TO TEN SAM LUDOBÓJCA..!

To TEN SAM  LUDOBÓJCA…

Ten sam ludobójca który morduje w Gazie

Za przyzwoleniem zdeprawowanej Europy

I strażnika światowego ładu oraz demokracji

Chwieje płomieniem chanukowych świec w Warszawie

Wiatr dziejów roznosi duszący zapach krwi

Z Bliskiego Wschodu i banderowskiej Ukrainy

Nie wywołuje jednak w Polin  uczucia dyskomfortu

O jutro zamiast sumienia pytamy sztuczną inteligencję

Teatr ogłupionych Polaków to prawdziwy POPIS

Żydowskiej dyplomacji w demokratycznych kostiumach

Droga do upragnionej wolności  ducha i ciała

Ojczyzny kochającej wolność do granic dewiacji

Ci którzy przyjdą gorliwie spychać mnie do piwnicy

To obrońcy i strażnicy postępu i wolnego słowa

Uzbrojenie w pały i fałszywe dowody tożsamości

Będą mieszać zawzięcie w  cuchnącym szambie polityki

A naszą Apokalipsą jest już ta niemoc ludzkich sumień

Zabójcza pandemia niewiary wobec Matki Polski

Nowotwór obojętności na cierpienie zniewolonych

Egoizmem mamoną oraz trucizną indoktrynacji złem

To ten sam ludobójca który morduje dzisiaj w Gazie

Chwieje płomieniem świec chanukowych w pałacu

Obyśmy nie zobaczyli zamiast iskry wychodzącej z Polski

Zabójczego płomienia wojny podpalającego nasz dom…