Kosmiczny odlot agenta Bolka

Obrazek użytkownika M.PYTON
Blog

„Mijał się z prawdą, nie tylko wypierając się swego nieślubnego dziecka, ale też sikania do kościelnej kropielnicy” - przekonują znajomi Lecha Wałęsy, do których dotarł "Express Bydgoski". Te wydarzenia z przeszłości byłego prezydenta opisał Paweł Zyzak w książce "Lech Wałęsa. Idea i historia". I za to spotkało Zyzaka publiczne potępienie.

Słuchając dzisiaj bredni agenta Bolka, który desperacko walczy o wymazanie z pamięci Narodu wiedzy o przeszłości Wałęsy, nie sposób nie przywołać książki Pawła Zyzaka. Wbrew zatem obiegowej opinii – Wałęsa nie spadł na dno, opluwając nie tylko ś.p. Annę Walentynowicz, ale i w dzień po pogrzebie – także ś.p. Kornela Morawieckiego – nieugiętego i niezwykle szlachetnego bohatera walki z komuną. Wałęsa był zawsze na dnie, a my idioci daliśmy się nabrać na jego „świeże spojrzenie dyletanta” i na zachowania niegodne człowieka. A Wałęsa o zgrozo - to Laureat Nagrody Nobla! 

Myśmy nawet wzrok stracili nie dostrzegając, że ten prymitywny człowiek urzędował w Belwederze w skarpetkach – a właściwym prezydentem Rzeczypospolitej był przyklejony do Bolka Mietek Wachowski. Zatem także, po rzekomym „obaleniu komuny” – komuna trzymała Bolka na krótkiej smyczy!

Bolek z tej esbeckiej smyczy nigdy się nie zerwał, gdyż nie miał na tyle odwagi, by przyznać się do współpracy z esbecją. Nawet wtedy nie zdobył się na odwagę, gdy gen. Kiszczak pozostawił w spadku po sobie teczki TW Bolka. Bolek jest więc nie tylko tchórzem, ale i oszczercą oraz kłamcą, który brnie w swoje opowieści o jego śmiertelnej walce z komuną. I jest w tym sporo racji!

Gdyby normalny człowiek wypił w okresie 11 miesięcy (tj. w okresie internowania) jedną dziesiątą z 2 butelek spirytusu, 289 butelek wódki, 158 butelek wina, 59 butelek winiaku i koniaku, 239 butelek szampana i 1115 butelek piwa – niechybnie by już nie żył! 

Pan Bóg, który zabrał do siebie ś.p. Anię i ś.p.Kornela – pozwala zatem na to, byśmy stali się obserwatorami tarzania się w błocie i rzygowinach esbeckiego agenta, którego wynieśliśmy na najwyższe stanowisko w Polsce. Ja też na Wałęsę głosowałem i za ten grzech muszę go oglądać i wysłuchiwać…

W wywiadzie radiowym Bolek przyznał także, że wyrzekł się wiary, którą demonstrował na klapie marynarki a teraz demonstruje na kosmicznym kombinezonie OTUA. Historia z sikaniem Lecha Wałęsy do kropielnicy potwierdza zatem, że noszona przez niego Matka Boska w klapie, to był i jest gadżet odwracający uwagę od prawdziwej wiary agenta Bolka. To władza, zaszczyty i pieniądze...Za pieniądze TW Bolek może poprzeć Koalicję Obywatelską, SLD, PSL a nawet partię Liberte!

To Bolek był potomkiem cesarza Walensy a teraz – przywiezionym na pokładzie UFO wysłannikiem Wyższej Inteligencji Galaktycznej! Bo jak Bolek wyznał przerażonej red. Lubeckiej – także Jezus Chrystus oraz Adam i Ewa zostali wysłani na Ziemię na pokładzie UFO! TW Bolek przecież już wcześniej wyznał, że nie wierzy w Boga Stwórcę, Matkę Bożą i Niepokalane Poczęcie Jezusa Chrystusa: "Na innych galaktykach są 3 poziomy rozwoju intelektualnego. My jesteśmy najniżej. Wyższa cywilizacja przyjeżdża i przygląda się, co oni tu wyprawiają. Jak zagrozimy destabilizacją (…) Putinem, oni nam przeszkodzą, przetną na pół, ziemia się zwinie, wszystkich nas zgniecie, przytrzymają nas 5 tys. lat… Przyślą nam Adama i Ewę i od nowa będziemy budować. To też musimy brać pod uwagę" – stwierdził agent Bolek w czasie swojego kolejnego odlotu na orbitę. Dodam, że jest to orbita coraz wyższa - zanim bluźnierca i profan agent Bolek ostatecznie odleci w mroki Kosmosu.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (17 głosów)

Komentarze

Albo agent prowadzący na kacu zmienia zdanie :-)

Vote up!
6
Vote down!
0

M-)

#1605781

 Dziękuję za kolejne fakty o Bolku i choć nic już mnie nie może zaskoczyć (poza jego ostatecznym odlotem w kosmos, czego dałby Bóg bym pomimo swojego słusznego wieku jeszcze doczekał) - każdy taki wpis będzie dla mnie kolejnym wyrzutem sumienia, że kiedyś i ja dałem mu się oszukać, ale tylko do momentu kiedy podczas debaty w telewizji butnie chciał Kwaśniewskiemu podać lewą nogę a sam był jak ta lewa noga z czerwoną skarpetką umoczony.

 Jego największym osiągnięciem było obalenie rządu Olszewskiego - ale pamiętajmy, że nie zrobił tego sam a ci co mu w tym pomagali już w niedzielę spróbują ponownie sięgnąć po władzę wspomagani przez Tuska!

 Patrioci - do wyborów i przegonić tą czerwoną hołotę raz na zawsze! 

Vote up!
9
Vote down!
0

niezależny Poznań

#1605799

Też się dałem w to wszystko wpakować, ale szybko się otrząsnąłem, kiedy Pani Ania Walentynowicz poprosiła Bolka o pomoc i jak Ją potraktował. Mam nadzieję, że los potraktuje go odpowiednio. 

Vote up!
7
Vote down!
0
#1605816

Szkoda na temat tego MATOŁA prowadzić dyskurs. Zasłona MILCZENIA będzie największa karą dla tego zdrajcy..

13 pażdziernika dokonaj wyboru...PIS.

Zdrajcy won za Don.

Serdecznie pozdrawiam. 

Vote up!
4
Vote down!
0
#1605844

Toż to nie zwykły szpicel, lecz prawdopodobnie największy z konfidentów polskich (a może nawet europejskich lub światowych!).

Vote up!
2
Vote down!
0

Leopold

#1605948