Edukacja o miłości

Obrazek użytkownika glowiak
Idee

Wybił dzwonek.

Dzwonek ten nie był głośny, jak wcześniej. W zasadzie, nie było go wcale, gdyż dyskryminowałoby to głuchych.

Tak więc wszystkie dzieci stale patrzyły na zegarki na swych telefonach, by nie przegapić "dzwonka".

Wiedziały, że jeśli spóźnią się na nowy projekt Europejskiego Komisariatu Ludowego ds. Nauki i Inkluzywności (EKLNI), to oberwą surowo.

Tak więc jak na komendę wszyscy uczniowie klasy drugiej u-umlaut równo i tolerancyjnie zajęli miejsca w ławkach.

Na tyle sali była kamera, przez którą na bierząco obserwował sytuację Europejski Komisarz Ludowy ds. Nauki i Inkluzywności, Hans-Adolf von Stalinheitligberg.

Odbywała się bowiem pierwsza w kraju lekcja nowego przedmiotu - "Edukacji o Miłości".

Chciał więc mieć pewność, że rezultaty zadowolą jego przełożonych.

Kilkadziesiąt sekund po uczniach do klasy wszedł nauczyciel.

Był to wysoki i ciut otyły mężczyzna w średnim wieku.

Miał na sobie czarny wojskowy mundur z mnóstwem medali, zaś na lśniącej łysinie sterczała mu czapka, na której obok starego emblematu czerwonej gwiazdy naklejono nową gwiazdę - tym razem wielokolorową.

Rzekł on z silnym wschodnim akcentem:

- Priwiet tawariszcze! Sjewodnia ja zamierzaju was uczić miłości!

Dzieci nie bardzo wiedziały, co mają zrobić.

Naucziciel zaś kontynuował:

- No ja wam każu, kak ktokolwiek z was budiet się uchylać, nie będzie litości. O taj, bójcie się mnie! To ja waszych dziadków na "Wujku" pałowałem! To ja budował tolerancję na wzór Kraju Rad! Dla wragaw tolerancji litości niet! 

Po tej niezwykle charyzmatycznej przemowie przeszedł od słów do czynów.

Wyjął on ze swej teczki wydruk zdjęcia ze strony dla dorosłych, i przypiął je do tablicy.

Następnie wrzasnął:

- Patrzeć i słuszać! - wskazał zdjęcie łapą - Macie się nauczyć <cenzura> i <cenzura> wy k***y!!!!

Wszyscy posłuchali, i posłusznie wlepili oczy w obraz, którego nie powinni byli oglądać.

Wszyscy, poza jednym.

Jedynie bowiem Janek Kaczorski nie posłuchał. Nie popatrzył na ów sprośne zdjęcie. Zakrył oczy rękoma.

Nauczyciel go zauważył:

- Masz wykonać moj razgawor! Co, nie słyszysz, ty wrogu ludu, kaczysto, pisowski dywersancie!? Masz wykonać rozkaz bauera! Tylko bowiem możemy zniszczyć was, gdy rozpłyniecie się w rozpuście!

I wyciągłszy pałę pewnie pamiętającą jeszcze stan wojenny zaczął okładać nią niesfornego ucznia.

A ten mimo doświadczanego bólu nie poddawał się.

W końcu poleciała krew, a stary ubek nie przestawał pałować drugoklasisty.

Hans-Adolf von Stalinheitligberg był przeszczęśliwy.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)