Pani Hartwich chce żywej gotówki...

Obrazek użytkownika MoherJ
Kraj

Protest osób niepełnosprawnych i ich opiekunów przebywających od 30. dni w Sejmie nadal trwa. Forma protestu, co wielokrotnie podkreślano, jest bardzo wyczerpująca dla jego uczestników.

Do protestujących przyjechał dziś Lech Wałęsa. Zaproponowano, żeby został z demonstrującymi w budynku parlamentu. Odmówił i dlatego zdecydowałem się napisać o swoich spostrzeżeniach i przemyśleniach dotyczących protestu. Ale najpierw kilka słów o sobie; jestem emerytem oraz osobą ze znacznym stopniem niepełnosprawności, trwa to od ponad 13. lat, moja niepełnosprawność nie jest wrodzona tylko nabyta. Od operacji otrzymuję bezpłatnie sprzęt stomijny na kwotę 300 zł. oraz świadczenie rodzinne 153 zł. miesięcznie, miałem jeszcze kartę parkingową dla inwalidów, ale poprzedni rząd był „łaskaw”, chyba w ramach zwiększania dochodów dla samorządów, pozbawić mnie tego przywileju. Mimo wszystko nie narzekam uważam, że państwo w miarę swoich możliwości opiekuje się mną dobrze. Pewnie tak jak każdy chciałbym mieć lepszą opiekę, szczególnie lekarską, ale i tu służba zdrowia spełnia swoje zadanie, co pół roku przechodzę obowiązkowe badania onkologiczne.

Uważam, że jako osoba niepełnosprawna mam prawo zabrać głos, po pierwsze; nie życzę sobie, aby pani Hartwich występowała w moim imieniu (ja sobie sam poradzę, tak jak dotychczas), po drugie; gdzie była straż marszałkowska kiedy to rodzice z niepełnosprawnymi, materacami i innym sprzętem „instalowali” się w Sejmie, pytam za co oni biorą pieniądze, czy podobna sytuacja mogłaby się wydarzyć w parlamentach Europy Zachodniej i w USA, nie do pomyślenia. A u nas „hulaj dusza piekła nie ma”, anarchia, warcholstwo, hucpa i samowola. Odnoszę wrażenie, że Straż Marszałkowska nie popiera Dobrej Zmiany a raczej ją sabotuje. Po trzecie protestującym jak wyraźnie widać i słychać nie zależy na dobru ich niepełnosprawnych dzieci, tylko na obaleniu rządu PiS - należy to wyraźnie powiedzieć. Podeprę się tu wypowiedzią dr Bawer Aondo-Akaa, który w rozmowie z TVP Info stwierdził, że żywa gotówka w rękach tych osób nic nie zmieni. „Tu nie chodzi o zakończenie rozmów, tu chodzi o meteorytykę. Nie powinno się krzyczeć, tylko merytorycznie rozmawiać. Obleganie Sejmu nic nie da. Dawanie żywej gotówki nie zmieni nic. Nie da wsparcia osobom z niepełnosprawnością, a tylko utrudni”. Tym bardziej, że rząd praktycznie spełnił oczekiwania protestujących. Osobiście nie zgadzam się z obecną formą protestu, bowiem on się niezwykle upolitycznił, a problematyka osób niepełnosprawnych powinna być problematyką ponad podziałami. Te panie osiągnęły już nawet więcej niż połowę postulatów. Jest podniesienie renty socjalnej, jest obiecane podniesienie zasiłku. Te panie chciały 500 zł na rehabilitację, pampersy, cewniki… Dostały to w innej formie, tak np. bezpośredni dostęp do rehabilitacji i dalej mało, mało i mało. Pojawiają się nowe żądania i tak w nieskończoność…

Wczoraj w Gdańsku miał spotkanie premiera Mateusz Morawieckiego, z wyborcami, które miało żałosne zakończenie. „Spotkanie w historycznej sali BHP Stoczni Gdańskiej zakończyło się przepychankami. Szef rządu, salę opuścił w asyście policji”. Czytałem i nie wierzyłem oczom, to szef rządu opuszcza salę w asyście policji, chyba powinno być odwrotnie to wichrzyciele i polityczni chuligani, że nie powiem bojówkarze, powinni być wyprowadzeni przez policję i usłyszeć zarzuty. Coś mnie trafia kiedy czytam o tym jak niepełnosprawni przed Sejmem, podjudzani przez totalną opozycję, rzucali jajkami w portrety najważniejszych osób w państwie. Nieodparcie nasuwa mi się pytanie, gdzie jest policja, gdzie są służby specjalne, prokuratorzy, dziennikarze itd.?

