Język wroga

Obrazek użytkownika R.Zaleski
Blog

Język wroga. Pisząc wroga, nie mam tu na myśli lemingów ale tych którzy Polaków na te lemingi z premedytacją przerabiają. Ten proces trwa od okrągłego stołu, zaczęło się „zoologicznych antykomunistów”, „chorych z nienawiści”, „oszołomów”- do tej pory nie rozumiem co to słowo miałoby znaczyć. Za komuny to się nazywało nowomowa, to co jest teraz idzie w kierunku więziennej grypsery. Nowomowy, jednak nie przejmowano. Kpiono z niej. Używał jej PZPR i mas media. Poza tym, tamten język miał przerobić normalne myślenie na chore myślenie marksistowskie. Ten, oduczyć zwyczajnego ludzkiego odczuwania i logicznego, obiektywnego myślenia:
Ten moher uprawia nekrofilię polityczną i teorie spiskowe.
Tłumaczenie na polski:
Babcia uważa że Prezydent mógł zginąć w zamachu.

Moherowy beret – faktycznie określenie beretu rzeczy nie osoby. Depersonalizacja. Wypowiadane często z pogardą. Zastępuje takie określenia jak: starsze pokolenie, nasze babcie i dziadkowie.
Nasze babcie kochamy, moherowymi beretami potrafimy gardzić. Jak łatwo ludziom namieszać w głowach, widać po transparencie „Mochery na stos”.

Nekrofilia(zohydzenie), wg Wikipedii- „stan w którym bodźcem seksualnym mogą być jedynie zwłoki ludzkie”
Jazda na trumnach (depersonalizacja). Narzuca przy tym negatywne oceny moralne. Naprawdę jest odwrotnie.
Tłumaczenie na polski:
Mówienie, przypominanie o osobach które zginęły, lub jeśli to był zamach poległy. Elicie narodu która zginęła lecąc oddać hołd zamordowanym oficerom. Żądanie wyjaśnienia przyczyny ich śmierci. Czy to może kiedykolwiek być niedopuszczalne?

Powstałe, gdy Jarosław Kaczyński po wyborach zażądał wyjaśnienia katastrofy w Smoleńsku (podsuwanie fałszywych znaczeń, emocji i interpretacji).
Wojna polsko polska: Kłamstwo nr 1 – wojna
Kłamstwo nr 2 - polsko - polska
1.Zażądanie aby konstytucyjne organy władzy wykonywały swoje obowiązki, prowadziły śledztwo domagały się od obcego kraju zwrotu polskiej własności, zarzucenie im zaniedbań itp. Nie jest to wojna co najwyżej konflikt, J.Kaczyński nie wykracza poza prawo.
2.Nie jest pomiędzy narodem podzielonym na dwie części. Niezależnie kto jest u władzy, wszyscy mają prawo do wyjaśnienia wątpliwości. Jeśli nawet miałby to być konflikt, to między PO a PiS to przecież wszyscy Polacy do tych dwóch partii nie należą. Głosuje na nie łącznie mniej niż połowa.

Nie jest tak, że nagle nadajemy słowom nowe znaczenie a stare nagle całkiem znika. Skojarzenia pozostają. Naziści np stosowali zbitkę:”żydzi, wszy, tyfus plamisty”. Efektem powszechnego stosowania tych sformułowań ma być tworzenie fałszywej świadomości, fałszywego obrazu rzeczywistości, fałszywego jej oceniania. Uniemożliwienie rozumienia mechanizmów nią rządzących, intencji i celów osób i organizacji. Powiększanie obszaru tego co jest akceptowalne a nie powinno być. Ten język zaciemnia, wykoślawia i obniża poziom zrozumienia polityki. Efektem jest degradacja poziomu moralnego i intelektualnego dialogu. Często powoduje odsunięcie się od polityki normalnych ludzi. Znaczną część społeczeństwa przerabia na politycznych mediotów, o większym lub mniejszym stopniu upośledzenia.
Czy można wypowiadać takie kwestie, myśleć takimi sformułowaniami i nie być przegranym w dyskusji z ich twórcami i odtwórcami? Nie można. Jak mówimy i myślimy językiem wroga to on nas przenika, przynajmniej w części się nim stajemy. Pracujemy dla niego.

