INFORMATOR KODZIARZA Nr 2
Nasz kolejny Informator poświęcamy sprawie kontaktów z agentami SB. Każdy kodziarz wiedzieć powinien, że Platforma Obywatelska złożyła wniosek o wyrażenie przez Sejm wotum nieufności wobec szefa MON Antoniego Macierewicza. Jak podkreślił lider Platformy Grzegorz Schetyna, złożenie wniosku wynika m.in. z tego, że nie było reakcji na sobotnie wezwanie Platformy, by premier Beata Szydło zawiesiła w pełnieniu obowiązków Macierewicza do czasu wyjaśnienia twierdzeń z publikacji "Gazety Wyborczej".
Jak wiadomo, niestrudzona w walce z esbecką agenturą „Gazeta Wyborcza”, której redaktor naczelny osobiście wybronił przed pomówieniami o agenturalność takich ludzi honoru, jak gen. Kiszczak i gen. Jaruzelski ujawniła, że Antoni Macierewicz kontaktował się 20 lat temu z osobą, która w 2001 roku została uznana przez IPN za agenta SB. Wniosek z tych kontaktów jest prosty: Skoro Antoni Macierewicz kontaktował się kiedyś z agentem SB, to sam musi być agentem! Do tego właśnie wniosku doszła PO, składając wniosek o dymisję ministra obrony…
Ostrzeżenie przed agentami SB !
Portal Niepoprawni pl przestrzega kodziarzy przed kontaktami z byłymi agentami SB, lub z osobami, które już kontaktowały się z agentami – a więc same są agentami SB, jak sugeruje GW. Nieostrożny kodziarz może być narażony na kontakt z takim agentem na skutek niewiedzy lub prowokacji – zwłaszcza w trakcie manifestacji KOD. Bo minie kilka lat i gdy kodziarz będzie ubiegać się o stanowisko państwowe - Gazeta Wyborcza ujawni, że w przeszłości kodziarz należał do organizacji, której przewodniczący utrzymywał kontakty z TW Bolkiem, a nawet z agenta Bolka zrobił patrona demonstracji KOD ! Pamiętajmy – jest to prowokacja esbecka, którą walcząca z esbecją Gazeta Wyborcza bezwzględnie kiedyś wykorzysta.
Cenna inicjatywa byłego marszałka Borowskiego !
Były marszałek Sejmu Marek Borowski w felietonie, zamieszczonym w „Gazecie Wyborczej” - organie walczącym z agenturą PRL - przedstawił śmiały pomysł stworzenia Parlamentu-bis, którego zadaniem będzie walka z „dyktaturą Jarosława Kaczyńskiego”: Potrzebne są konkretne propozycje - i to w formie gotowych ustaw, a nie ogólnych założeń i tez. (…) Następnie - powołać coś w rodzaju alternatywnego parlamentu, Sejmu-bis, gdzie przedstawiciele partii opozycyjnych, organizacje pozarządowe i eksperci jawnie dyskutowaliby nad kolejnymi projektami”… - ujawnił przedstawiciel b. PZPR a obecnie totalnej opozycji.
Były marszałek nie sprecyzował jeszcze, gdzie miałyby się odbywać posiedzenia Alternatywnego Parlamentu, w którym zasiadać będzie totalna opozycja III RP...
Redakcja Niepoprawnych pl przekazuje „Gazecie Wyborczej” ważne informacje !
Gazeta Wyborcza informując, że Antoni Macierewicz utrzymywał kontakty z niejakim Robertem Luśnią, który w czasach PRL współpracował z SB jako TW „Nonparel” zapewne nie była świadoma, że jej redaktor naczelny współpracował z Lesławem Maleszką - groźnym agentem SB o pseudonimie "Ketman", który donosił na Pyjasa, a po jego śmierci pomagał służbie bezpieczeństwa konfiskować opozycyjne gazety, likwidować podziemne drukarnie, rozbijać spotkania Studenckiego Komitetu Solidarności, w którym był jedną z najważniejszych postaci. W czasach wolnej Polski TW „Ketman” był redaktorem „Gazety Krakowskiej” a następnie redaktorem „Gazety Wyborczej”, do której pisał pod pseudonimem „elem”.
