J. T. Gross: Reduta Dobrego Imienia Polski kontra Polska

Jan Tomasz Gross. Fot. YouTube. NB. proszę spróbować znaleźć to zdjęcie lub podobne przez Google... Płatnicy Grossa korzystają z narzędzi orwellowskich wręcz, by go chronić. To samo dotyczy czołowych przedstawicieli NSDAP w Polsce. Zbierajmy te zdjęcia, tagujmy i publikujmy - MC

Komunikat Reduty Dobrego Imienia z dn. 16.09.2015
 
Jan Tomasz Gross znowu dopuścił się zniesławienia Polski i Polaków, tym razem na łamach Die Welt oraz portalu Project Syndicate. Sprawa jest znana - 13.09.2015 J.T. Gross po raz kolejny używając kłamliwej retoryki znieważył Naród Polski, mówiąc m.in. że Polacy zabili więcej Żydów niż Niemców. Jest to oczywiste kłamstwo, mające na celu przedstawić Polaków w negatywnym świetle. Celu tych oszczerstw możemy się domyślać - w momencie trudnych negocjacji w sprawie tzw. „kryzysu migracyjnego” przedstawienie Polaków jako ksenofobów i antysemitów i utrwalanie tego negatywnego wizerunku może mieć na celu osłabienie polskiej pozycji negocjacyjnej w stosunku do Niemiec, żądających przymusowych kwot imigrantów do przyjęcia.
 
W związku z tymi oszczerstwami Reduta Dobrego Imienia - Polska Liga przeciw Zniesławieniom jutro, o godzinie 10 złoży w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Śródmieście doniesienie o popełnieniu przestępstwa przez Jana Tomasza Grossa polegającego na przypisaniu ogółowi Polaków zbrodni ludobójstwa, to jest popełnienia czynu z art. 133 KK.
 
Zapraszamy wszystkich sympatyków Reduty i media w dniu 17.09.2015 o godzinie 10:00 przed Prokuraturę Warszawa- Śródmieście, ul. Krucza 38/42 na krótką konferencję prasową, po której zostanie złożone doniesienie do prokuratury.
 
Maciej Świrski
 
Prezes Zarządu Reduty Dobrego Imienia
 
maciej.swirski@reduta-dobrego-imienia.pl
 
tel. 502733189
 
 
Grossa niewątpliwie skazać trzeba. Nie ma prawnie znaczenia, czy formalnie to obywatel Polski, ani nawet że przestępstwo popełnił głównie w Niemczech, skoro przestępczy skutek osiągnął również w Polsce. Nie wiem czy są prawne możliwości kolejnych, dodatkowych posunięć, ale warto pomyśleć np. o odebraniu obywatelstwa Polski (jeśli posiada) i zakazu wstępu do Polski. Wymaga tego nie tylko zwykła sprawiedliwość i prawda, ale jak słusznie Reduta wskazuje, polska racja stanu. Wyrok skazujący z zakazem wjazdu uprości reakcje MSZ na przyszłe przestępstwa tego obłąkanego, obleśnego oszusta; kolegi Michnika.
 
Zresztą… warto też pomyśleć o wniosku do Interpolu o schwytanie i wydanie Polsce tego gnoja. Niech się zastanawia jak Polański nad wjazdem do każdego kraju.
 
Ja jednak nie o tym. Ja o dalszym ciągu akcji Reduty. 
 
Dalszy ciąg:
 
Prokuratura odmówi wszczęcia śledztwa[1]. Odmowę wszczęcia śledztwa można zaskarżyć do sądu, a następnie wziąć udział w posiedzeniu sądu w tej sprawie. Posiedzenie sądu najpewniej będzie niejawne. Sąd oczywiście odrzuci zażalenie; bo też nie jest to sąd prawdziwy - niezależny (ława przysięgłych). A dokładniej: „sąd” odrzuciłby, bo myślę, że państwo (RDI) ani nie zaskarżą decyzji prokuratury, ani nie pójdą do sądu, a chodzi państwu (RDI) jedynie o odstawienie medialnego picu i oszukanie kolejnych naiwnych.
 
I tak się kręci ten półświatek oszustów...
 