Wszystko co trafia z tamtej strony, każde sformułowanie trzeba traktować po sapersku: obejrzeć dokładnie, zobaczyć gdzie zapalnik, jakie są pułapki, rozbroić a nie dawać się nabierać jak np na listy do ŁŁ, czy „prawdziwych Polaków”. Rozbroić minę można przez wyjaśnienie innym co jest zagrożeniem, żart, kpinę itp. I nie używać tych min jakby to były normalne słowa, nie podkładać innym, bo uwiarygadniamy je wobec tych, którzy nas znają. Rozpowszechniać i wymyślać własne uczciwe i prawdziwe: leming, media polskojęzyczne itp. Język to co prawda nie wszystko, do tego dochodzi często chora logika, schematy myślenia, prowadzenia dyskusji itd. Ale słowa i sformułowania są podstawowym budulcem dezinformacji. Te słowa powinno się pisać w cudzysłowie, bo one nie są nasze. Sformułowania te mają jak każde kłamstwo dłuższe lub krótsze życie. Ostatnio podkładane to: talibowie, fanatycy, faszyści, teraz” kto sieje wiatr ten zbiera burzę”.

Polecam wrzucić w Googla: dezinformacja, Volkoff, kupić książki na ten temat.

Napisałem prawie w całości ten tekst przed aktem terroru i morderstwem w Łodzi. Ten normalnie dotąd żyjący człowiek, który to zrobił, miał głowę pełną takich jak powyższe sformułowań i ich wykoślawionych znaczeń. Bez nich nie mógłby popełnić tej zbrodni. Mimo tego co się stało, nic się w polityczno - medialnym praniu mózgów nie zmieniło.

Brak głosów

Komentarze

Stwórcza, pierwotna rola słowa!
Dałabym za ten tekst i 20 pkt., jakby było można ;)
Pozdrawiam

Sigma

Vote up!
0
Vote down!
0
#96304

Dzięki. To zachęca do pociągnięcia tematu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#96314

Doskonałe i precyzyjne słowo. Powinno wejść do leksyki. Dyszka.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#96317

Warto to rozpowszechniać- MEDIOTA

Vote up!
0
Vote down!
0
#96323

Warto, zwłaszcza w tym sensie. Słowo wymyślił ktoś wcześniej, choć zanim sprawdziłem wydawało mi się że ja.

Vote up!
0
Vote down!
0
#96330

dzis niejaki Nowak (tow.?, ob.?) rozsłowił sie na temat "incydentu" w biurze poselskim PiS w Łodzi.

Czy, gdyby  ktoś trwale jemu zdewastował facjatę, również nazwałby to incydentem ?

Czy, gdyby ktos z jego bliskich nagle "zszedł", ten incydent poruszyłby jego wysoko podwieszone (pod żyrandolem) ego ?

Z pewnościa ten osobnik jest zdecydowanie incydentalny. ________________________________________________________ „Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenna. Tą rzeczą jest honor”. Józef Beck

Vote up!
0
Vote down!
0

Pokora i uległość tylko do wzmocnienia i utrwalenia niewoli prowadzi (J.Piłsudski)

#96335

"Rozsłowił się" też dobre. I adekwatne.

Vote up!
0
Vote down!
0
#96360

On nie jest niejaki. On sterował Tuskiem, a teraz steruje Komorowskim. Ten człowiek robi to co Goebbels w Niemczech w latach 30-tych ubiegłego stulecia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#105058

Przyjacielu, pisz o tym więcej. Wyjaśniaj. Nie każdy ma takie umiejętności. Zrozumiałem raz jeszcze sens słów "poznajcie prawdę, ona was wyzwoli".

Vote up!
0
Vote down!
0
#105056