Nasz portal przekazał gazecie obszerne informacje na temat współpracy red. Michnika z Lesławem Maleszką, po przyznaniu się TW „Ketmana” do współpracy z SB. Jesteśmy przekonani, że pryncypialna postawa redaktorów Gazety Wyborczej w sprawie ujawniania kontaktów z esbekami, pozwoli także redakcji GW oczyścić się z esbeckiej agentury.
Ponadto, do redakcji „Gazety Wyborczej” przekazaliśmy obszerne informacje na temat współpracy czołowych polityków Platformy Obywatelskiej z esbeckim szpiclem o pseudonimie „Znak”. Z naszych informacji wynika, że wszyscy czołowi politycy Platformy Obywatelskiej ( w tym Donald Tusk) współpracowali z agentem Michałem Boni, który w 1985 r. podpisał deklarację współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa, jako agent o pseudonimie „Znak”. Z dokumentów wynika, że kontakty TW „Znak” z bezpieką trwały do początku 1990 roku. I choć Boni znalazł się na „liście Macierewicza” - przez rok (od stycznia 2008 do stycznia 2009 r.) był sekretarzem stanu w kancelarii premiera Tuska, gdzie kierował Zespołem Doradców Strategicznych szefa rządu. Potem otrzymał awans na ministra bez teki – kierował Komitetem Stałym Rady Ministrów. W drugim gabinecie koalicji PO – PSL Boni stanął na czele resortu cyfryzacji. Były agent SB „Znak” jest obecnie europosłem, z którym współpracują inni europosłowie Platformy Obywatelskiej, co potwierdza agenturalność całej Platformy.
Dodajmy, że współtwórcą Platformy Obywatelskiej był Andrzej Olechowski, który podjął współpracę w wywiadem PRL w 1972 r. , jako agent o pseudonimie TW „MUST”. Esbeckie korzenie Platformy Obywatelskiej opisano w blogu: http://bezdekretu.blogspot.com/2011/03/polityczna-agentura-wpywu-partia....
Niepoprawni pl mają nadzieję, że w oparciu o te materiały, organ Sorosa-Michnika i jego redaktorzy jak M. Wielowieyska, Pacewicz, Wroński czy Blumsztajn - ostatecznie rozprawią się z esbecką agenturą, grasującą nie tylko w Gazecie Wyborczej ale i w Platformie Obywatelskiej…
Alternatywny Parlament będzie miał swoje lokum !
Inicjatywa byłego marszałka Sejmu Marka Borowskiego w sprawie utworzenia Alternatywnego Parlamentu III RP (AP III RP), w którym zasiadać będą posłowie totalnej opozycji, spotkała się z życzliwą reakcją sił postępu z kraju i z zagranicy. Na problemy lokalowe AP III RP odpowiedziała natychmiast restauracja „Sowa i Przyjaciele”, dysponująca odpowiednią liczbą miejsc dla przeprowadzenia posiedzeń Alternatywnego Parlamentu. Pomimo interesującej oferty gastronomicznej – ta propozycja została jednak wstępnie odrzucona przez Komitet Organizacyjny AP.
Komitet Organizacyjny otrzymał bowiem interesującą propozycję od rosyjskiej Dumy, która posiada wolne pomieszczenia, przygotowane do prowadzenia obrad opozycyjnych parlamentów. Duma posiada odpowiednie zaplecze techniczne dla sprawnej publikacji uchwał i ustaw, podejmowanych przez totalną opozycję III RP. Co ważne – uchwały byłyby natychmiast publikowane w rosyjskiej prasie – a po przetłumaczeniu – wysyłane do kraju.
Były marszałek Sejmu III RP i jak się przewiduje – przyszły marszałek Opozycyjnego Sejmu - ma się w tej sprawie spotkać z przewodniczącym Dumy...
