Klocki LEGO, czyli jak Tusk bawił się polską petrochemią...
Donald Tusk postanowił zaatakować PiS za sprzedaż Rafinerii Gdańskiej Saudom. Tu trzeba zaznaczyć, że sprzedaż ta została nam narzucona przez Komisję Europejską w ramach wyrażania przez nią zgody na fuzję ORLENU i LOTOSU. Musieliśmy sprzedać 30% akcji rafinerii. Uzyskaliśmy jednak w zamian dostęp do surowców z Arabii Saudyjskiej.
Tusk swój atak zilustrował klockami LEGO, z których zbudował stację benzynową i w spocie pokazał, że kierowca przyjeżdżający na nią po hot doga dostaje w pakiecie całą stację. Porównał tą sytuację do rzekomo zbyt taniej sprzedaży rafinerii Arabom i nazwał ją prezentem PiS dla Arabii Saudyjskiej. Użył nawet wobec rządzących wyrażenia "ci durnie"..
Zapomniał tylko, że on sam nie tylko Rafinerię Gdańską, ale i całą grupę LOTOS zamierzał sprezentować za swoich rządów Rosjanom. No, może nie sprezentować, ale sprzedać. Ale wiemy, jakie interesy robiło wtedy PO i PSL z Rosją, np. pamiętamy kontrakty gazowe, więc może słowo sprezentować rzeczywiście będzie bliższe prawdy... Ba, w swoim spocie pochwalił się, że jego rząd wpompował w Rafinerię Gdańską ok. 10 mld. zł. Czyżby przed oddaniem jej Rosjanom postanowił ją dodatkowo dokapitalizować?
I jeszcze jedno pytanie. Czy klocki użyte w spocie pan Donald zabrał swoim wnukom? A może sam sobie kupił, żeby się zająć się czymś pożytecznym. Bo chyba rzeczywiście lepiej, że buduje sobie stacje benzynowe z klocków, niż żeby mógł bawić się naszym przemysłem petrochemicznym. Dla Polski na pewno bezpieczniej, więc niech tak na przyszłość lepiej zostanie...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 375 odsłon
Komentarze
dlaczego malczik Donald zamiast matrioszkami bawi się lego
29 Grudnia, 2022 - 20:35
poczemu malczik Donald поменять местами цвета?
pzdr
antysalon