Smoleńsk, na Ziemiach Odzyskanych
Onet informuje, że oto na dziś przypada 400. rocznica zdobycia Smoleńska przez Zygmunta II. Sęk w tym, że król ten nie żył w 1611 roku od 39 lat, a Smoleńsk nie został zdobyty, a odzyskany przez Zygmunta III po niemal wieku (1514-1611) rosyjskiego panowania.
Dwie kaczki jednym strzałem, to się nazywa dublet*! Wiadomość ta wskazuje na brak edukacji historycznej; na jej zanik, ale też na jej głód (piękna rocznica, piękne zwycięstwo!) . Zygmunt numer 2, czy Zygmunt numer 3 – i tak już nikt tego nie pamięta. Odzyskany czy zdobyty? Kogo to
obchodzi
dzisiaj? Kiedy Rosjanie, dla których pamięć historyczna to nie obciach, z dumą ogłaszają święto Dzień Jedności Narodowej w rocznicę odzyskania Kremla z rąk Polaków, Polska zwiastuje koniec (własnej) historii. Nowe święto, obchodzone 4 listopada*, zastępuje obchody rewolucji październikowej*. Pośrednio
przypomina
ono o dziejach zwycięskiego oręża polskiego, ale dla polskiego niedosieka* brzmi to niczym opowieść o innym narodzie. Smoleńsk miastem wojewódzkim w Rzeczpospolitej? Nie na długo jednak gród ten pozostał w ręku polskiego króla, w Wielkiem Księstwie Litewskim. Już w 1654 Smoleńsk skapitulował, a
rozejm w Andruszowie
pozostawił to miasto w 1667 ostatecznie Rosji (ten sam rozejm oddawał polski Kijów Rosjanom na dwa lata, trwające do dziś). W roku kapitulacji Smoleńska miało miejsce wydarzenie niemal całkowicie zapomniane, a moim zdaniem ważne dla zrozumienia stosunków polsko-rosyjskich:
rzeź Trubeckiego
dokonana na obrońcach i mieszkańcach innej kresowej twierdzy, Mścisławia. Rosjanie wymordowali 15 tysięcy mieszkańców miasta, w tym kobiety i dzieci. Pozostawili przy życiu tylko garstę rzemieślników, niezbędnych dla odbudowy zniszczonego miasta. Tragedia miała miejsce
22 lipca
(nomen omen) 1654 roku. Miasto odbudowała Rzeczpospolita, bo wróciło do macierzy w 1661 roku, pozostając kresową strażnicą aż do I rozbioru Polski w 1772 roku. Rzeź Trubeckiego, dziś niemal zapomniane wydarzenie, otworzyła nowy rozdział w stosunkach polsko-rosyjskich.
Czy Rosjanie, do tego w taki sposób, muszą nam przypominać dni potęgi i chwały? Czy nie służy to pielęgnacji nienawiści wobec całkowicie i ostatecznie pokonanych Polaków? Dlaczego dla Rosjan przeszłość to także współczesność, a dla Polaków tabu?
* w języku myśliwskim
* faktycznie Polacy skapitulowali 7 listopada
* rewolucji paźdzernikowej nie było, był przewrót bolszewicki w listopadzie
* tak nazywano tych, którzy przeżyli holocaust 1654 roku
Post scriptum: Polska nie ma placówki badawczej, zajmującej się historią ziem wschodnich. Tymczasem bez historii ziem wschodnich, aktualnie wchodzących w skład terytoriów co najmniej 4 państw na wschodzie, na serio historią Polski zajmować się nie da. A w obliczu agresywnej polityki historycznej, uprawianej w Rosji, na Ukrainie, Białorusi i na Litwie Polska jest bez szans i nie może zapobiec pisaniu historii na nowo, historii propagandowej, kłamliwej, uderzającej w Polskę.
Rzecz Trubeckiego usunęła w cień pod względem okrucieństwa rzeź, jakiej dopuścili się Rosjanie na Polakach w Smoleńsku i w innych miastach teatru wojen polsko-rosyjskich.
Post scriptum 2: nie udało mi się wczoraj wieczorem wstawić tekstu na stronę www.niepoprawni.pl, dlatego robię to teraz.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2682 odsłony
Komentarze
Re: Smoleńsk, na Ziemiach Odzyskanych
13 Czerwca, 2011 - 11:09
Panie Janie właśnie o to chodzi POlszewikom,aby młodzi ludzie nie znali histori swojego kraju,bo kto niema historji kraju ten niema państwa,cel uświęca srodki,dopiero śp pan prezydent Lech Kaczyński zaczoł uświadamiać młodym Polakom o Polskości,tradycjach,kulturze,a jego nastęca co robi,buduje POmnik bandytom bolszewickim,to jest zaplanowane niszczeni Polskości, gorąco pozdrawiam
Panie Marku,
13 Czerwca, 2011 - 12:27
Jan Bogatko
...po to piszę - mam nadzieję, że kogoś zainteresuję odkryciem Polski.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Panie Janku
13 Czerwca, 2011 - 16:07
I zato panu dziękuje za ten wykład histori,
Panie Janie, tegorocznego maturzystę
13 Czerwca, 2011 - 11:56
"z pretensjami" obiecałam przygotować do egzaminu i przerobić z nim trochę testów - wkładając do łba trochę wiedzy jednocześnie. Po dwóch dniach poddałam się.
