Historyczne korzenie etniczne obecnego lewobrzeża–warszafkowa . cz.2 .

Obrazek użytkownika Eugeniusz Kościesza
Kraj

Historyczne korzenie etniczne obecnego lewobrzeża–warszafkowa .

cz.2 .

,, ICH’’ DROGA DO EUROPY ZAWSZE  WIODŁA PO ,,TRUPIE 

     POLSKI’’  !

Wobec przedstawionych już w poprzednich rozdziałach nieuchronnych negatywnych skutków ,jakie przyniesie ogółowi Polaków wcielenie naszego Kraju do Euro-rzeszy ( Bo w Europie Polska leży od początku swojej państwowości , nigdy też poza nią nie leżała i nie musi do niej wstępować! –uwaga autora ), może powstać oczywiste pytanie:

 skąd więc, mimo tych choćby wymienionych ,bardziej niż oczywistych zagrożeń,  związanych z wchłonięciem Polski przez rzeszę europejską, decydenci III RP prą jak oszalali do tzw. ,,integracji”. Ten na pierwszy rzut oka, ich owczy pęd, rzekomo wynika z braku innych alternatyw;  ,,No bo jeżeli nie Unia to co? – Białoruś!?”. Jednak prawda o powodach owego pośpiechu nie liczącego się w ogóle z Polskim Interesem Narodowym jak i możliwych dla Polski ,a tym bardziej dla Polaków możliwych alternatywnych rozwiązaniach jest całkiem inna!

  Znając już z dotychczasowej treści opracowania prawdziwe niepolskie pochodzenie  samozwańczej ,,elity’’ tzw. IIIRP,   przyjrzyjmy przykładom antypolskiej działalności rozwijanej przez jej biologicznych przodków  niezmiennie w kolejnych pokoleniach, realizowanego przez sowieto -litwactwo po pod absurdalnym hasłem ,,wejścia do Europy’’!?.

 Sprawa owej ,,integracji’’ Polski do Niemiec jest powrotem do blisko stuletniej koncepcji tzw. Judeopolonii mającej wykluć się na gruzach dawnej Polski pod skrzydłem ,,opiekuńczym”  Rzeszy Niemieckiej.     

    Kwestia Judeopolonii terytorialnej rozwinęła się wśród żydów od początku XX w. W Europie wschodniej przebywała niemal połowa żydów całego świata , a z tego 2/3  w okupowanej przez zaborców Polsce [1]. Idea Judeopolnii zwierała w sobie dwa programy: na pewnym obszarze dawnej Polski powstałoby państwo żydowskie , w którym Polacy nie mieliby prawa głosu w ogóle , a niezależnie od tego w pozostałej Polsce Żydzi stanowiliby drugi obok Polaków czynnik polityczny. Miało być kwestią zabiegów i zdatności , który z tych dwóch tworów okaże się dominującym. [2]

      W chwili wybuchu rewolucji 1905r, gdy wyłaniała się z niebytu sprawa autonomii kongresówki , Żydzi wysunęli postulat polityczny by stała się ona Judeopolonią. Autonomii nie udzielono, ale nowy konflikt stron wokół kształtu państwowości  na obszarze dawnej Polski narastał. Trzy miesiące po wybuchu I Wojny Światowej żydowskie wydawnictwo w Berlinie opublikowało broszurę ,,Rasse und Judetum”, gdzie wystąpiło z propozycją utworzenia niedużej Polski pod opieką Prus. Niemal równocześnie w Rotterdamie wydano odezwę o wiernej przyjaźni i oddaniu żydów wobec Niemiec, Austrii i Turcji, podpisaną przez 80 rabinów. Równocześnie broszura ta mówiła o zobowiązaniu Rządu Niemiec do utworzenia samodzielnego państwa żydowskiego o wielkości obszaru przewyższającym Francję. We wrześniu 1914 r założono w Berlinie ,,Niemiecki Komitet Oswobodzenia Żydów Rosyjskich”. Dokonano tego w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych Rzeszy. Komitet ten za pośrednictwem neutralnej Kopenhagi organizował nagonkę na sprawę Polski , zmyślając pogromy i spotykające Żydów w Polsce prześladowania[3].W latach następnych rozszerzono tę wrogą propagandę na USA, ogłaszając Kiszyniew- gdzie miała miejsce w 1903r rzeź Żydów- miastem polskim , umieszczając , rzekomo współczesne zdjęcia z tego pogromu. Celem tej nagonki propagandowej było stworzenie wrażenia, że Żydom na ziemiach polskich dzieje się wielka krzywda i dlatego władze niemieckie, chcąc ratować Żydów, muszą stworzyć Judeopolonię.

