Mordercy którym pozwolono zabić ponownie – podsumowanie
W artykule Pomyłki sądowe - mordercy którym pozwolono zabić ponownie zbadałem problem pomyłek sądowych. Przypomnijmy, że należy rozróżniać dwa rozdaje pomyłek
- Niewinna osoba zostaje przez pomyłkę oskarżona o popełnienie zabójstwa. W uczciwym procesie sądowym nie zostaje wykryta bezpodstawność oskarżenia i sąd wydaje wyrok śmierci, który zostaje WYKONANY.
- Sąd lub inne właściwe dla danej sytuacji władze traktują zabójcę zbyt łagodnie (niski wyrok, przedterminowe zwolnienie, przepustka, możliwość kontaktu z innymi więźniami, brak właściwego nadzoru). W wyniku takiej pomyłki zabójca
-
- wychodzi na wolność i zabija kolejne niewinne osoby
- odbywa karę w więzieniu i zabija współwięźniów lub osoby z personelu więziennego
- będąc na wolności lub przebywając w więzieniu zleca zamordowanie świadków
O ile trudno wskazać przypadki pomyłek pierwszego rodzaju, to pomyłki drugiego rodzaju występują powszechnie. Ilustruje to zamieszczona we wspomnianym artykule tabela.
Kraj / grupa państw
|
Liczba morderców, którym sądy pozwoliły zabić ponownie
|
Liczba ofiar pomyłek sądowych
|
Polska (od 1971)
|
37
|
47
|
USA (od 1958)
|
139
|
264
|
Pozostałe przypadki
|
36
|
129
|
Razem
|
212
|
440
|
Przeciwnicy kary śmierci bardzo chętnie i często używają argumentu, że trzeba znieść karę śmierci, aby w wyniku, teoretycznie możliwej, pomyłki sądowej nie została skazana i stracona niewinna osoba.
Zdumiewa mnie to jednostronne spojrzenie na pomyłki sądowe i ta niezwykła dbałość o życie niewinnych osób tylko w zakresie jaki jest propagandowo korzystny. Nie przestaje mnie zadziwiać ów brak konsekwencji oraz łatwość z jaką CAŁOŚĆ problemu pomyłek jest pomijana i usuwana sprzed oczu społeczeństwa.
Zatem zwracam się do przeciwników kary śmierci: bądźcie konsekwentni. Skoro morderca już raz zabił, to może uczynić to po raz drugi i jak pokazałem w artykule, nie jest to jedynie teoretyczna możliwość. W wyniku błędów drugiego rodzaju decyzje sądów zabiły w Polsce (od 1971 roku) co najmniej 47 osób, zaś w Stanach Zjednoczonych (od 1958 roku) co najmniej 264 osoby.
Istnieje prosty, skuteczny i sprawiedliwy sposób zabezpieczenia się przed możliwością takich pomyłek i śmierci niewinnych osób – każdy zabójca powinien zostać skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia z więzienia.
Pokażcie, że w swojej dbałości o życie niewinnych ludzi nie jesteście jedynie koniunkturalistami, dla których owa dbałość o życie niewinnych jest dobra tylko wtedy, gdy można wykorzystać ją do celów propagandowych. Niech życie ludzi będzie dla was naprawdę ważne i walcząc o zniesienie kary śmierci w imię ochrony życia niewinnych osób, domagajcie się jednocześnie kary bezwzględnego dożywotniego więzienia dla zabójców.
Ja wiem, że tego nie uczynicie. Bowiem tak, jak w waszej walce przeciwko przypadkom długotrwałej śmierci na szubienicy, przeciwko wadliwym krzesłom elektrycznym, przeciwko cierpieniom w komorach gazowych nie chodziło wam o komfort umierania, ale o propagandowy zysk, tak i teraz nie chodzi wam wcale o życie niewinnych ludzi, ale jedynie o propagowanie chorej wizji świata bez kary śmierci. A tutaj dopuszczalne jest każde kłamstwo i każda manipulacja.
Henryk Dąbrowski
LINK
Zobacz wszystkie artykuły dotyczące kary śmierci
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1855 odsłon
Komentarze
@Henryk Dabrowski
22 Sierpnia, 2015 - 20:56
Istnieje prosty, skuteczny i sprawiedliwy sposób zabezpieczenia się przed możliwością takich pomyłek i śmierci niewinnych osób – każdy zabójca powinien zostać skazany na dożywocie bez możliwości zwolnienia z więzienia.
Dokladnie tak autorze i tylko tak, zero warunkowych zwolnien
Cieszę się...
22 Sierpnia, 2015 - 21:14
Cieszy mnie Pańska konsekwencja w ratowaniu życia niewinnych ludzi. Pozdrawiam.
@Henryk Dabrowski
22 Sierpnia, 2015 - 21:28
dziekuje za uznanie :-)))))))