Tusk walczy o bezrobocie!

Obrazek użytkownika Jan Bogatko
Blog

Premier polskiej biedy, Donald Tusk, walczy o zamknięcie kopalni w Bogatyni i elektrowni Turów. Na wiecu w Jeleniej Górze, którą lider partii Wypierdalać nazwał Legnicą, Tusk obarczył winą za problem odkrywki, z której żyje nie tylko Bogatynia, faszystowskie rządy PiS. I muszę Tuskowi przyznać

rację

gdyby rząd posłuchał sędziego z Iustitii, który nakazał zamknięcie kopalni Turów na wniosek jakichś tam pseudoekologów i zagranicznych geszefciarzy, kopalni by nie było i problem by zniknął. W Jeleniej Górze zebrało się kilkaset tysięcy antyfaszystów, oklaskujących premiery polskiej biedy, (jak pewnie podadzą tzw. "wolne media") a

„Solidarność”

z powodów nikomu nieznanych zakłócała wystąpienie Tuska. Tym samym szef partii Wypierdalać dowiedział się, że w Jeleniej Górze obecni byli nie tylko emeryci z SB, beneficjanci polityki przyszłego premiera II PRL, lecz także i związkowcy, którym osoba byłego premiera nie kojarzy się z niczym dobrym.

Jan Bogatko

Ps.: Kit, jaki wstawia ludziom Donald Tusk, jest kiepskiej jakości. Ale produkuje go tony. Jasne, że Tusk liczy na to, że kłamstwa, w kółko powtarzane, debile, za jakich lider partii Wypierdalać uważa widać swój elektorat, uznają za prawdę. Ale może się na tym boleśnie przejechać, jak Zabłocki na mydle. A tak w ogóle Tusk ma problemy z górnikami: raz kazał do nich strzelać z broni gładko lufowej, a teraz wybrał prymitywną propagandę w stylu Goebbelsa. Wypierdalacy są oburzeni, że górnicy w Jeleniej Górze zagłuszali hymn, śpiewany przez nich na rynku. Dobrze, że od wpadki w Warszawie aparatczycy PO rozdali im kartki z tekstem. Ta wrażliwość Wypieldalaków wzrusza mnie głęboko, znam bowiem ich "patriotyzm".

]]>https://wpolityce.pl/polityka/651793-co-za-bezczelnosc-tusk-oskarza-rzad...]]>

]]>https://wpolityce.pl/polityka/651788-nerwowo-na-wiecu-tuska-lider-po-zaa...]]>

]]>https://wiadomosci.wp.pl/wiec-tuska-w-jeleniej-gorze-6911784169880224a]]>

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)

Komentarze

To po kaszebsku kartofel.

I w jego ciągłym pieprzeniu tyle mądrości co w owym warzywie z grupy nomen omen psiankowatych.

Czyli? 

"Z Donalda byłby jakiś pożytek.

Gdyby prowadził smażalnię frytek.

I tam zatrudnił swoją cud- żonę.

Aby nie były wciąż przypalone.

Szkód by Polakom żadnych nie zrobił.

Uczciwie jakąś kasę zarobił.

A potem dziadek już wnuki swe bawił.

Po śmierci skromny spadek zostawił.

Na cmentarzyku skromny nagrobek.

Ot tak, przeciętny polski dorobek.

Z napisem: pomódl się przechodniu drogi.

By się otwarły Mu Nieba Progi.

Bo tu spoczywa.

Nie przez przypadek.

Mąż kochający ojciec i dziadek.".

 

 

Vote up!
2
Vote down!
0

Dr.brian

#1652655

...po duńsku znaczy mniej więcej tyle, co Niemiec, zatem też trafnie.

Vote up!
1
Vote down!
0

Jan Bogatko

#1652660

Znaczy" Dojcze Kartofel ".

Imię i nazwisko.

A ile za przeproszeniem treści.

Zwłaszcza po uparowaniu dla kabanów 

Vote up!
2
Vote down!
0

Dr.brian

#1652661