Członek PO potencjalnym mordercą?

No i wyszło szydło z worka. Morderca asystenta posła Wojciechowskiego Marka Rosiaka z Łodzi to były członek Platformy Obywatelskiej od kwietnia 2004 r. do stycznia 2006 r. (tak przynajmniej twierdzi PO)
No to się coś zaczęło.
Link tutaj :
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,PO-przyznaje-sprawca-ataku-w-biurze-PiS-jednak-byl-czlonkiem-PO,wid,13057072,wiadomosc.html?ticaid=1ba2e

i jeszcze tu

http://www.tvn24.pl/0,1690157,0,1,ryszard-c-byl-czlonkiem-platformy-obywatelskiej,wiadomosc.html

dziwnie znika to z pierwszych stron szybciorem :)

A na ONECIE od du..y strony :
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/po-to-czyste-szalenstwo,1,4117788,wiadomosc.html

Ciekawe że Pani Hania R. z PO z Częstochowy która do tej chwili ordynarnie się "myliła" że Ryszard C. nie należał nigdy do PO dziś nie ma sobie nic do zarzucenia. A może Pani Haniu to nie był Ryszard tylko Rysiek i stąd to "przekłamanie" ?

Inna sprawa, że Rysia wykreślano z matuszki partyji od kwietnia 2005 aż do stycznia 2006. Chciałbym wierzyć że nie chodzi tu o wolne miejsce aby wpisać Pana Rysia że odszedł jak najwcześniej a nie był czynnym członkiem PO do dziś. Ale ponieważ Pani Hania i wcześniej się ordynarnie "myliła" to i teraz może nas ordynarnie hmm... "niedoinformowywać" w "tem temacie".

Gorzej ilu w tym PO jeszcze takich Rysiów jest ? Bez mózgów za to z nienawiścią w sercu.
Partia sklecona nienawiścią "krwią i spermą" ?