NA KRESACH DAWNEJ ZDRADY I POLSKIEJ PAMIĘCI
wyjdą z okopów z ranami bez rąk i bez nóg
okaleczeni kiedyś dziejami płomienia
powstaną gniewnie z redut barykad i mogił
aby szukać w popiele Polskiego Sumienia
co im powiemy kiedyś o Wilnie i Lwowie...
i o cudzie nad Wisła - o skrwawionym śniegu
i o Tych co noszą ciężką ołowianą łzę
na tamtym wiecznie ciemnym i śmiertelnym brzegu
i gdzie Braci i Siostry którzy pozostali
na Kresach dawnej zdrady i polskiej pamięci
Ich patronami przecież tam wśród krzyży
zostali dzisiaj tylko wszyscy polscy święci
a z chmur dotąd się sypie popiół pogorzelisk
nad Wołyniem jeszcze słodki swąd spalonych ciał
jeszcze się nie zapadły mogiły pamięci
więc czyżbyś późny wnuku nie pamiętać już miał?
o Świętej Polskiej Księdze Narodowych Dziejów
o Dumie i Honorze - Ojczyźnie i Bogu
o Tych co rozpaczliwie deptani przez zdrajców
umierali z rozpaczy na ojczystym progu
są przecież takie grzechy nie do wybaczenia
po których zostaje tylko żałobników śpiew
i taka hańba której nigdy nic nie zmyje
a jedynie ogień wojny...gorzkie łzy...i krew....
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2227 odsłon
Komentarze
"są przecież takie grzechy nie do wybaczenia"
3 Września, 2017 - 14:38
a historia kołem się toczy zdrada,listy poddancze do naszych przeciwników i kłamstwa,kłamstwa w imię '
" świetego spokoju" i pełnej miski niewolnika
niskie ukłony dla Mistrza wraz z internetowymi biało-czerwonymi kwiatami w dłoni
gość z drogi
Witam!
3 Września, 2017 - 16:53
serdecznie utrudzonego Gościa z drogi do Polski. Trudno zapomnieć... trudno się pogodzić...Pozdrawiam życząc
pomyślnych zdarzeń w drodze do celu.Kazimierz
zdradzeni w Jałcie...
3 Września, 2017 - 15:53
Witaj Kaziu! Bezmiar bólu, bezmiar zdrady, który słupem granicznym oddzielił naszych rodaków od Rzeczpospolitej. Pozdrawiam!
ronin
Oby
3 Września, 2017 - 16:55
to się nie stało tradycją w międzynarodowej tradycji. Dziękując za pamięć serdecznie pozdrawiam.Kazimierz
Tak jest....
3 Września, 2017 - 18:45
...bezmiar bolu, bezmiar zdrady byc moze nawet przedjaltanskiej.
Ja bylam przed dwoma laty na Bialorusi w powiecie oszmianskim, ktory w okresie miedzywojennym zamieszkiwalo ponad 80% ludnosci polskiej. Zostal im juz tylko kosciol z coraz rzadszymi mszami w jezyku polskim. Zostawieni samym sobie, ale dumni ze swego polskiego pochodzenia. Nie tracmy z nimi kontaktu. probujmy im pomagac.
Dziekuje Panie Kazimierzu za panska wrazliwosc i panskie wiersze.
Gosia
Dobrej Nocy ,Mistrzu :)
4 Września, 2017 - 01:46
Dobrej Nocy Polsko i WAM tu piszącym :)
i pięknych snów o
"o Świętej Polskiej Księdze Narodowych Dziejów
o Dumie i Honorze - Ojczyźnie i Bogu"
"żeby polska była Polską"
gość z drogi