Jednocześnie komitet przestrzegał władze niemieckie przed próbami utworzenia państwa polskiego , strasząc brakiem zdolności państwowotwórczych u Polaków i możliwościami zarażenia ,,polską anarchią” Polaków pozostających nadal pod zaborem niemieckim i austriackim .Ostrzegano, że Polacy będą uciskać mniejszości narodowe, do czego stanowczo nie można dopuścić.[4]

Po zdobyciu Warszawy władze niemieckie opracowały program powołania tego dwunarodowego państwa w obszarze zbliżonym do dawnej Kongresówki. Sprawa ta znalazła odzwierciedlenie w oficjalnych deklaracjach  przedstawicieli władz niemieckich. Żydzi w tym tworze państwowym, opartym na segregacji rasowej, mieli nie tylko posiadać pełnię praw osobistych i narodowych. Wg projektu, gminy żydowskie miały mieć prawo dowolnie organizować swój własny system podatkowy , organizować poważne korporacje dla ochrony interesów żydowskich, tworzyć gminne rady administracyjne żydowskie , oraz najwyższą Żydowską Radę, wreszcie mieć gwarantowany udział w przyszłym rządzie Polski. Statut dawał możność tworzenia własnych szkół  z własnym odrębnym systemem  edukacyjnym.[5]   Nie dość: w 1917 wniesiono do władz niemieckich petycję o wprowadzenie żargonu żydowskiego do szkół , utworzenia uniwersytetu żydowskiego w okupowanej Polsce, oraz zawieszenia wykładów w soboty i święta żydowskie [6]. Równocześnie, jak zapewniał niemiecki gubernator polskich ziem okupowanych, Besseler: żydzi w każdym razie nie będą  zmuszani do obowiązkowej służby wojskowej w armii polskiej ,do której jednak będą mogli wstępować jako ochotnicy „[7] .

Między główną kwaterą niemiecką a prasą żydowską ciągnęły się wciąż porozumienia i układy. Żydzi sami z dobrej i nieprzymuszonej woli ogłaszali się jako forpoczta niemiecka na wschodzie, jako germanizatorzy ziem słowiańskich. Ale wobec ociągania się Niemców z tworzeniem Judeopoloni i w obliczu ,,groźby” odrodzenia się Polski, przestali dowierzać Niemcom i sprawę jej realizacji zamierzali równocześnie  oprzeć na neutralnej jeszcze wtedy Ameryce i na wpływowym żydostwie w Stanach Zjednoczonych. Ich nadzieje natrafiły na podatny grunt. Choć więc Niemcy  wojnę przegrały, to za sprawą intensywnej propagandy idea Judeopolonii nie zginęła, lecz została zaszczepiona po drugiej stronie oceanu. Stała się też napędem politycznym osadzonego przez Rosjan na ziemiach polskich litwactwa. Stosunek ten, a raczej przyszłą obowiązującą także na dziś doktrynę wyrażał artykuł w rosyjsko- języcznym czasopiśmie litwackim wydawanym na ziemiach polskich, ,,Jewrejskaja Żiźń:

,,Nie możemy sobie wyobrazić większego nieszczęścia Żydów i całej Europy nad niekontrolowaną gospodarkę Polaków gdziekolwiek w czasie najwyższym. Uznajemy zasadę samodzielności narodów , wszelako niepodległość Polski byłaby najbardziej jaskrawym naruszeniem tej idei- o czym przekonaliśmy się , patrząc na gospodarkę w Galicji, w Rosji nawet na zewnątrz Polski. Tylko dzięki obcym władzom i innym narodowościom istniała gwarancja, że polska ,,autonomia” nie była niebezpieczna [8]].

Z ideą Judeopolonii  była i jest (!) ściśle związana działalność ,,kosmopolitycznej” czyli w istocie  koszernej  lewicy:

,, SDKPiL cały czas zwalczając zaciekle PPS za jej ,,nacjonalizm”, zupełnie nie reagowała na fantastyczne utopijne plany Bundu jakiejś autonomii wyodrębnionej żydowskich społeczeństw od chrześcijańskich,czyli plan odbudowania Syjonu, tylko nie w Palestynie, lecz w Polsce i W Rosji”[9]]

