Rzut oka na rywalizaję między- imperialną w kontekscie sytuacji geopolitycznej Polski
Proponuję spojrzeć na sytuację Polski w świetle rywalizacji imperialnej na świecie. Oczywiście jest to bardzo bardzo uproszczony model tej sytuacji.
Rzut oka na imperia w wiekach XVII-XX:
A.
I. Imperia morskie, związane z kolonizacją obcych kontynentów:
1)Hiszpania 2)Portugalia 3)Niderlandy 4)Anglia - Wlk. Brytania 5)Stany Zjednoczone
Kluczową rolę odgrywa flota i handel. Walczy się o panowanie na morzach i oceanach, ustanawia się kolonie-peryferia podporządkowane są centrum. Istotną rolę odgrywa kontrola "wąskich gardeł" przez które przebiegają szlaki wodne. Do takich należy np. Gibraltar, Dardanele, kanały Sueski, Panamski.
II. Imperia lądowe, związane z kolonizacją sąsiedzką:
1)Francja 2)Austro-Węgry 2)Rosja 4) Niemcy
Kluczową rolę odgrywa armia lądowa i biurokracja. Podbija się ziemie sąsiadów, likwiduje się samodzielność podbitych ziem, ustanawia się własne struktury państwowe. Rolę "wąskich gardeł" odgrywają terytoria - niziny, doliny przez które przechodzą szlaki komunikacyjne. Do takich terytoriów należy np. ziemie Kaanan-Palestyna, Afganistan i POLSKA.
POLSKA jest równiną między Bałtykiem a Karpatami. Jest to obszar oddzielający Europę właściwą od Eurazji (eufemizm Europa Wschodnia).
KTO KONTROLUJE TERYTORIUM POLSKI - KONTROLUJE ST0SUNKI MIĘDZY EUROPĄ a EUROAZJĄ !
Ekspansja europejskich imperiów zawsze odbywała się na terytorium Polski. Historia rywalizacji między imperiami europejskimi, a imperium euroazjatyckim był tłem historii Polski. Historia Polski to historia mieszkańców tej ziemi, próbujących wybić się na samodzielność. To próby balansowania między potężnymi sąsiadami. Powstanie Polski i innych państw w Europie Środkowej w 1918 r. było próbą osłabienia imperiów lądowych przez imperia morskie.
B.
Krótki przegląd wielkich wojen między imperiami europejskimi, a imperium rosyjskim, gdzie ataki szły przez BRAMĘ POLSKĄ:
I. Ataki na Euroazję:
1) rok 1612 - zajęcie przez Polaków Moskwy (panuje dynastia Wazów), imperium rosyjskie jest jeszcze w kokonie, Polska jest u szczytu potęgi, 2) wiek XVIII - wojny szwedzko-rosyjskie toczone na terenie Polski i Rosji, zakończone sukcesem strony euroazjatyckiej w bitwie pod Połtawą, 3) rok 1812 - kampania napoleońska - klęska Europy 4) I Wojna Światowa - ofensywa niemiecko-austriacka na Rosję, zakończona klęską europejskich imperiów lądowych, transformacja -przepoczwarzenie się imperium euroazjatyckiego, 5) II Wojna Światowa - atak imperium niemieckiego na imperium sowieckie, zakończony klęską imperium niemieckiego i powstanie układu biopolarnego - imperium morskie USA i imperium lądowe ZSRS.
II. Ataki na Europę:
1) koalicje antynapoleońskie 1812-1814 - pojenie koni w Sekwanie przez żołnierzy imperium euroazjatyckiego 2) wojna polsko-bolszewicka 1920 - odparcie przez Polaków ataku imperium sowiecko- euroazjatyckiego, 3) II Wojna Światowa - kontratak imperium sowiecko-euroazjatyckiego na imperium europejsko- niemieckie,
C.
Aktualnie na terytorium Europy nie istnieje żadne imperium. Istnieją próby odbudowania takiego imperium w ramach Unii Europejskiej pod egidą Niemiec i Francji. Imperium sowiecko-euroazjatyckie zapadło się i jest resztówką.
Generalną przyczyną tego stanu rzeczy jest KLĘSKA DEMOGRAFICZNA, zjawisko świetnie opisane w teorii "youth boulge" Gunnara Heinesohna. Żyjemy w czasach oczekiwania na utwierdzenie się lądowego imperium chińskiego. Wielką niewiadomą jest potencjalnie możliwe zaistnienie imperium islamskiego. Czy Imperium Americanum uda się polityka divide et impera w stosunku do poszczególnych państw islamskich, czy te ostatnie zintegrują się np. w wyniku wyłonienia się hegemona dysponującego bronią jądrową jak Iran?
Podkreślić należy, że muzułmanie wygrywają DEMOGRAFIĄ.
Czy politycy polscy zdają sobie sprawę z tych niuansów ?
Czy nie przecenia się zagrożeń historycznych, ze strony imperiów, które już nie istnieją ?
pzdr
Milton
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1221 odsłon
Komentarze
Milton
24 Września, 2009 - 17:49
Krzysztof J. Wojtas
Cenne uwagi. Bardzo istotne w moich zamierzeniach związanych z projektem Imperium Polskiego.
Traktuję tutejszy wpis jako określający podstawy problematyki: brakuje mi jednego w opisach imperiów - czynnika, który leży u podstawy zakładania takiego imperium.
W każdym wypadku to jedno, kilka określeń, ale bez tego trudno zrozumieć imperialność.
pozdrawiam
PS. Nie chcę się wcinać - myślę, że Pan sam to wprowadzi w dalszych rozważaniach.
