Opozycja totalna, czy pomiot Belzebuba?

Mimo szumnych zapowiedzi, że pisowcy będą wyskakiwać przez okna, gdy do akcji się włączy agent Bolek ( z wizerunkiem Matki Boskiej w klapie) – jak dotychczas tylko Rysiu  został zmuszony( i to wcale nie ze względu na pieśniarkę Muchę) – wcześniej wysiąść z samolotu, żeby go dziennikarze nie dopadli.

Zagadka: Czy Rysiu się wcześniej katapultował, czy też wyskoczył z samolotu z gaśnicą – nie została dotąd rozwiązana. Faktem jednak jest, że Rysiu w Sejmie się pojawił w dwa dni po nieudanej eskapadzie z posłanką Joanną do Portugalii, udając głupa. Oczywiście – już bez zakochanej posłanki Joanny.

Rysiu nie musi się jednak zbyt wiele wysilać, by głupa grać tym bardziej, że pojawił się w Sejmie przed świętem Sześciu Króli. Ta nowa świecka tradycja polega na odświętnym okupowaniu Sejmu i powtarzaniu, że okupanci walczą o demokrację. Czyli o możliwość okupowania wszystkiego, co totalnej opozycji zabrał PIS w wyniku demokratycznych wyborów.

W podobny sposób totalna opozycja świętowała Wigilię Bożego Narodzenia, choć świeckim obrzędom okupacji Sejmu towarzyszył pasztet oraz tradycyjny znicz nagrobkowy.

Widać jednak, że Narodzone Boże Dziecię już nie zdzierżyło tej profanacji, otwierając oczy wątpiącym w moc Syna Bożego. Po klęsce Rysia w Portugalii, z której Rysiu musiał się niezwłocznie ewakuować (ponoć nawet nie zdążył tam niczego skonsumować, choć był bardzo wyposzczony), kudłaty lider kodziarzy walnął jak łysy o beton. I to z powodu głupich sześciu faktur, które sobie wypisał na okoliczność opróżnienia puszek z datkami, zebranymi od kodziarzy!

A przecież Kijowski zrobił dokładnie to samo, co od lat robi „wolontariusz” Owsiak przez swoją spółkę Złoty Melon! Była to oczywiście „niezręczność” – czyli nowa, postępowa interpretacja słowa „kradzież”.

Niech jednak zwykli złodzieje nie sądzą, że nie będą osądzeni po kradzieży nie swojego mienia – na co roztropnie (wzorem Kijowskiego i Owsiaka) wystawią fakturę za dokonane usługi. Ten przywilej dotyczy wyłącznie „autorytetów” III RP, walczących z faszyzmem, czyli  z PIS-em. I pod płaszczykiem obrony demokracji. Tak więc zwykły złodziej powinien nie tylko wystawić fakturę za dokonaną usługę lecz także dowód, że np. walczył o wolne media, kradnąc 50-calowy telewizor . Wystarczy pozostawiona w miejscu telewizora  kartka z napisem #WOLNE MEDIA, by sąd uwierzył, że były właściciel telewizora mógł oglądać TVP Info. A wiadomo z postępowych mediów, że TVP Info nie ma nic wspólnego z „wolnymi mediami” do których zalicza się TVN 24, Polsat i Superstację.

Dowodem na brak wolności w TVPInfo jest informacja, którą redaktor tej stacji podstępnie wyciągnął od okupującego Sejm posła Myrchy z Platformy Obywatelskiej. Myrcha wyznał, że wśród Trzech Króli przybyłych do stajenki, gdzie się narodził Jezus Chrystus, przybył także król Belzebub….

Nie wiem, jak na taką obrazę zareaguje narodzony w Betlejem Zbawiciel Świata? Wiem jedno, że nie należy się spodziewać od totalnej opozycji zbyt wielkich sukcesów. Bo jak mówią u nas w Polsce (o czym okupanci nie muszą wiedzieć) : „Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy”. Prędzej czy później zginie ta bolszewicka zaraza i już teraz w jej mękach widać rękę Boga Sprawiedliwego.