Ten okropny Belka!

Jaka jest różnica między zwykłym zającem a latającym?
- Latający ma na plecach orła.

Rozmowa ze znajomym lemingiem.
- Ten bandyta Belka, złodziej (...piii...). Żeby go (...piii...)
Co się stało - pytam
- No patrz, założyłem wczoraj lokatę roczną antypodatkową. Codziennie odseteczki i jest cacy miód a ten mi znów pcha pod górę i zmienia obliczenie podatku coby mi podatek potrącić. Belka jeden w kółko golony.
No ale przecież to Twój ukochany rząd Donalda T. wprowadza tą ustawę - oponuję
- Co ty p..(iiiii) . Kto jest szefem NBP ? Jaki podatek jest od lokat? Nooooo. Podatek Belki.

W tym momencie zamilkłem zdziwiony. Fakt Belka w Banku Narodowym, Podatek Belki to kto może być inny winny ?
Po chwili przyszło otrzeźwienie. To znaczy że co ?
Wychodzi na to że Donald Tusk wraz z pijarem swoim już 8 m-cy temu przygotowywali ten skok na naszą kasę chcąc Belkę obciążyć jego skutkami ?
Dziwne ? Acz może i prawdziwe.
Jeśli tak, to wygląda na to że ONI patrzą jednak sporo do przodu. Nie są więc tacy głupi i myślą tylko o dniu dzisiejszym ? Myślą dużo, dużo na przód.
Jeśli tak jest faktycznie to może śmierć Grzegorza Michniewicza też nie była taka przypadkowa.....

Coś na uspokojenie :
1.Pomarańczówka inaczej
1/2 litra spirtusu
szklanka cukru
szklanka wody
1 duża pomarańcza
1 duży słoik z pokrywką
I mnóstwo czasu...
Spirytus wlewamy do słoja.Pomarańczę obwiązujemy sznurkiem
i zawieszamy w słoiku tuż nad spirytusem (nie zamaczamy w spirytusie !!!)
Tak wisi przez 21-30 dni.
W tym czasie zobaczycie jak kolor i smak pomarańczy zejdzie z cytrusa do spirytusu.
Po tym długim czasie wyciągamy owoc i wyrzucamy (nie ma już smaku). Gotujemy szklankę wody ze szklanką cukru mieszając. Jak wystygnie łączymy spirytus pomarańczowy z wodą z cukrem. Przelewamy do butelki (ciemnej) zamykamy szczelnie. Opisujemy i odstawiamy na 6 m-cy (minimum) do piwnicy. Smak - niebo w gębie.
2.