I na koniec refleksja PiSie, jak nadal będziesz rozwiązywał nawarstwiające się działania antypaństwowe totalnej opozycji w białych rękawiczkach i smokingu, to wkrótce potkniesz się o własne lakierki. A o następnej kadencji, będąc w opozycji, będziesz sobie marzył, marzył i marzył..., długo, aż do skończenia świata i jeden dzień dłużej. I tak zakończy się Dobra Zmiana - tryumfując wróci III RP i da nam sprawnym i niepełnosprawnym kopa w d..ę!

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (21 głosów)

Komentarze

Zakończenie celne - przekaz PiS jest słaby i nieczytelny, a z zadymiarzami trzeba rozmawiać twardo...

Vote up!
14
Vote down!
-1

Yagon 12

#1564522

tam mają lepsze materace.

Z drugiej strony Wałęsa mówił:" Kręcę, mataczę, kluczę. Podaję sprzeczne informacje. Tak, to prawda. Problemem moim było i jest, że nie mogę często ujawniać dążenia ze strategicznego punktu. (…) Nie chcę i nie mogę kłamać, ale ujawnić też nie mogę, bo nie da się zrealizować po ujawnieniu, więc pytany kluczę, odpowiadam maskująco, to powoduje podejrzenia i błędne oceny.

Wałęsa to przecież strateg.

Vote up!
6
Vote down!
-4

Wolność, godność, honor - tego nic nie zastąpi.

 

#1564534

wpisuje sie w ogolna propagande mediow PISowskich pietnujaca wlaczace matki o swoje chore dzieci.

Autor krytykuje walke o byt na jakims minimalnym poziomie ludzi ktorzy nie mieli tak ,jak autor szansy pracowac i moze sie dorobic domu czy mieszkania i moze wypasionej emerytury- coz najedzony nie zrozumie glodnego.

Co autor zrobil jak mu zabrali prawo do parkowania nic ,ale krytykuje innych co walczyc o swoje.

Autor juz wie ze danie 500 zl podkresla "zywej" gotowki tak jak by byla jakas inna gotowka (psychotechnika) nic nie da ,tyle ze nie mowi skad wie ze nic nie da , a da taka sama suma w kartkach na pieluchy itd.Typowe PRLowskie myslenie pewnie autor byl zadowolony jak mial kartki na cukier i reszte i dlej chce kultywowania panstwa socjalistycznego ktore wie najlepiej co komu potrzeba.Otoz te 500 zl by juz dawno zakonczylo protest ,ale socjalizm ma trwac jka widac,Matka majac pewna sume sama najlepiej wie co choremu potrzeba i ma mozliwosci gospodarowania bez upokorzen.Co zrobi np.  z pieluchami ktore wybierze na te kartki pojdzie je sprzedac na bazarzeczeby kupisc cos co potrzebuje?Ile nowych gryzipiorkow zatrudni PIS,aby rozliczaly te  darowizny panstwowe?A moze chodzi o to aby napedzic biznes swoim?

500zl to najtansza pomoc dla panstwa nie obciazajaca dodatkowo budzetu dodac trzeba ze te pienidze w postaci gotowki zabierze panstwo w podatkach od najbogatszych ,to smierdzi przekretem ,gotowka od bogatych a jakies fantu dla biednych chorych ludzi.Malo tego wliczaja w te 500zlpomoc w istniejacych osrodkach na istniejacych maszynach zakupionych przez panstwo czyli wszytkich Polakow - to juz jest sqrw..stwo.Autor najchetniej napuscil by ZOMO na tych strajkujacych w Sejmie bo te matki dla autora wlaczace o minimum egzystencji to warcholstwo i wichrzyciele.A walka o przetrwanie to nie polityczna zagrywka jak nam autor i inni wmawiaja.A ze do nich dolancza sie opozycja to normalne zeby wykorzystac nieudolnosc pisu do zbicia swojej karty.