               Gdy na bazie żydowskich organizacji SDKPiL i PPS-Lewicy w 1918r w Moskwie powołano Komunistyczną Partię Polski, to już od początku ,,komuniści polscy” stanęli na gruncie ,,internacjonalizmu proletariackiego . W jego ramach zawsze stali na gruncie rozbioru Polski, czy wtedy gdy ,,po trupie Polski –jak sami oficjanie głosili – wspierając hordy bolszewickie zdążali na Europę w 1920 r ,czy później ,nieprzerwanie ,także po przegranej wojnie z Polską:  zgodnie z taktyką narzuconą przez Komintern ,,internacjonalizm proletariacki Moskwy wymagał wzmocnienia  Niemiec kosztem Polski. Dlatego KPP żądała ,,prawa dla samookreślenia dla , Górnego Śląska aż do oderwania go od Polski z przyłączeniem do Niemiec” [10]. Już I Zjazd KPRP[11] wysuwa po prostu hasło inkorporacji Polski do ZSRS deklarując kłamliwie podobnie jak to praktykuje bolszewia na dziś, iż ,,Proletariat polski odrzuca wszelkie hasła polityczne jak autonomia, usamodzielnienie, samookreślenie.”[12]

Z uchwał IV Zjazdu KPP- poprzedniczki SLD ,,zasługuje na wyróżnienie uchwała o samookreśleniu , aż do oderwania od Polski Górnego Śląska. Przeciwko tej uchwale tym razem na zjeździe nikt (!) nie głosował” [13]

Z kolei ,,V Zjazd KPP nie kryjąc się z dążeniem KPP do całkowitej likwidacji Polski i wchłonięciu jej przez ZSRS uchwala,, Rewolucja proletariacka wyrwie Polskę z systemu państw kapitalistycznych ( czytaj niezależnych- uwaga J.A. Reguła) i włączy je do sytemu Socjalistycznych Republik Radzieckich” [14] Z kolei uchwały V Zjazdu Konsekwentnie deklarowały m.in.: ,,Polska burżuazja stanowi obóz warowny i graniczną twierdzę światowego imperializmu przeciw ZSRR. (..) Burżuazja polska włada na mocy imperialistycznych podbojów Górnym Śląskiem , ,,Korytarzem” i ciemięży Wolny Gdańsk.(..) W stosunku do Gdańska KPP zwalcza narzucone mu jarzmo Polski i Ligi Narodów (..) uznaje prawo ludności gdańskiej siłą siła oderwanej od Niemiec, do ponownego złączenia z Niemcami”.[15]

Bezpośrednio po VI Zjeździe KPP jej umizgi do szowinizmu niemieckiego doszły do szczytu. W końcu  1932r Kompartie Polski i Niemiec utworzyły wspólny Komitet Polsko- Niemiecki. Komitet ten zwołał na 29 stycznia 1933r  do Gliwic ,,Kongres mas pracujących obu części Górnego Śląska-Kongres walki przeciw hecy nacjonalistycznej”. Oficjalne powitalne oświadczenie KC KPP na tym zjeździe miało tak charakterystyczny, także na  dziś, posmak ,,euro-pejskośći”: ,, Zwycięski proletariat polski przekreśli wszystkie orzeczenia Traktatu Wersalskiego w stosunku do Górnego Śląska i do korytarza pomorskiego i zapewni ludności tych ziem prawo samookreślenia aż do oderwania od Polski”[16]

Już na wiele lat przed dzisiejszym wcielaniem Polski do ,,Europy’’’ posiadający z Polakami poczucie wspólnoty obywatelskiej Julian Unszlicht, w sposób jak dotąd uniwersalny, określił istotę myślenia własnych chazarskich tslmudycznych ,,pobratymców’’ i ich koszernego sposobu rozumowania wobec sprawy polskiej:

: ,, Nacjonalizm żydowski dla swojego istnienia a szczególnie realizacji swych roszczeń niezbicie wymaga niewoli Polski a właściwie [ sam ] jest produktem najazdu moskiewskiego na ziemiach polskich”[17]  Z kolei, ,, aby istniało socjal- litwactwo trzeba dwóch warunków:

- licznego drobnomieszczaństwa żydowskiego separującego się od społeczeństwa polskiego[18]

- silnego nacisku obcego, nie dającego się rozwijać polskości lecz faworyzującego nacjonalizm żydowski”[19].

Tym silnym naciskiem, nie dającym rozwijać się polskości, była w PRL okupacja sowiecka, a  teraz po jej odstąpieniu ma być to zrealizowana za pomocą ,,euro- integracji „ okupacja niemiecka bowiem:,, Żydostwo może uchodzić za odrębną ,,narodowość” zdolną do wyosobnienia się w swoistą całość eksterytorialną ,tylko pod warunkiem utrzymania najazdu, gorliwie popierającego separatyzm żydowski. W miarę zaś wypierania najazdu, czy to w postaci całkowitej niepodległości , czy też mniej lub więcej szerokiej autonomii politycznej ,,grunt” dla nacjonalizmu żydowskiego usuwa się spod nóg i spada do poziomu zwykłej sekty wyznaniowej. W razie całkowitego wyzwolenia Polski żydostwo wraca z powrotem w skład społeczeństwa polskiego zachowując tylko pewne odrębności obyczajowe i rasowe”[20]. A tym samym przestaje być grupą wysoko- uprzywilejowaną ponad polskim społeczeństwem!