Pracowałam z młodym wykształconym z dużego miasta, który na pytanie: "Podaj dokładną datę: rok, miesiąc, dzień oraz godzinę wybuchu Powstania Warszawskiego" powiedział po długim namyśle: "Tyyyyysiąc....."
i na tym zakończył swoją odpowiedź.
Droga Ossalo...
13 Czerwca, 2011 - 12:28
Jan Bogatko
...ponad połowa młodych Polaków nie wie, co to Katyń.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
A skąd młodzież ma wiedzieć,
13 Czerwca, 2011 - 18:10
co to Katyń, nie mówiąc już o rzezi Trubeckiego, skoro systematycznie zmniejsza się liczbę godzin nauczania historii w szkołach, a i sami nauczyciele od historii też nie są orłami w tym przedmiocie. Jeszcze trochę a pani Hall w ogóle wywali historię z programów nauczania.
Szpilka
...rezerwat taniej siły roboczej...
13 Czerwca, 2011 - 19:27
Jan Bogatko
...nie może mieć wiedzy historycznej, bo to przeszkadza w pracy,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
No, nie tylko przeszkadza w pracy
13 Czerwca, 2011 - 22:26
ale także znacząco zwiększa świadomość a to już jest niebezpieczne chociażby ze względów ideolo. Przecież zawsze uczono nas, że to byt określa świadomość a tu miałoby się okazać, że historia również i to w procencie większym niż osławiony byt! Do tego żaden globalny mędrzec nie dopuści. Woli zafundować ludowi napoje z ogłupiaczami niż porządną lekcję historii. Bo to żądania, strajki, protesty... itp. głupstwa. Wystarczy program: chleba i igrzysk.
Pozdrawiam
Szpilka
...łapię się na tym...
14 Czerwca, 2011 - 00:12
Jan Bogatko
...że ludziom nie jest potrzebna wolność, lecz właśnie papu i zabawa.
Nazywam to dehumanizacją człowieka.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Nie ma Polski...
13 Czerwca, 2011 - 13:35
bez historii. Dziękuję autorowi za ten wpis. To bardzo ważne w czasach gdy zmusza się nas do poczucia wstydu za to że jestesmy Polakami.
...nie mamy powodów do wstydu...
13 Czerwca, 2011 - 17:03
Jan Bogatko
...i możemy chodzić z podniesioną głową, bez potrzeby jej zadzierania, i uczyć się samemu na własnych błędach,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Polski Smoleńsk
13 Czerwca, 2011 - 15:24
1395-1514 do Litwy i Rzeczypospolitej (119 lat)
1611-1667 do Rzeczypospolitej (56 lat)
razem: 175 lat
Zabrakło umiejętności przewidywania, roztropności.
Katyń, Smoleńsk - od 1940 znów polska krew w Ziemi Smoleńskiej. Może to miasto dla Polaków nieszczęśliwe, przeklęte.
Zapomnieliśmy o Wrocławiu, polskim Pomorzu, Ziemi Lubuskiej,germanizowanych systematycznie przez pracowitych i dobrze zorganizowanych Niemców.
...tak, jak dzisiaj zapominamy...
13 Czerwca, 2011 - 17:04
Jan Bogatko
...o Wileńszczyźnie, Zaolziu, Lwowie, Grodnie i tak dalej,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
My pamiętamy.....
30 Października, 2011 - 07:07
W czasach zakłamanej komuny, wiedza o Katyniu i rozbiorach, była wbijana w nasze głowy przez rodziców i dziadków. Ich zabrakło, a my nie zdaliśmy egzaminu z patriotycznego rodzicielstwa. W czasach teoretycznej wolności, nasze wspominki z tradycji, wydają się nudne i nadęte. Dziś nasze dzieci, opowieści o historii Polski, traktują jako opowieści dziwnej treści. Zainteresowanie równe czasom dinozaurów. Dlaczego?. Szerzy się kosmopolityzm, jako wartość nadrzędna. Szerzy się zaniechanie pamięci. I to rząd i szkoła, odpowiada głównie za unifikację młodych głów. Sztampowo jest produkowany, poddany jej wysokości Unii. Z patriotyzmem walczy się i ośmiesza. Pozdrawiam naszego nadwornego historyka, Monsieur Jana Bogatko.