Vote up!
5
Vote down!
-5
#1564542

proszę czytać mój tekst ze zrozumieniem i wtedy zabierać głos, bo trudno polemizować z pańskim niewybrednym atakiem...,  a tak nawiasem pisząc to swego czasu właśnie milicjanci z MO dotkliwie mnie spałowali za udział w antykomunistycznej demonstracji, więc z tym ZOMO proszę sobie darować..., dobrego dnia życzę...

Vote up!
12
Vote down!
-1

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

#1564554

Wzcoraj podano w TV, że osób nieprłnosprawnych jest w Polsce ponad 4,8 mln, co jak łatwo policzyc przy żadanych 500 zł na kazdego tworzy kwotę 2,4 mld zł miesięcznie, wątpię by udało sie taka kwotę usyskac bez obciążania budżetu. na dodatek zaraz za tym pójda najróżniesze grupy zawodowe, gdy taki łatwy jest dostęp do gmachu sejmu i wyciskanie gortówki od rządu. Więc nie pisz Pan że to jest ta drogą do zalatwienia problemu. 

Vote up!
4
Vote down!
-2
#1564585

Nie bardzo rozumie twoja wypowiedz w obronie tych niepelnosprawnych i co poniektórych potatułowanych jak małpy.Ja rozumie ze to tez ludzie ale tatuaze nie sa tanie i skoro ich stac na dziarganie to napewno maja pieniadze na podstawowe utrzymanie z mozliwoscia wydawania na rózne bzdury typu tatuaz.Biedny człowiek nie pozwoli sobie na tatuaz bo go na to nie stac i jest to pewnego rodzaju fanaberia.Ja osobiscie bym pogonił to całe niepełnosprawne towarzystwo do roboty i wygnał z sejmu przy pomocy albo policji albo innych słuzb potrafiacych takich delikwentów wyprowadzic chociazby siła bez pozostawienia sladu uzytej siły.Budynek sejmu nie jest poczekalnia dla tego rodzaju grupy społecznej domagajacej sie pieniedzy od panstwa czli i zarazem odemnie.Wiele z tych tzw niepełnosprawnych stało sie takimi na własne zyczenie.jesli uwazasz ze dzieje im sie krzywda to oddaj zamiast 1% na nich 25% swoich zarobków a tym napewno ich nie uszczesliwisz bo w przyszłosci zarzadaja 50% i tak dalej az Cie wydoja do ostatniego grosza.

Vote up!
5
Vote down!
-4

Jeszcze zaświeci słoneczko

#1564594

maja prawo domagać się lepszych warunków. Niewątpliwie nikt z nas im nie zazdrości in nie broni walczyć o swoje - mają do tego pełne prawo i przez większość czasu popierałam ich protest!

Jednak, kiedy na arenę walki o lepsze warunki dla niepełnosprawnych wkraczają wyjątkowo nieciekawe typy jak nikczemnice z nowośmiesznej, czy też byli liderzy, obecnie już bezpartyjni, a rozkrzyczane panidła wygłaszają czysto polityczne hasła "NIE GŁOSUJCIE NA PIS" zaraz potem tłumacząc, że to nie ma nic wspólnego z polityką, to jest całkiem jasne, że ktoś tu nie jest uczciwy i łże w żywe oczy!!!

Zatem tak, opiekunowie niepełnosprawnych maja prawo walczyć o lepsze warunki, ale niestety nasuwa się jedyny logiczny wniosek, że protest przekształcił się w farsę i działanie czysto polityczne, a panidła postanowiły kosztem "swoich podopiecznych" zrobić karierę polityczną - żenada!

Vote up!
5
Vote down!
0
#1564633