Oświadczenie posłów Platformy Obywatelskiej w sprawie współpracy z byłym esbekiem
Jak się dowiadujemy, przygotowywane jest oświadczenie wybitnych posłów Platformy Obywatelskiej w sprawie ich współpracy z agentem SB o pseudonimie TW „Znak”, który z ramienia PO został europosłem. „Sugerowanie nam - przy pomocy zmanipulowanych zdjęć - że nadal współpracujemy z agentem SB jest ohydną prowokacją PIS-u. Celem tej prowokacji jest podważenie wiarygodności Platformy Obywatelskiej”. Posłowie Platformy podkreślają w przygotowanym oświadczeniu, że Michał Boni, czyli agent o pseudonimie „Znak” wprawdzie donosił do SB i brał za to pieniądze, ale znacznie mniej niż TW „Nonparel”, z którym kontaktował się Antoni Macierewicz.
Przygotowania do pierwszego posiedzenia opozycyjnego Parlamentu III RP
Jak się dowiadujemy, inauguracyjne posiedzenie alternatywnego Parlamentu totalnej opozycji III RP ma się odbyć jeszcze przed wakacjami. Na tym posiedzeniu Opozycyjny Parlament wybierze marszałka opozycyjnego sejmu. Na to stanowisko kandyduje Marek Borowski – inicjator powołania alternatywnego parlamentu oraz Stefan Niesiołowski – przedstawiciel totalnej opozycji.
Do rozwiązania są jeszcze liczne kwestie proceduralne. Kandydat na przyszłego marszałka uważa, że w ławach opozycyjnego Sejmu powinni zasiąść nie tylko posłowie totalnej opozycji, którzy dostali się do opanowanego przez PIS Sejmu, ale także ci, którzy w wyniku październikowego zamachu stanu do Sejmu się nie dostali. - Są to wybitni działacze lewicy, transwestyci, geje, feministki i zdegradowani obrońcy naszych miast, a zwłaszcza WSI - podkreśla wybitny bojownik o wolność i demokrację.
Jest oczywiste, że na pierwszym posiedzeniu opozycyjnego sejmu wybrany zostanie opozycyjny rząd. Czyli rząd – bis III RP. Opozycyjny prezydent Bronisław Komorowski (aktualnie urzędujący w Budzie Ruskiej) na razie się waha, komu powierzyć misję utworzenia opozycyjnego rządu: liderowi Petru, czy też Schetynie?
Komentarze prasy rosyjskiej
Prasa rosyjska z życzliwością ocenia inicjatywę Marka Borowskiego w sprawie powołania Sejmu-bis. Prasa rosyjska podkreśla, że Rosja – podobnie do multi-miliardera Sorosa – powinna jeszcze bardziej zaangażować się w obronę demokracji w Polsce. „Oferta naszej Dumy dla Sejmu-bis, jest krokiem we właściwą stronę. Ale nie wystarczającym…” – podkreśla „Komsomoliczik”. Gazeta zwraca uwagę, że zapewnienie warunków do pracy dla Sejmu –bis PRL-bis nie rozwiązuje wszystkich problemów totalnej opozycji w Polsce. „Gdzie będzie urzędować opozycyjny rząd III RP, oraz opozycyjny prezydent?” – zastanawia się gazeta. „Chyba znajdą się jakieś reprezentacyjne pomieszczenia na Kremlu?” – spekuluje gazeta.
Wiadomości sportowe
Jak informują lekarze – po zwycięstwie reprezentacji Polski z Ukrainą – znacznie pogorszył się stan zdrowia wykładowcy Uniwersytetu Szczecińskiego dr hab. Wojciecha Krysztofiaka. Jak pamiętamy, dr Krzysztofiak życzył na Facebooku polskiej reprezentacji wszystkiego najgorszego, pisząc: „Jej zwycięstwa wzmocnią falę brunatnego nacjonalizmu zalewającą nasz kraj. Dlatego też z antypisowskiego punktu widzenia, polskim piłkarzom należy życzyć wszystkich przegranych meczów oraz kompromitacji sportowej”...
Wykładowcę Uniwersytetu Szczecińskiego, który obecnie przebywa na oddziale zamkniętym, w dniu dzisiejszym odwiedził marszałek Marek Borowski.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1738 odsłon