Epopeja o kaznodziei z TVN-u
Epopeja o kaznodziei z TVN-u
Tym razem to jest epopeja
O tym jak z TVN kaznodzieja
Marszałkiem sejmu się został…
Więc będzie to rzecz całkiem prosta
Jak kaznodzieja zamienił się w osła
Gdy już marszałkiem się został…
O Bogu wnet Szymon nauki
Porzucił na rzecz większej sztuki:
Na paktowanie z szatanem…
Jedynym wodzem i panem
Który tym sejmem zarządza
Swym wiernym nie szczędząc pieniądza…
To walka z Kościołem i szkołą
Gdzie lekcje religii tak bolą
Praworządnego szatana:
Szymona wodza i pana.
Więc kiedy marszałkiem się został -
Szymon zamienił się w osła!
Jak święty turecki dziś goły
Jest Szymon, gdy synka do szkoły
Zapisać chciał…. katolickiej.
Lecz szkoła przez Tuska zwalczana
Innego niż Szymon ma Pana –
Syn osła otrzymał więc bana!
Dziś wyje ministra Nowacka:
Łamana jest demokracja!
Że dziecku giermka szatana
Katole przyznali bana!
Lecz nawet osioł ma rację
Od szkoły się chroniąc Nowackiej,
Która wyszkoli kretyna:
Spod znaku Marksa - Lenina…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 476 odsłon
Komentarze
Komunizm całkowicie niszczy rozum ludzki
5 Września, 2024 - 13:50
"Komunizm jest jak opium dla ludu w tym znaczeniu, że znieczula i paraliżuje intelekt ludzki. Opium jest narkotykiem, który stępia wyższe intelektualne zdolności człowieka, ale dopuszcza funkcjonowanie niższych funkcji wegetatywnych i zwierzęcych.
Człowiek pod wpływem narkotyku nie może myśleć, ale może oddychać; nie ma własnej woli, ale może trawić; nie jest zdolny nadążać za procesem myślenia, ale jego krew krąży. Komunizm jest opium w tym znaczeniu, że całkowicie niszczy rozum ludzki. W systemie komunistycznym człowiek nie może podejmować własnych decyzji, lecz musi zaakceptować decyzje podjęte przez dyktatora; nie ma sumienia, ponieważ sumienie jest tyko państwowe.
Właśnie dlatego komuniści tak często zaprzeczją samym sobie, najpierw 'hajlują' nazistom' jak najlepszym przyjaciołom, aby wkrótce wrzeszczeć z całych sił, wskazując ich jako najgorszych wrogów."
- pisze abp Fulton J. Sheen w znakomitej książce "Komunizm a sumienie Zachodu".
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
uciechy pociechy
5 Września, 2024 - 13:57
uciechy pociechy
takowych kaznodziejów
słodkie pociechy
tęczowi w darkroomach
nauczą uciechy
jan patmo
Przewrotność Nowackiej
5 Września, 2024 - 14:09
Przewrotność Nowackiej zdumiewa. Czego ona chce, by gość, ktory gardłuje za zabijaniem dzieci, nagle swe wlasne chcial obronić przed taką ministrą jak ona i jej dwie nie lepsze specjalistki od szkoly i wychowania. To jedne dieci mają nasiąkać obląkaną teorią gender i wszelkimi zboczeniami, a inne, należąe do propagatorow tych bredni, to juz inna sprawa. niech sie uczą w prawdziwej szkole, katolickiej. Ciekawe, ze w PRL zostawiono kilka liceów siostrom zakonnym i tam posyłali swe dzieci, co roztropniejsi towarzysze. Ci wyznawcy kłamstw szefa to ju z we wszystkim siegją do wzorców Polski stalinowskiej (nie gomułkowskiej)
Co rusz i znów.
6 Września, 2024 - 06:52
Wspominam obraz na podstawie książki Kurta Vonneguta. Obraz sterowanego elektronicznie społeczeństwa idiotów z celowo jeszcze obniżanym IQ.
A nieliczne jednostki są po cichu wyłuskiwane jak główny bohater, by zza kulis rządzić tą dziczą.
Kto nie widział, powinien. To już nie proroctwo. To rzeczywistość.
Naprawdę- obowiązkowo obejrzeć. Wnioski wyciągnąć.
Dr.brian
Dodam kilka zdań...
6 Września, 2024 - 09:53
Dodam kilka zdań do tego, co Ksiądz profesor napisał. A mianowicie, jak wygląda edukacja dzieci bogatych rodziców w Kanadzie, który to kraj lokuje się w awangardzie genderowej rewolucji.
Nikt, kogo na to stać, nie wysyła swoich dzieci do szkół publicznych, gdzie panuje przysłowiowa sodomia i gomoria. Wielu natomiast rodziców, których nie stać na prywatne szkoły, by uchronić swe pociechy przed zejściem na złą drogę (głównie braniem narkotyków) rezygnuje z edukacji szkolnej, ucząc dzieci w domu, przynajmniej do czasu aż osiągną pełnoletność.
W szkołach prywatnych uczniowie chodzą w mundurkach szkolnych i muszą przestrzegać rygorystycznych regulaminów, a poziom nauczania jest w nich naprawdę wysoki.
PS Szkoły katolickie w Kanadzie, w których zachodzą od dawna procesy podobne do tych, co w szkołach publicznych, to problem wymagający odrębnego omówienia.
jan patmo