               Na podstawie tak realizowanej anty-polskiej doktryny i przedstawionych w niniejszym opracowaniu potwierdzających ją przypadkach masowej zdrady żydowskiej: czy to wobec sowieckiego agresora w 1920r,  agenturalnej antypolskiej działalności okresu niepodległości, masowej kolaboracji podczas najazdu sowieckiego 1939r, czy wreszcie antypolskiej działalności uprawianej notorycznie przez ową mniejszość pod szyldem ,,PRL’’/,,IIIRP’’ wynieść można, iż żydzi, przyjmując zasadę, że korzystne jest dla nich wszystko , co jest szkodliwe dla Polski , stali się głównym wrogiem wewnętrznym Polski. Na nich też nieprzypadkowo w głównej mierze oparł się sowiecki okupant, ustanawiając pod szyldem ,,Polski Ludowej”  a następnie III RP znacznie rozwiniętą wobec niemieckiego pierwowzoru, bolszewicką wersję Judeopolonii.[21]

 

 

[1] patrz  F. Koneczny ,, Cywilizacja żydowska”,s. 352

[2] patrz  F. Koneczny ,, Cywilizacja żydowska”,s. 353

[3] tamże

[4] dr. Andrzej Leszek Szcześniak ,,Judeopolonia s...]

[5] patrz  F. Koneczny ,, Cywilizacja żydowska”,s. 356

[6] patrz  F. Koneczny ,, Cywilizacja żydowska”,s. 355

[7] F. Koneczny ,, Cywilizacja żydowska”,s. 356

[8] A.L. Szcześniak ,, Judeopolonia”, s..(?)......

[9] Julian Unszlicht ,,Socjal- litactwo w Polsce” Kraków 1912r s. 13

[10] Aleksander Litwin ,,Tragiczne dzieje KPP” Zeszyty Historyczne nr 36, s.216, Paryż 1976

[11] Komunistyczna Partia Robotnicza Polski – wcześniejsza nazwa KPP a obecnego SLD.

[12] Patrz J.A. Reguła ,,Historia KPP na podstawie dokumentów” s. 27

[13] J. A. Reguła s. 179

[14] J.A. Reguła s. 208

[15] J.A Reguła s.249,250

[16] J.A Reguła ,,Historia KPP...”s.251

[17] J. Unszlich,,  Socjal- litwactwo s. 29

[18] patrz na zagadnienia Krypto- apartheidu PRL/IIIRP w rozdziałach..............

[19] J. Unszlicht s. 35

[20] J. Unszlicht s. 135

[21] całość tekstu to rozdział autorskiego opracowania „Ojczyźnie –skradziona tożsamość” rozdział 41 -,, ICH’’ DROGA DO EUROPY ZAWSZE  WIODŁA PO ,,TRUPIE 

     POLSKI’’  opublikowanego w 2004 r w necie w formacie pdf.

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)

Komentarze

Przyczynek do tematu. Właśnie na dzisiaj zadałem sobie zgłębianie książki pt . "Żydokomuna. Interpretacje historyczne", zmarłego chyba w tym roku prof. Pawła Śpiewaka, ojca  młodszego Śpiewaka, tego warszawskiego, aktywisty społecznego. Uważam, że warto czasami poczytać książki "nie naszej strony", bo bywają niekiedy umieszczone informacje których u "naszych" nie można po prostu znaleźć. ( dlatego np. bardzo sobie cenię książkę "Demiurg - biografia Adama Michnika", Romana Graczyka, 650 str. ale kopalnia różnych "wiadomości", może nawet to książka z intencjonalnie drugą, antymichnikową warstwą ).

Otóż książka Śpiewaka  (wydana w 2012 r) , dla mnie jest bardzo przydatna. Innego autora zaciukali by pewnie za "antysemityzm" :), swojego nie bardzo mogli.  Niby ma może złagodzić Być może poprzez "wytłumaczenie" budowanie się tego terminu, ma łagodzić jego przekaz,  ale dla takiego środowiska GW jest chyba b. niewygodna. Być może dlatego nie mogłem jej znaleźć nigdzie w internecie ani w księgarniach ani w antykwariatach, jakby wszystko było wyczyszczone, może wykupione, spotkałem nawet terminy "wycofana". Są omówienia a nie było książki :). W końcu trafiłem, cena 2 x wyższa niż cena wydania w 2012 r, sam się z tym nie spotkałem. To tak przyczynkiem. Teksty z bloga sobie wydrukują do archiwum, kompetentne i pouczające.

Vote up!
0
Vote down!
0

Bogdan Lipowicz Skaut

#1655238