KIBITKA PAMIĘCI ( Antyballada))
KIBITKA PAMIĘCI
(antyballada )
Rosyjski szpieg
I polski zdrajca
Pytasz naiwnie
Gdzie winowajca?
Naszej niedoli
Trudu i łez
Wrogów u granic
Warczący pies
Gdzie polskiej sprawy
Hańba i sznur
Pytaj Judasza
Bo to twój wzór
Co z nas wysysa
Ojczyzny krew
Czerwonej hieny
Złowieszczy zew
Dzwoni mamona
Kręci się wróg
Niech się zlituje
Nad nami Bóg
Bo tylko jego
Od wieków wola
Dźwiga nas z krzyża
W naszych niedolach
A jeśli On
Odwróci wzrok
Zostanie tylko
Lęk i mrok
Co mogiłami
W wiecznym śnie
Rośnie krzyżami
Na serca dnie
I to po śmierci
Zapytanie
Czy Bóg pozwoli
Na zmartwychwstanie !
Bo ile cudów
Wisła zobaczy
Zanim uwierzy
Zanim przebaczy
Zima już chłodem
Ciągnie ze wschodu
Myślę o losie
Mego Narodu
Który śmiertelnym
Zatruty jadem
Zmaga się w bólu
Z czerwonym gadem
I który bielą
Zimy strwożony
Drży przed gułagu
Zimnym peronem
Kolczastym drutem
Wolność się krwawi
Nie licz że Zachód
Kiedyś cię zbawi
Będzie obracał
W brudnych rękach
Tę polską kartę
Choć dla nas święta
Żyd tak jak zawsze
Zdradzi w potrzebie
I naszą kruchą
Wolność pogrzebie
Polska rozdarta
I zniewolona
Zatruta jadem
Złego demona
Koło Historii
Szybko się kręci
Dudni kibitka
Mojej pamięci
Która wplątana
W historii koła
O sprawiedliwość
Płaczem woła
I sztywną dłonią
Liczy na kole
Brzozy i krzyże...
Łzy...i niewole...
Północ przekroczy
Kolejny próg
Czy nas ocali
Przed piekłem Bóg?!
Ostatni dzień
Starego roku
Przed nami groźna
Wizja wyroku
Stanie nad Wisłą
Durny Wania
Bolesnym znakiem
Zapytania…
31 grudnia 2021 roku
31 grudnia 2021 roku
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 136 odsłon
Komentarze
Witaj, Kazimierzu!
31 Grudnia, 2021 - 17:23
Zmieniłeś się Kazimierzu. Tak suchego, tylko wróżebnego wersu dawno u Ciebie nie było. Były zawsze prawdziwe i bolesne dla wroga, ale także zawsze z nadzieją między wersami. A ten suchy, faktograficzny, aż ciarki przechodzą. Miej nadzieję Mistrzu, że będzie jeszcze tak, jak marzyliśmy. Pozdrawiam Cię serdecznie, Zdrowia Życząc i Uśmiechu losu
Krzysztof
yenom
Bardzo trafny i rzetelny wiersz -
31 Grudnia, 2021 - 18:53
- uważam że nawet za mało złowieszczy bo jest nieco gorzej. To Naród Polski żyje w iluzji że wszystko jest OK a nie jest. Sprawy powoli zaczną wychodzić z niewykluczoną agresją Rosji tak około pół roku przed terminem wyborów.
Dzisiejsza amerykańska kukła na żydowskiej smyczy i inni wielcy gracze - tacy dzisiejsi Ruzwelt, stalin i Czerczil uznali że dostaliśmy za dużo niepodległości i nastąpi reset.
"Nasza" góra o tym wie i dlatego nie rozlicza żadnych afer w tym SKOK a na uchodźstwie zawsze można za te nędzne 20 milionów złotych na łeb jakiś domek postawić i żyć spokojnie z tęsknotą za krajem sowicie opłaconą.
Na Ukrainę wyrok już zapadł nieodwołalnie.
PS
- to dlatego długi Roman z gangu togowych bandytów kupił domek we Włoszech ale jak wiecie nie on jeden.
Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".
Polska jest matką szczególną.
31 Grudnia, 2021 - 21:52
Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi.
Jan Paweł II