeniu normalnego porządku.
Zauważ, że wiele rozwiązań nie jest w stanie przejść w demokratycznych warunkach.
No i czy, wobec tego, strasznym jest, że Hub_lan pisze o siłowej rozprawie na naszym podwórku?
pozdrawiam
Kirker prawicowy ekstremista
Kirker prawicowy ekstremista
jak nie rozumiesz,
26 Kwietnia, 2009 - 11:26
to nie zrozumiesz.
to jest moja propozycja. moge ją zawsze złożyć.
...a tak na poważnie
24 Kwietnia, 2009 - 16:50
Sędzia powinien móc pomylić się tylko raz, tak jak saper. Saper jak się pomyli, traci zycie, sędzia powinien stracić bezpowrotnie pracę. Sedzia orzekający na ten przykład w Sądzie rejonowym, który proces przegrywa, bo Sąd okregowy czy później apelacyjny ma w sprawie inne, mądrzejsze zdanie, powinien z urzędu tracić pracę i może ewentualnie zasilić "papugownię" o ile ktoś mu zaufa. Może to by pomogło - pytam nieśmiało?
zdaje sie w starożytnym Rzymie istniała zasada, że...
24 Kwietnia, 2009 - 16:56
...jeśli ktoś niesłusznie pozwie obywatela, sam będzie ukarany. To dobry sposób na prokuratorów.
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
dixi
24 Kwietnia, 2009 - 17:03
Ci kastraci rodzin nie mieli. Podbój pięciu królestw kosztował zycie połowy ludności. O sieroty nie było trudno. Ważne też, że cesarz poza rozwiązaniami systemowymi, nie unikał rozwiązań dorażnych. Fakt, w póżniejszych okresach, rodziny kastratów okazały się plagą. Ale tylko przy słabych władcach.
Zdarzały sie też przypadki fałszywych kastratów, ale niezmiernie rzadko.
ukłony
Szeroki nabór, doskonalenie, selekcja
24 Kwietnia, 2009 - 18:05
Zawód sędziego trzeba maksymalnie otworzyć, zorganizować permanentne szkolenie i ocenę poziomu sędziowania, tych którzy się nie sprawdzają w zawodzie - usuwać.
Pisałem o tym:
http://niepoprawni.pl/blog/404/naprawa-wladzy-sadowniczej
Bacz
Pozdrawiam. Bacz
Ciekawie piszesz...
24 Kwietnia, 2009 - 18:12
Powiem szczerze, całkiem fajna ta metoda obdzierania żywcem, którą opisałeś. Im bardziej przyglądam się gangsterce IIIRP, tym bardziej dochodzę do wniosku, że stare metody były skuteczne, kradniesz: "obcinamy rączke", oskarżysz fałszywie: "wyrywamy języczek".
Przydałyby się takie metody wobec złodziejskiego półświatka polskiego sądownictwa. Bezkarnych gangsterów w togach.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Danz"kradniesz: obcinamy rączke"lista wg Wprost bez rączek!
24 Kwietnia, 2009 - 18:55
Ministerstwa, sądy, urzędy jak wyżej!
A co w razie recydywy? Druga rączką!
Ależ kat miałby roboty nad Wisłą!
Misiak,Palikot bez rąk!
Ale widok, makabreska!
A co na to rzekłby Łukaszek od Brixena!?
pzdr
antysalon
Bajbars ta lampucera jako żywo ilustruje Temidę -Tumidajkę!
24 Kwietnia, 2009 - 18:48
A metoda Cyrusa W. czemu nie!
pzdr
antysalon
Danz
24 Kwietnia, 2009 - 19:16
Dzięki. To wszystko jest realne tylko w monarchii absolutnej. Nawet skrajni totalniacy, takie rzeczy robili, ale nieoficjalnie.Chyba zostanę monarchistą.
Antysalon
24 Kwietnia, 2009 - 19:19
To się moja małżonka ucieszy. Te pozowanie w podwiniętej todze uważała za bez sensu.A tu prosze...
ukłony..
Moim zdaniem
24 Kwietnia, 2009 - 20:16
Trzeba przyznać, że dyskusja była bardzo owocna. Osobiście uważam, że sposób na obdzieranie skóry jest najlepszy. Niestety w dzisiejszych czasach niewykonalny, może w przyszłości. A na dzisiaj nalepsze byłoby:
1. Rozpieprzenie korporacji prawniczych, następnie zabronienie ich działalności.
2. Pozbawienie sędziów ich bezkarności. Pozbawienie immunitetu. Raz na zawsze.
3. Danie możliwości sądzenia sędziów i prokuratorów przez poszkodowanych
przez nich. Łobuzy i sprzedajna swołocz zostałaby obdarta ze skóry finansowo.
I ten rodzaj obdzierania ze skóry jest jak najbardziej możliwy w normalnie funkcjonującym państwie. Czy w Polsce? Nie sądzę. Trzeba najpierw zrobić z Polski normalnie funkcjonujące państwo. Niestety samo się to nie zrobi. A zostawienie tego do zrobienia innym.... nie skutkuje od 20 lat i nie będzie skutkowało przez nastepne 120 lat.
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Jurand
24 Kwietnia, 2009 - 21:19
Miło słyszeć, że to realne. Sądze, ze błyskawicznie wrócimy do starych obyczajów, kiedy coś walnie. A walnąć musi. Póżniej, to nie będzie Nowy Światowy Ład. Raczej polowanie na gnoi, którzy nas władowali w to g...
ukłony
Tussk jak Gierek
24 Kwietnia, 2009 - 21:52
Tusk jest tak inteligentny jak Edward Gierek a moze ciut mniej.Ludzie juz boja sie jego. To swiedczy o jego indolencji.
pat