Krzysztof J. Wojtas
Krzysztof j. Wojas
25 Września, 2009 - 01:03
Uważam, że kluczem jest to sprawa świadomości elit. Warto zwrócić uwagę na 3 elementy określone przez A. Tofflera, konieczne do rządzenia imperium:
1) przemoc (armia, policja, służby tajne, etos)
2) ekonomia (pieniądz, finanse)
3) wiedza (nauka, technologie)
Kolejna sprawa to opozycja centrum - peryferie. Teoria youth boulge w demografii i historii. Bardzo ciekawa
i płodna poznawczo jest analiza stereotypów narodowych
w parach np. Niemcy - Polacy, Amerykanie -Rosjanie;
porównanie filozofii i doktryn kontynentalnych z anglosaskimi.
Ciekawy jest problem reliktów słowiańskości. Problem przeżywania emocji przez narody. Warto zwrócić uwagę
na narody generujące struktury mafijne i ich stosunek
do organizacji państwa.
To tylko część problematyki. W miarę możliwości spróbuję
poruszać tę tematykę. Cieszę się, że są w Polsce osoby, które chcą budować Imperium Polskie.
pzdr
Milton
Milton
25 Września, 2009 - 18:14
Krzysztof J. Wojtas
Nie zrozumieliśmy się. Podstawą Imperium Rzymskiego było prawo - stabilne i jednakowe we wszystkich jego częściach, a niezależne od lokalnych decydentów.
Imperium Brytyjskie - praca. Kult pracy wynikający z religijności. Na tym budowano też USA - WASP.
Rosja - kult cara. Bliski uosobienia Boga na ziemi. Życie człowieka ma być służbą carowi. Pod przymusem - to istotne rozróżnienie, gdyż Chiny mają podobny model - służby, ale rozumianej jako dobrowolne podporządkowanie sie Wysłannikowi Niebios.
Tak można określić podstawy wszystkich Imperiów i zastanowić się, w jaki sposób upadek jest związany z zanikiem "kultu" dla podstawy założycielskiej.
Uważam, że idea Imperium winna być opracowana w mniejszym gronie i dopiero upubliczniona. Inaczej będzie dużo "wcinek" - trollerskich.
Jeśli akceptuje Pan - za kilka tygodni będę zbierał "ekipę" aby zmierzyć się z zagadnieniem. Zapraszam. Zapraszam też wszystkich innych zainteresowanych, ale przynajmniej z jakąś wstępną koncepcją.
Krzysztof J. Wojtas
Krzysztof j. Wojas
25 Września, 2009 - 23:28
Trochę się zagalopowałem, chyba dlatego, że temat jest fascynujący. I rzeczywiście wymaga pracy w mniejszym gronie.
Deklaruję, oczywiście na ile pozwolą mi obowiązki, że chętnie włączę się w prace nad tą ciekawą tematyką.
Co do określenia w postaci haseł -prawo, praca, kult władcy, służba etc. to oczywiście w pełni zgadzam się z tymi krótkimi charakterystykami. Czy jest to materiał dający się przełożyć na język norm i dyrektyw na poziomie Polski ?
pzdr
Milton
Jak to się robi w USA
25 Września, 2009 - 12:29
Znalazłem kapitalny tekst w "Najwyższym Czasie" Marka Jana Chodakiewicza "Przykład oficerów a studenci". Tak się pracuje dla imperium, serce rośnie. Tylko powielać.
http://nczas.com/publicystyka/przyklad-oficerow-a-studenci/
pzdr
Milton
Wszystkie imperia...
25 Września, 2009 - 17:41
... mają jedną podstawę: gospodarkę, czyli ekonomię. Silna ekonomia warunkuje możliwość bycia imperium. Sama ekonomia nie wystarcza - proszę mnie dobrze zrozumieć. Ale jest podstawą. Czytałem taką dość dobrą książkę o ekonomicznych podstawach imperiów. Znajdę i podam autora oraz tytuł. Opisana tam jest historia imperialności od około XVII wieku. O Polsce jest tylko kilka zdań, jako że wtedy była już przykładem złych rządów i upadku.
Co nie znaczy, że imperium Polskiego nie da się odbudowac. Krew mnie zalała, kiedy czytałem wywiad z tym ruskim specem od historii w Rzepie, tym od "plucia do kieliszka". Wprost powiedział, że Polska przegrała wyścig do bycia imperium z Rosją. Ja tam chętnie odbuduję Polskie imperium, żeby mi taki śmieć nie pluł do kieliszka. (Przepraszam za epitety - czasami mnie ponosi)
Mamy unikalną szansę na odbudowę imperium - właśnie tu i właśnie teraz. Stare imperia leżą związane kiepską gospodarką i korupcją (Rosja) lub więzami poprawności politycznej i degrengolady moralnej (Europa). Teraz jest nasz czas. Najpierw gospodarka. Ale żeby ruszyć gospodarkę, trzeba zlikwidować układy partyjno biznesowe dławiące gospodarkę. JOW i deregulacja gospodarki (likwidacja koncesji, pozwoleń, uprawnień, korporacji) - to podstawa.
Pozdrawiam,
Gdyby istniały proste recepty na moc państwa
25 Września, 2009 - 22:42
Zapewne masz na myśli książkę Paula Kennedy'ego "Mocarstwa świata". Znakomita pozycja. Polecam również Alvina Tofflera "Zmianę władzy. Wiedza, bogactwo i przemoc u progu XXI stulecia", Poznań 2003, Zysk i S-ka,
Twojej teza, że "wszystkie imperia mają jedną podstawę: gospodarkę, czyli ekonomię" brzmi jak marksistowskie prawo
priorytu bazy nad nadbudową. Na dobrą sprawę nic nie wyjaśnia, jak każda tautologia.
pzdr
Milton