Polska ksywka szogun – a ruska?
Wkrótce w Warszawie odbędzie się spotkanie szefów rządów Grupy Wyszehradzkiej, wśród tematów rozmów będą m.in. reformy w Unii Europejskiej - poinformowała premier Beata Szydło. Spotkanie zaplanowano na 21 lipca - dodał później szef MSWiA Mariusz Błaszczak. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Spotkanie-Grupy-Wyszehradzkiej-w-...
Powziąwszy o tym wiadomość do „zaprzyjaźnionych mediów” udał się gen. Koziej – nadworny strateg III RP, b. szef BBN i b. wykładowca Akademii Obrony Narodowej. Udał się jako Ekspert – bo też przeszedł właściwe przeszkolenie:
Generał Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, w sierpniu 1987 r. odbył kurs Sztabu Generalnego ZSRS, a szkolenie było zabezpieczane przez sowieckie służby wojskowe GRU. Takie informacje wytworzone przez poprzedniczkę WSI - Wojskową Służbę Wewnętrzną, znajdują się w Instytucie Pamięci Narodowej. Koziej w czasie, gdy został wysłany na kurs, był również członkiem egzekutywy PZPR, a jako żołnierz I Zarządu Sztabu Generalnego w latach 1978-1981 brał udział w opracowaniach planu ataku wojsk Układu Warszawskiego na państwa Europy Zachodniej. Informacje te z pewnością nie byłyby niczym wyjątkowym, ponieważ większość kadry oficerskiej czasów PRL była szkolona w sowieckich szkołach i na sowieckich kursach. Jednak dziś gen. Koziej jest szefem BBN, które na XX-lecie tej instytucji zaprosiło do współpracy generała KGB Nikołaja Patruszewa, sekretarza Rady Bezpieczeństwa prezydenta Rosji i przyjaciela Władimira Putina. Jak wiadomo, na tym kontakty się nie zakończą, bo Biuro zapowiedziało, że współpraca między oboma instytucjami ma być kontynuowana w ramach regularnych konsultacji. http://stary.naszdziennik.pl/index.php?dat=20110212&typ=po&id=po15.txt - pisał w 2011 roku Maciej Walaszczyk z „NDz”.
Co powiedział dziś Koziej?
O Grupie Wyszehradzkiej gen. Koziej mówił, że „to nie jest struktura, która mogłaby być pomocna w sprawach NATO czy w ramach Unii Europejskiej”. http://www.rp.pl/Szczyt-NATO/160719919-Koziej-Wyslanie-mysliwcow-do-Syri...
Ekspert – nawet szkolony w Moskwie – to ekspert: widocznie jest jak mówi. Ale tak podrążywszy trochę tę wypowiedź… okazuje się, że nie ważne, co akurat dziś mówi ekspert, tylko dlaczego to mówi:
styczeń 2013: Stanisław Koziej podkreślił szczególną rolę Grupy Wyszehradzkiej (V4) w procesie wzmacniania europejskiego bezpieczeństwa. „W ramach formalnych i nieformalnych ugrupowań regionalnych należy podjąć próbę wypracowania katalogu wspólnych interesów i celów strategicznych w dziedzinie polityki bezpieczeństwa, które w przyszłości mogłyby stanowić fundament nowych strategicznych ram Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony UE” http://www.euractiv.pl/politykaregionalna/wywiad/grupa-wyszehradzka-wspo...
wrzesień 2013: Z państwami Grupy Wyszehradzkiej mamy wypracowane jednolite stanowisko, że praca nad nową strategią bezpieczeństwa UE jest potrzebna. Jednym z ważnych elementów tej strategii są niewątpliwie relacje między Unią a NATO – mówi Agencji Informacyjnej Newseria gen. Stanisław Koziej http://biznesalert.pl/koziej-polska-chce-utworzenia-unijnych-grup-bojowych/
Sami widzicie – póki stratedzy Kremla „stawiali” na powstanie jakichś „sił zbrojnych UE” (zamiast NATO oczywiście) – nasz pieszczoch brał się ostro do pracy (wypowiedź styczniowa jest pokłosiem wystąpienia prezydenta Komorowskiego, który przemawiając na 48. Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa zaapelował o podjęcie prac nad nową unijną strategią bezpieczeństwa: „Dojrzał czas, by Unia z całą powagą podeszła do swojej odpowiedzialności za bezpieczeństwo w Europie i w jej otoczeniu”);
teraz jednak wytyczne są jasne: dezawuować jakiekolwiek wzmocnienie roli V4 w słabnącej „nadziei na Europę od Władywostoku po Lizbonę”…
Los służalca: powiedzieć dziś coś w 100% odwrotnego od tego, co mówiło się wczoraj: jak to mówią służba nie drużba. Zwłaszcza, gdy druz’ja trzymają mocno za jaja…
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1121 odsłon