DŻUMA SUMIENIA

Obrazek użytkownika Lwow47
Kraj

 

Upiory głośno szydzą w Narodowym Teatrze

Z kłamstwa rzuconego nam pod krwawe stopy

Rdza zżera naszą pamięć w śmietniku historii

Cuchnie padliną sumienia w progu Europy

 

Tamten ból przywalony gruzem nowych zdarzeń

Wraca w płaczące brzozy oraz przeszłe trwanie

Coraz rzadziej powraca bolesną przestrogą

Niczym kolejna blizna po zarosłej ranie

 

Zapomnieliśmy sensu Boga i Ojczyzny

Biegniemy za błyszczącą gwiazdą zniewolenia

Złoto fałszywym blaskiem w niebieskich sztandarach

Obłudnym drogowskazem naszego istnienia

 

A cień apokalipsy kładzie się nad nami

Antychryst świat podpala i ogniem mieczem

I drży ziemia zbudzona piekielnym pomrukiem

Bo wybrałeś nieszczęście szalony człowiecze

 

Odwróciliśmy głowę od krzyża zbawienia

I przyszłość budujemy z bluźnierstwa niewiary

Bo gdy Boże odwrócisz od nas swe oblicze

Wiem że nie będzie dla nas już straszniejszej kary

 

Gdy demon nienawiści między nami stanie

Z trucizną zakłamania  w gęstej mgle milczenia

Gdy śmiertelny wirus dopadnie nas z nagła

Cywilizacją śmierci…tą dżumą sumienia….

 

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)