Dyletant i niemiecka marionetka w sieci sowieckiej agentury
Kolejny odcinek filmu dokumentalnego „RESET” odsłonił kim w zasadzie byli i nadal są Donald Tusk i Radosław Sikorski. To kompletni dyletanci oraz niemieckie marionetki w sieci sowieckiej agentury. Nie jest więc zdziwieniem, że prawdziwymi obrońcami tych dwóch postaci są dziś teściowa Tuska i żona Sikorskiego....
Skoro udający chojraków Tusk i Sikorski przygotowali reset z Rosją na podstawie zaleceń dwóch sowieckich agentów, zatrudnionych w MSZ: Tomasza Turowskiego i Zbigniewa Rzońcy – pułkownika wywiadu SB i AW – to nic już nie dziwi. Po 18 latach od niby-to „obalenia komuny” dwaj sowieccy agenci byli zatrudnieni w MSZ i to oni kręcili polityką zagraniczną rządu Tuska i de facto przygotowali tzw. reset z Rosją. Ten „reset” to zgoda Tuska na szantaż Putina, czyli zgoda Polski na zerwanie negocjacji ze Stanami Zjednoczonym w sprawie tarczy anty-rakietowej oraz zgoda na zniesienie embarga na handel z Rosją! Choć w zamierzeniu było zniesienie embarga Rosji na eksport polskiej wieprzowiny - to Tusk nawet tego nie uzyskał za swoją zgodę na rozbrojenie Polski!
Wizyta Tuska w dniu 8 lutego 2008 roku w Moskwie jest to nie tylko materiał na komisję sejmową w sprawie wpływów rosyjskich w okresie rządów koalicji PO-PSL – to także wystarczający materiał na Trybunał Stanu dla duetu Tusk-Sikorski!
Wystarczy bowiem pobieżnie prześledzić (choćby na Wikipedii) karierę sowieckiego agenta Tomasza Turowskiego – oficera wywiadu PRL i III RP - by stwierdzić, że „okrągły stół” był jedną, wielką ściemą po to, by uratować komunę w Polsce. Turowski w latach 1975–1984 działał jako kleryk w zakonie jezuitów, dyplomata i pisarz. Barwna kariera sowieckiego agenta, szpiegującego m.in. polski Kościół nie zakończyła się bynajmniej po „okrągłym stole”! Ten sowiecki agent w kwietniu 2010 współorganizował wizytę prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku, zaś 10 kwietnia 2010 przebywał na terenie lotniska Siewiernyj, jako reprezentant polskiej ambasady w Moskwie był na miejscu katastrofy! W pierwszych dniach po katastrofie pełnił obowiązki gospodarza w ambasadzie RP w Moskwie. 6 maja 2010 uczestniczył w Rosji w spotkaniu rosyjskich i polskich śledczych poświęconym badaniu tej katastrofy a 5 lutego 2011 z uwagi na proces lustracyjny zrezygnował z pracy dyplomaty w Rosji…
Równie barwna jest kariera sowieckiego agenta Zbigniewa Rzońcy, której fragmenty ujawnili redaktor Michał Rachoń i historyk Sławomir Cenckiewicz w drugim odcinku serialu dokumentalnego pt. „RESET”.
Wszystko co się stało po wybłaganej przez Tuska wizycie polskiej delegacji na Kremlu – to obraz totalnej zdrady Polski przez dwóch kompletnych dyletantów, chodzących na pasku sowieckiej agentury. Jedynym miejscem dla tych dwóch kanalii powinien być zakład karny i do końca ich dni.
Jednym z ostatnich akordów tego „Resetu”, był zamach na polski samolot rządowy i polską delegację do Katynia w dniu 10 kwietnia 2010 roku… Paradoksalnie – po tym zamachu nastąpiło jeszcze ściślejsze podporządkowanie Polski zbrodniczej Rosji i Putinowi, co zapewne zostanie udokumentowane w kolejnych odcinka serialu „Reset”…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 427 odsłon
Komentarze
Jeżeli nie zrobi się porządku
20 Czerwca, 2023 - 23:09
Jeżeli nie zrobi się porządku z KASTA to tych zdrajców nie sięgnie sprawiedliwość
To ya.
problem w tym, że jakbyśmy go
21 Czerwca, 2023 - 07:22
problem w tym, że jakbyśmy go skazali to by się zwaliła na nas cała unia, łułesa i ci postępowi ideolodzy nie mówiąc już o co bardziej oświeconych liberałach
ja bym nie miał nic przeciwko, ale niestety rząd się ich boi, więc pewnie skończy się na pokazaniu faktów (których i tak w tvnie nie pokażą), a tusk, grodzki i reszta na łasce zachodu będą wciąż nam szkodzić
Евросоюз, идите вы в жопу!