Unia unią, ale Grunwald Żalgirisem*
Bitwa pod Grunwaldem to jedna z lepiej znanych bitew w naszych dziejach. Już dzieci w podstawówce potrafią podać jej rok oraz jakże chwalebny i nobilitujący wynik - zwycięstwo polskiego rycerstwa. Ten niezaprzeczalny sukces zarył się w naszą zbiorową pamięć tak głęboko, że nie umiemy powstrzymać się przed przypominaniem tej klęski Niemcom przy każdej niemal okazji.
Aż trudno sobie wyobrazić Szanowny Czytelniku jak uboga stałaby się nasza historia, gdybyśmy pozbawili ją grunwaldzkiej wiktorii.
Tymczasem mimo nieuchronnie zbliżającego się święta 600-lecia (spokojnie to dopiero za rok, w tym roku wypada 599 rocznica), strona polska nie opracowała jeszcze programu obchodów.
Inaczej niż strona litewska, która do sprawy podchodzi dużo bardziej poważnie. Można zaryzykować stwierdzenie, że co najmniej tak poważnie jak Polacy podchodzili do rocznicy Unii Lubelskiej.
Co ciekawe ambasador Litwy w Mińsku, Edminas Bagdonas zaproponował ostatnimi czasy wspólne obchody okrągłej rocznicy bitwy Białorusinom. Polaków póki co jeszcze nie zaproszono, lecz litewski MSZ zapewnia, iż władze w Wilnie mają plan koordynować obchody rocznicy z innymi państwami, "w tym także z Polską".
Całe szczęście, Szanowny Czytelniku, że strona litewska nie zapomniała o tych 50 polskich chorągwiach pod wodzą króla Władysława Jagiełły, które zapewne pomogły dzielnemu księciu Witoldowi odnieść to dziejowe zwycięstwo... Pytanie tylko czy zaproszenia na uroczystości 600-lecia bitwy mamy się spodziewać przed czy po zaproszeniu przedstawicieli Mołdawii i narodów Azji Środkowej?
*Taką właśnie nazwę w historiografii litewskiej nosi bitwa pod Grunwaldem.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1624 odsłony
Komentarze
Re: Unia unią, ale Grunwald Żalgirisem*
13 Lipca, 2009 - 21:22
Na tej Litwie straszne kompleksy względem nas mają. Chłopaki nie mogą zrozumieć (albo i nie chcą), że unia z Polską była dla nich czymś zbawiennym, a i dostali od nas cała masę wartościowych rzeczy.
Zwycięstwo pod Grunwaldem też nie zostało należycie wykorzystane i to ze względu na koncepcje Litwina na polskim tronie. Choć nie przeszkadza to co poniektórym na Liwie uznawać Jagiełłę za zdrajce. Klapki na oczach i zacietrzewienie.
Re: Re: Unia unią, ale Grunwald Żalgirisem*
13 Lipca, 2009 - 21:30
Otóż to. Za bohatera narodowego uznany został książę Witold jako przeciwnik unii z Polską. Natomiast to, że paktował on z Krzyżakami a nawet zdradzał interesy Litwy jest przemilczane. Na wrogów jeszcze w XIX wieku wykreowano Polaków, którzy narzucili Litwinom unię, a później bezlitośnie ją polonizowali. Witold jako przeciwnik związku z Koroną stał się więc naturalnie ikoną wolności...
"Nie ma lepszej pożywki chorobotwórczej dla bakteryj fałszu i legend, jak strach przed prawdą i brak woli"
- Józef Piłsudski
A może by tak
14 Lipca, 2009 - 03:22
.... zacząć przypominać Litwinom, że bez Unii z Polską, Litwinów i Litwy nie byłoby już od conajmniej 500 lat, podzieliłaby los Prus i Prusów?
Myślę, że czas najwyższy, aby uświadomić Litwie, i nie tylko Litwie, że Polska jest w stanie istnieć samodzielnie, bez Litwy. A co się stanie z Litwą jak Polska zajmie się swoimi sprawami? Przypuszczam, że Rosja nie zrobi po raz drugi tego samego błędu. Nie będzie żadnej Litewskiej SSR. Będzie matuszka Rassija.
"Strzeżcie się Wilki, strzeżcie się przynęty..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Re: A może by tak
14 Lipca, 2009 - 07:27
Do tego potrzeba prowadzenia polityki historycznej, której nasz rząd niestety zwyczajnie nie ma.
"Nie ma lepszej pożywki chorobotwórczej dla bakteryj fałszu i legend, jak strach przed prawdą i brak woli"
- Józef Piłsudski
Polska a Litwa
14 Lipca, 2009 - 12:02
Możliwe, że na zmianę wizerunku Polaków na Litwie będą miały wpływ służby. Już teraz np. na UJ-ocie otwiera się wydział poświęcony Litwie. Jak wiadomo takie oryginalne wydziały jak, np. indioznawstwo, arabistyka z jęz. pasztuńskim, itp. powstają na zlecenie i wskazują na cele polskiej dyplomacji/agentury.
Wystarczy kilka artykułów tygodniowo w ważnych litewskich dziennikach i wszystko zacznie się zmieniać.