Chlebowski na pomniki , dziennikarze na cmentarze

Kultiurnyj naród to PO mogło zabić a tylko odwołało z komisji. Znaczy polityka miłości w całej pełni. Zbycho z cmentarza wraca do łask PO a afera zdzicho-miro-hazardowa odchodzi w niebyt dzięki działaniu wspólników u władzy. Bo chyba nikt nie wierzy że PSL i Stefaniuk na spółkę z Waldemarem Gazownikiem nie uczestniczyli w rozgrywce PO autorstwa Pana Tuska.
Tak to PSL skuszone czymś lub czymś wystraszone dało PO oddech i możliwość rozmycia sprawy.
I tak zostały dwie partie które chcą wyjaśnienia afery "platformianej mafii" PiS i to wcale nie śmieszne SLD.
PO ma pomysł tak prostacki jak prostaccy są członkowie wysokiego szczebla tej partii (co chyba pokazały rozmowy Zbychów i Mirów "eeee. yyyyy"), pomysł który zasadza się na tym że :
Uwalamy każdego z PiS który wejdzie do komisji. Bo nawet jak wejdzie do komisji poseł Piecha to zawsze może się okazać że jako lekarz -ginekolog badał kogoś kto gra hazardowo :).
No i przesuwamy czas coby przyszedł luty i Donald Wspaniały nie musiał się tłumaczyć z kasy którą Rychy hazardowe wpłacały ochoczo na Platformę aby żyło się lepiej..
A dziennikarze ? Na razie są zniesmaczeni , czym zapytacie ?, ano tym że PiS nie chce nowych członków desygnować do komisji PO w sprawie wyjaśnienia afery PO , wyjaśnianej przez członków PO w której to aferze uwaleni są decydenci PO. PO-kręcone to trochę nie ?
Chlebowski wraca w glorii chwały a przynajmniej chwały męczennika jak taka Sawicka w spodniach i jak Sawicka będzie nam tłumaczył że na ten cmentarz to go CBA wysłało. A CBA pod usłużną władzą desygnowanego przez PO dostarczy materiały (donosiki itp) tego że to oni go na cmentarz wysłali. I jak już aferę się wyjaśni i winne będzie CBA i PiS . Jak znów będzie się żyło lepiej.. a Chlebowski wepnie się na pomnik i wypnie na nas to proponuję dziennikarzom udać się na cmentarze . Jak już PO uspokoi sytuację to cmentarze mogą zaludnić się różnymi członkami i członkiniami w ciszy grobów załatwiającymi swe małe partykularne interesiki. By żyło się lepiej....