CENZURA Z MYSIEJ PRZENOSI SIĘ NA CZERSKĄ

Obrazek użytkownika Aleszumm
Kraj

CENZURA Z MYSIEJ PRZENOSI SIĘ NA CZERSKĄ

PLAKATY PIS OCENZUROWANE

Należąca do grupy Agora firma AMS ocenzurowała plakaty z wakacyjnej kampanii Prawa i Sprawiedliwości. Politruków z ul. Czerskiej raziło określenie „sitwa” i posiłkując się opinią prawną, zasugerowali zmianę na „władza”.

– W Polsce zaczyna obowiązywać cenzura. Nie mieliśmy innego wyjścia, bo zapłaciliśmy, ale to sytuacja w Polsce nowa – ocenił Jarosław Kaczyński, prezes PiSu – czytamy na łamach „Gazety Polskiej Codziennie”.

PiS kontynuuje swoją polityczną akcję „Czas na zmiany”. W sezonie wakacyjnym partia postanowiła zrobić kampanię billboardowo - plakatową punktującą rządzącą Platformę Obywatelską pod hasłem: „By żyło się lepiej. Sitwie”.

To nawiązanie do kampanii wyborczej PO z 2007 r., gdy partia ta szła do wyborów z zapewnieniem „By żyło się lepiej. Wszystkim”.

Jak wynika z ustaleń „Gazety Polskiej Codziennie” na drwiny z władzy nie pozwolili jednak przedstawiciele firmy AMS, którzy stwierdzili, że nie umieszczą billboardów z takim hasłem. Zasugerowali zmianę słowa „sitwa” na „władza”.

Przypomnijmy, że firma, w której posiadaniu jest wiele nośników reklamy zewnętrznej, jest własnością Agory SA, wydawcy „Gazety Wyborczej”.

– To jedna z największych firm tego typu w Polsce. Ma miejsca w najlepszych lokalizacjach, co znacznie wpływa na skuteczność kampanii – mówi nam Andrzej Duda z PiSu, który prowadził ostatnią kampanię tej partii do europarlamentu.

AMS w swojej ofercie ma 46 tys. powierzchni reklamowych na terenie całej Polski.

Według raportu Izby Gospodarczej Reklamy Zewnętrznej za 2013 rok firma z Czerskiej ma w swoich rękach 55 proc. wszystkich nośników w całej Polsce.

Jej przewaga nad konkurencją jeszcze wzrośnie, bo w ub.r. podpisała m.in. kontrakt na budowę i użytkowanie reklamowe 1580 wiat przystankowych w Warszawie.

Przetargi w tej sprawie organizowało m.st. Warszawa, którym od ośmiu lat niepodzielnie rządzi wiceprzewodnicząca Platformy Obywatelskiej Hanna Gronkiewicz-Waltz (HGW).

Zdaniem polityków PiSu działanie firmy AMS to próba powrotu do cenzury.

– W Polsce zaczynają działać metody typu wschodniego. Zaczyna być wprowadzana cenzura, wprowadza ją w istocie władza, która z niszczenia i obrażania przeciwnika, budowania przemysłu pogardy zbudowała sobie metodę rządzenia – stwierdził podczas sobotniej konferencji prasowej Jarosław Kaczyński.

 – To jest jej główna metoda rządzenia. To władza niesłychanie przeczulona na własnym punkcie. Widzimy to 1 sierpnia – była tam kiedyś spontaniczna uroczystość, składano setki wieńców.

To zostało zlikwidowane, bo część zgromadzonych protestowała — podkreślił prezes PiSu.

 (...)

Rzecznik prasowy AMS Grażyna Gołębiewska nie chciała odpowiadać na nasze pytania, zasłaniając się urlopem. – Nie znam sprawy – podkreślała. Nie chciała też mówić na temat podobnych wypadków cenzurowania przez AMS.

Cały tekst został opublikowany w najnowszym numerze „Gazety Polskiej Codziennie” (04.08.2014)    

Cytat:

]]>http://niezalezna.pl/57984-plakaty-pis-u-ocenzurowane-cenzura-z-mysiej-przenosi-sie-na-czerska]]>  autorzy Jacek Liziniewicz, Maciej Marosz

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

   

 

   

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)

Komentarze

się im słowo SITWA? Pewnie poczuli się dotknięci.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#1433900

PIS jest b.naiwny i nie wie, że swoje hasła wyborcze przed opublikowaniem powinien uzgadniać z "demokratą" A. MIchnikiem, a nawet co więcej sam cenzor powinen je formułować . Chociaż też uważam, że słowo SITWA nie oddaje całkowicie prawdy, bo dla mnie jest to AGENTURALNA BANDA, do której zresztą zalicza się i sam cenzor. 

Vote up!
1
Vote down!
0
#1433943