Szwabskie i kacapskie pomioty przemaszerowały 4-tego - i tusk im z tego!

Kacapowo-szwabskie towarzycho poszło przemaszerowało i przysłowiowej dupy dało i już po marche  Zamiast przejąć urzędy stołeczne , które notorycznie okupują , i wyrzucać jak deklarują ich etatowców,  zamiast przejąć dworce i mosty (którymi zarządzają) by nikt nie przejechał przez ten Chazorograd -Warszafką potocznie zwany, zamiast wszcząć rewolucję antyrządową , to złodzieje zdrajcy i donosiciele  sobie przeszli szlakiem wytyczonym przez ich wice szefa Chomosia-Czajkosia i …rozjechali  lub rozeszli się do domków.  

Urzędnicze szwabskie i kacapskie renegaci rodem z PRL, sami zobaczyli,  jak bez fałszerstw warszafkowej PKW –mają gówniane zaplecze wyborcze!  Poza żydafką-warszafką i szwabami a’la  Poznen, czy  z niedoszłygo F.S.  Danzig- co to  są potomkami selbstschutzów i tym podobnych urzędniczych ment -wszystkiego razem wyszło jakoś  maks. 2 %  poparcia, a może i mniej czyli  ,czyli frekwencyjny  nul!

Przy okazji ujawnia się tu całe zakłamanie warszafkowych manipulatorni- sondażowni dających tej  grandzie opossition  bandzie ponad 40 % poparcia. Sądażowni, których fałszerze  wraz dotychczasowymi sitwami urzędniczymi żydafki –Warszafki, i popierdojczowych poznenów i danzigów- powinny trafić ze związanymi łapami  do Wisły , poniżej kolektora super oczyszczalni „Czajka- PL-zasrajka”!  Podążając jako moralne gówno śladem swego stołecznego gówna w otchłań śmierdzącej nicości  !