Ściana Płaczu. Co dalej??? Rady dla władzy, jak wyjść z kryzysu???
Co dalej, gdybym był Prezesem, ( na szczęście nie jestem), Zaproponowałbym rekonstrukcje rządu. Dodałbym jeszcze jednego wicepremiera, (Pana Winnickiego). Do spraw polityki historycznej. Może nawet zrobiłbym go premierem. Premier Morawiecki już pełnił to stanowisko. Świat zrozumiałby tą zmianę. Wymieniłbym cały personel ambasady i konsulatu w Izraelu, najlepiej na osoby polecone przez partię Pana Kukiza. Potem rozłożył ręce i użalał się przed światem, że za chwilę za trzy lata będą u nas wybory po wyborach prezydenckich zobaczymy, . nadszedł czas na kolejną dobrą zmianę. W przeciwnym wypadku prędzej będą Banderowcy bez wiz do USA jeździli niż my. Zresztą większość z nich ma izraelskie obywatelstwo i jest z obowiązku wizowego zwolniona. Jeśli nie to znacznie łatwiej otrzymują wizy.
P.S. Rządy jednej partii mają swoje zalety, ale mają i swoje wady, np. nie można nic na koalicjanta zwalić. Ta ściana płaczu to symboliczny obrazek, nie czas wylewać łez, ale do roboty, do roboty. W tym trudnym czasie trzeba wzmocnić rząd!!!
Pozdrawiam
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1011 odsłon