Generał Patton chciał wyzwalać Polskę, ale mu nie pozwolono

Prezydent USA Roosevelt i głównodowodzący armią USA  Dwight Eisenhower nie wyrazili zgody by generał Patton zdobył Berlin i dalej szedł na wschód ze swoją armią i wyzwalał wschodnie państwa. Za cenę układu z sowietami, że sowieci uderzą na armię Japonii w Mandżurii i zwiążą tam Japońskie siły, by nie mogły iść na pomoc swoim wyspom, które już armia USA szturmowała.

Ile to razy w naszych dziejach nas Polaków zdradzali, ale zdrada jałtańska jest najbardziej bolesna że wszystkich zdrad które Polska doświadczyła, a skutki tej zdrady ciągną się do dzisiaj i w wymiarze politycznym i gospodarczym.

A  Polska podzieliła się na patriotów i sługusów, zdrajców, sprzedawczyków obcych interesów, co nigdy w Polsce nie było na tak olbrzymią skalę jak teraz, co nawet widzimy to w Polskich rodzinach, jaki jest wielki podział.

Plany generała Pattona o wyzwoleniu Europy wschodniej i w tym Polski, legły w gruzach. Bo w USA  woleli robić interesy z Stalinem i w tyłku mieli co się stanie z państwami ze wschodu pod jarzmem Stalina i jego kacapskiej demokracji opartej na czołgach i terrorze. 

Sam generał Patton zapłacił najwyszą cenę za taki plan, najpierw pozbawili go dowództwa w armii, a potem NKWD zrobiło zamach na generała Pattona w 21 grudnia 1945 w Heidelbergu w Niemczech gdzie zmarł.

Gdyby w 1945 USA nas nie zdradziła, a Patton wyzwolił Polskę, to dzisiaj Polska była by jednością i europejskim liderem w gospodarce i finasach.