Mówię na podstawie rozległych doświadczeń własnych. Wolny Czyn ma jakieś 900 filmów na YouTube; pod artykułem trzy przykładowe. Film 1 i 2 – posiedzenie Sądu Okręgowego w Krakowie; film 3 posiedzenie Sądu Okręgowego w Gliwicach. O! Skoro mowa o tym ostatnim filmie to warto wspomnieć, że jest też i taki wariant: sąd uwzględnia wam zażalenie, po czym sprawa wraca do prokuratury a ta markuje że coś robi. Kilka miesięcy potem umarza. Umorzenie zaskarżacie do sądu, i tym razem sąd niejawnie, bez kamer (namolnych dziennikarzy, gdyby tacy byli, siłą wyrzuci z sali) zatwierdza postanowienie prokuratury. Kolejny cios Polsce zadany. I tak do skutku.
 
Wiemy (niektórzy) doskonale, że nic się nie zmieni do czasu, gdy w sądach bez cudzysłowów transparentnie, uczciwie i kolektywnie decydować będą ludzie; ławy przysięgłych - 12 wylosowanych ludzi, bo teraz decydują nadludzie - zawodowi przedstawiciele rasy panów. Tych samych nadludzi, którzy moim zdaniem zlecili państwu (RDI) medialne pice i szukanie kolejnych naiwnych.
 
Skutek? Polska będzie lżona, poniżana i niszczona. Do skutku.
 
Modelu sądowego niszczenia Polski PIS zmieniać nie chce (]]>http://naszeblogi.pl/55476-jak-pis-naprawe-wymiaru-niesprawiedliwosci-chcial-pozorowac]]> ).
 
Zastanawiałem się, czy powyżej nie pojechałem po państwu (Reducie Dobrego Imienia) za ostro. W końcu sam wielokrotnie prowadziłem podobne lub identyczne akcje doskonale wiedząc, że nic przecież dać nie mogą – przynajmniej doraźnie i przynajmniej w wymiarze formalnie dla takich akcji przewidzianym. Akcje wg Sun Tzu  „on desperate ground”, w ramach prywatnego Powstania Warszawskiego Nieustającego, by tak rzec. Czasem po prostu działać trzeba - bo brak działania jest jeszcze gorszy niż działanie, mimo wiedzy o jego niecelowości.
 
Po namyśle uznałem jednak, że surowe określenia Reducie Dobrego Imienia słusznie się należą.
 
Obrona dobrego imienia Polski sądowa wymaga sądów. Bez sądów nie da się takiej obrony prowadzić. Reduta Dobrego Imienia nie może oszukiwać i kłamać, że jest inaczej, nie może też nawet ściemniać albo udawać nadziei na inny wynik. Jesteście panowie już chłopcami dostatecznie dorosłymi. Wielokrotnie też składaliście w prokuraturze zawiadomienia takie jak to, o którym piszecie dziś. Trochę rzadziej, ale też na pewno wielokrotnie zastanawialiście się, prywatnie i na własny użytek, dlaczego te wasze zawiadomienia nie przyniosły skutku i założę się, że z czasem doszliście do takich samych wniosków, do jakich doszedłem ja.
 
Ale jakoś nie widziałem, by ktokolwiek z was dobijał się w PIS (z którym, jak mniemam, jesteście związani) ani gdziekolwiek indziej o zastąpienie atrap sądów sądami prawdziwymi. 
 
A wasz głos byłby przecież bardziej donośny niż mój.
 
Więc też nieporównanie większa jest wasza odpowiedzialność za poniżanie i niszczenie Polski.
 
My nie mamy problemu Grossa; a przynajmniej nie przede wszystkim. My przede wszystkim mamy problem nieadekwatności sądów wobec wyzwań; wszystkich wyzwań, w tym związanych z lżeniem Polski przez rozmaitych pachołków, w tym Grossa.

Na grosy i grosiki może kiedyś będziemy mogli coś poradzić. Gorzej z jego płatnikami. Za to na pewno od nas tylko zależy, co sami zrobimy. I czy zrobimy.
 
Pora więc wydorośleć. Albo przestać udawać i ściemniać, że to możliwe.
 
 
Mariusz Cysewski
 

Kontakt: tel. 511 060 559
ppraworzadnosc@gmail.com
]]>https://www.facebook.com/groups/517163485099279]]>
]]>https://twitter.com/MariuszCysewsk]]>
]]>https://sites.google.com/site/wolnyczyn]]>
]]>http://www.youtube.com/user/WolnyCzyn]]>  
]]>http://mariuszcysewski.blogspot.com]]> 
]]>http://www.facebook.com/cysewski1]]>