Kompromitacja Chicagowskich KOD-ziarzy

W niedzielę 28 lutego 2016 odbyła się w centrum Chicago demonstracja  KOD-ziarzy, broniących "Bolka" Wałęsy. Przypuszczam, że gdyby przewidzieli, że okaże się ona ich totalnym fiaskiem, nigdy by tej demonstracji nie zorganizowali.

Według właścicielki najbardziej popularnego polskiego programu radiowego w Chicago, "Otwarty Mikrofon", pani Łucji Śliwy, przybyło na nią nie więcej niż 40 KOD-ziarzy (słownie czterdziestu). Gdy o planowanej demonstracji "Komitetu Obrony Donosiciela" dowiedziała się patriotyczna część Polonii, wtedy kilka polonijnych organizacji zorganizowało w tym samym miejscu kontrdemonstrację.

Głównym organizatorem kontrdemonstracji był Klub Gazety Polskiej i przewodnicząca klubu pani Agata Mikołajczyk, oraz pani Anna Wójtowicz-Seweryn, córka Wojciecha Seweryna, który zginął w zamachu nad Smoleńskiem. Pani Łucja Śliwa informowała w swoim programie o kontrdemonstracji i apelowała o przybycie na nią, oraz przyniesienie flag, plakatów i odpowiednich transparentów. Pani Łucja Śliwa także brała  udział w kontrdemonstracji.

  Sukces kontrdemonstracji był niesamowity, porównanie ilości współczesnych targowiczan w niedzielnej demonstracji, broniących kapusia, który ma krew Polaków na swoich łapach, z ilością przybyłych patriotów mówi samo za siebie. Po jednej stronie krzykliwa grupka 40-tu z kilkoma flagami i kartkami  ze zdjęciami "Bolka", na których był napis "Jestem Wałęsą", a z drugiej strony około tysiąc osób dla których słowa : "Bóg, Honor i Ojczyzna" są słowami świętymi.

Obie grupy rozdzielała chicagowska policja, odbyło się bez incydentów, jeżeli nie brać pod uwagę wulgarnych i obraźliwych okrzyków grupki "Bolków", ale oni innych argumentów nie mają. Zawsze staram się przybywać na patriotyczne imprezy i demonstracje, niestety tym razem przebywałem 200 km od Chicago i nie mogłem wraz z rodakami zademonstrować mojej pogardy dla zdrajców, zaś moja relacja oparta jest na podstawie sprawozdań osób, które przybyły na kontrdemonstrację.

Jak już dawno zauważyło to wielu z nas mieszkających w Chicago i w jego okolicach, poprzednio rządząca ekipa, a także te wcześniejsze, rządzące od dziesiątków lat, postarały się o to, aby przerzucić na ten kontynent, a także na inne, zaufanych zdrajców i rozbijaczy Polonii, są oni jednak coraz słabsi.

Poniżej w słonecznych okularach pani Łucja Śliwa wśród patriotycznej części Polonii

Tu widać część patriotyczą Polonii, która przyszła przypomnieć KOD-ziarzom kim jest L. Wałęca i oni sami.

Poniżej grupka KOD-ziarzy broniących "Bolka" i utożsamiających się z tym kapusiem.

Na filmie słychać okrzyki kontrdemonstrantów do KOD-ziarzy: "precz z Chicago", ...